Mówi: | Maciej Ryś |
Funkcja: | lider Smogathonu |
Smog zabija 40 tys. Polaków rocznie. Powstaje coraz więcej firm walczących ze złą jakością powietrza
Pod względem jakości powietrza Polska znajduje się w europejskim ogonie. Z ubiegłorocznego raportu Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że 33 spośród 50 miast o najgorszym stanie powietrza w Unii Europejskiej znajduje się właśnie w Polsce. Co roku smog powoduje śmierć nawet 40 tys. Polaków. Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń, które pomagają walczyć ze smogiem. Inicjatywy takie jak Smogathon pomagają takim produktom zaistnieć na rynku. Powstaje m.in. system do prognozowania poziomu zanieczyszczeń powietrza.
Airly to polski start-up, który buduje sieć czujników powietrza w polskich miastach i gminach. Rozwiązanie to pozwala monitorować stan zanieczyszczenia powietrza w czasie rzeczywistym. Poziom zanieczyszczeń pokazywany jest na mapie oraz w specjalnej aplikacji mobilnej. Sensory Airly mierzą m.in. poziom stężenia pyłów zawieszonych, temperaturę powietrza, ciśnienie czy wilgotność powietrza. Mają także być wyposażane w czujniki gazów, w tym tlenku węgla oraz dwutlenku azotu.
– Te minisensory są tanie, każdy może je zamontować na swoim oknie, dzięki czemu mamy niesamowicie głęboką sieć, wiemy, jakie jest powietrze na Marszałkowskiej, powietrze na Promyka na Żoliborzu, dokładnie wiemy, czym pali nasz sąsiad. Zdecydowanie bardziej czujemy, że jest to nasz problem, dzięki temu bardziej chcemy z nim walczyć – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Maciej Ryś, lider Smogathonu.
Zasięg pojedynczego czujnika Airly wynosi ok 1 km2. Jak przekonuje krakowski start-up, jakość powietrza może się znacznie różnić na obszarze nawet kilkunastu kilometrów. Dlatego tak ważna jest budowa zintegrowanej sieci sensorów. Sensory co minutę przesyłają informacje na serwer za pomocą wbudowanej sieci WiFi, którą w nowszych modelach ma zastąpić sieć 3G/LTE. Obecnie w całej Polsce jest ich ponad 500.
– To jeden z projektów, który ma sporo wspólnego ze Smogathonem. W tym momencie wdraża swoje projekty głównie w Polsce, ale chłopaki myślą o wyjściu na cały świat – twierdzi Maciej Ryś, lider Smogathonu, inicjatywy dla start-upów, tworzących innowacje dotyczące oczyszczania powietrza.
Nowym projektem Airly jest zbudowanie systemu do prognozowania zanieczyszczeń powietrza. W tym celu zostaną wykorzystane dane zbierane przez sieć czujników, ale w analizie danych ma być wykorzystana także sztuczna inteligencja. Start-up otrzymał na ten projekt dofinansowanie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w wysokości 3,4 mln złotych. To jednak nie jest jedyna polska firma zajmująca się zanieczyszczonym powietrzem.
– Mamy chociażby specjalne oczyszczacze dla dzieci, które montuje się w wózkach dziecięcych, mamy specjalne systemy filtrujące, które naczepia się na rury wydechowe, dzięki czemu emisja spalin zmniejsza się o 80 proc. Mamy też specjalne oczyszczacze, które montuje się za obrazami, więc są schowane, a mają taką samą wydajność – wymienia lider Smogathonu.
Według ostatnich raportów Światowej Organizacji Zdrowia w ubiegłym roku na skutek złej jakości powietrza na świecie zmarło siedem milionów ludzi. Tylko w Polsce zanieczyszczenia powietrza są powodem przedwczesnej śmierci ponad 40 tys. Polaków rocznie. Pod względem jakości powietrza Polska znajduje się w europejskim ogonie. Z ubiegłorocznego raportu Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że 33 spośród 50 miast o najgorszym stanie powietrza w Unii Europejskiej znajduje się właśnie w Polsce.
Najważniejszą przyczyną zanieczyszczenia powietrza jest wysoka emisja wynikająca z tego, czym palimy w piecach. Raport Najwyższej Izby Kontroli w raporcie „Ochrona powietrza przed zanieczyszczeniami” wskazuje, że odpowiada ona za ok. 90 proc. zanieczyszczeń, a 7 proc. generuje komunikacja. W największych miastach transport odpowiada już za ponad 60 proc. zanieczyszczeń. Smog to coraz większy problem, dlatego rośnie popularność urządzeń, które pomagają walczyć z zanieczyszczeniami.
– Największe szanse mają projekty, które są możliwe do szybkiego wdrożenia i szybko widać ich efekty. Niekoniecznie musi to być tani projekt, ale taki, który od razu przynosi efekt. Najważniejszym aspektem jest łatwość ich wdrażalności. W momencie gdy są one łatwe do wdrożenia, nie muszą wygrywać Smogathonu, po prostu może się znaleźć inwestor, który zacznie te projekty wdrażać – ocenia Maciej Ryś.
W tegorocznej edycji Smogathonu twórcy najlepszego rozwiązania dostaną 100 tys. dol., z czego 75 proc. zostanie przeznaczone na wdrożenie w Krakowie. Finał edycji odbędzie się w Krakowie 25–26 listopada.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-02: Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
- 2024-11-21: Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Firma
Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
Szanse i zagrożenia związane z nowymi technologiami, w szczególności rozwój sztucznej inteligencji, cyberbezpieczeństwa oraz zrównoważonego rozwoju i zmienność geopolityczna – to te tematy zyskują na znaczeniu na agendzie zarządów oraz rad nadzorczych działających w Europie spółek giełdowych. Jak wskazuje Raport Board Monitor Europe 2024, rola tych organów w firmach rośnie. Podobnie jak zaangażowanie pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych.
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.