Newsy

Smog zabija 40 tys. Polaków rocznie. Powstaje coraz więcej firm walczących ze złą jakością powietrza

2017-11-15  |  06:25

Pod względem jakości powietrza Polska znajduje się w europejskim ogonie. Z ubiegłorocznego raportu Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że 33 spośród 50 miast o najgorszym stanie powietrza w Unii Europejskiej znajduje się właśnie w Polsce. Co roku smog powoduje śmierć nawet 40 tys. Polaków. Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń, które pomagają walczyć ze smogiem. Inicjatywy takie jak Smogathon pomagają takim produktom zaistnieć na rynku. Powstaje m.in. system do prognozowania poziomu zanieczyszczeń powietrza.

Airly to polski start-up, który buduje sieć czujników powietrza w polskich miastach i gminach. Rozwiązanie to pozwala monitorować stan zanieczyszczenia powietrza w czasie rzeczywistym. Poziom zanieczyszczeń pokazywany jest na mapie oraz w specjalnej aplikacji mobilnej. Sensory Airly mierzą m.in. poziom stężenia pyłów zawieszonych, temperaturę powietrza, ciśnienie czy wilgotność powietrza. Mają także być wyposażane w czujniki gazów, w tym tlenku węgla oraz dwutlenku azotu.

– Te minisensory są tanie, każdy może je zamontować na swoim oknie, dzięki czemu mamy niesamowicie głęboką sieć, wiemy, jakie jest powietrze na Marszałkowskiej, powietrze na Promyka na Żoliborzu, dokładnie wiemy, czym pali nasz sąsiad. Zdecydowanie bardziej czujemy, że jest to nasz problem, dzięki temu bardziej chcemy z nim walczyć – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Maciej Ryś, lider Smogathonu.

Zasięg pojedynczego czujnika Airly wynosi ok 1 km2. Jak przekonuje krakowski start-up, jakość powietrza może się znacznie różnić na obszarze nawet kilkunastu kilometrów. Dlatego tak ważna jest budowa zintegrowanej sieci sensorów. Sensory co minutę przesyłają informacje na serwer za pomocą wbudowanej sieci WiFi, którą w nowszych modelach ma zastąpić sieć 3G/LTE. Obecnie w całej Polsce jest ich ponad 500.

– To jeden z projektów, który ma sporo wspólnego ze Smogathonem. W tym momencie wdraża swoje projekty głównie w Polsce, ale chłopaki myślą o wyjściu na cały świat – twierdzi Maciej Ryś, lider Smogathonu, inicjatywy dla start-upów, tworzących innowacje dotyczące oczyszczania powietrza.

Nowym projektem Airly jest zbudowanie systemu do prognozowania zanieczyszczeń powietrza. W tym celu zostaną wykorzystane dane zbierane przez sieć czujników, ale w analizie danych ma być wykorzystana także sztuczna inteligencja. Start-up otrzymał na ten projekt dofinansowanie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w wysokości 3,4 mln złotych. To jednak nie jest jedyna polska firma zajmująca się zanieczyszczonym powietrzem.

– Mamy chociażby specjalne oczyszczacze dla dzieci, które montuje się w wózkach dziecięcych, mamy specjalne systemy filtrujące, które naczepia się na rury wydechowe, dzięki czemu emisja spalin zmniejsza się o 80 proc. Mamy też specjalne oczyszczacze, które montuje się za obrazami, więc są schowane, a mają taką samą wydajność – wymienia lider Smogathonu.

Według ostatnich raportów Światowej Organizacji Zdrowia w ubiegłym roku na skutek złej jakości powietrza na świecie zmarło siedem milionów ludzi. Tylko w Polsce zanieczyszczenia powietrza są powodem przedwczesnej śmierci ponad 40 tys. Polaków rocznie. Pod względem jakości powietrza Polska znajduje się w europejskim ogonie. Z ubiegłorocznego raportu Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że 33 spośród 50 miast o najgorszym stanie powietrza w Unii Europejskiej znajduje się właśnie w Polsce.

Najważniejszą przyczyną zanieczyszczenia powietrza jest wysoka emisja wynikająca z tego, czym palimy w piecach. Raport Najwyższej Izby Kontroli w raporcie „Ochrona powietrza przed zanieczyszczeniami” wskazuje, że odpowiada ona za ok. 90 proc. zanieczyszczeń, a 7 proc. generuje komunikacja. W największych miastach transport odpowiada już za ponad 60 proc. zanieczyszczeń. Smog to coraz większy problem, dlatego rośnie popularność urządzeń, które pomagają walczyć z zanieczyszczeniami.

– Największe szanse mają projekty, które są możliwe do szybkiego wdrożenia i szybko widać ich efekty. Niekoniecznie musi to być tani projekt, ale taki, który od razu przynosi efekt. Najważniejszym aspektem jest łatwość ich wdrażalności. W momencie gdy są one łatwe do wdrożenia, nie muszą wygrywać Smogathonu, po prostu może się znaleźć inwestor, który zacznie te projekty wdrażać – ocenia Maciej Ryś.

W tegorocznej edycji Smogathonu twórcy najlepszego rozwiązania dostaną 100 tys. dol., z czego 75 proc. zostanie przeznaczone na wdrożenie w Krakowie. Finał edycji odbędzie się w Krakowie 25–26 listopada.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Infrastruktura

Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna

Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.