Newsy

Podpis elektroniczny nowej generacji dostępny za darmo dla polskich przedsiębiorców. Nowa platforma pozwala błyskawicznie podpisywać dokumenty przez Internet

2018-07-30  |  06:00

Postępująca cyfryzacja sprawia, że coraz więcej spraw możemy załatwić za pośrednictwem komputera lub urządzeń mobilnych. Dzięki nowej platformie podpisywanie umów będzie jeszcze łatwiejsze – będziemy mogli wykonać tę czynność zdalnie, po zalogowaniu się do usługi działającej w chmurze, a wszystkie podpisane dokumenty zostaną automatycznie zarchiwizowane. To odpowiedź na bardzo żmudny i czasochłonny proces podpisu elektronicznego.

– Wchodzimy do systemu SignHero, rejestrujemy się, następnie wgrywamy swój dokument .pdf, który chcemy podpisać z naszym klientem lub kontrahentem, i zapraszamy go do podpisu. Klient nie musi mieć konta w tym systemie, jednym kliknięciem może złożyć swój podpis elektroniczny. Dokument jest opatrzony tzw. pieczęcią elektroniczną, gdzie jest dokładnie opisane, kto podpisał z obydwu stron ten dokument, w jakim momencie czasowym oraz z jakiego numeru IP komputera. Co jest istotne, tego typu podpis elektroniczny jest prawnie wiążący w Polsce ­– mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Tomasz Sekutowicz z firmy Avaintec.

Korzystanie z podpisu kwalifikowanego, który służy do sygnowania dokumentów elektronicznych, jest obecnie mocno utrudnione. Użytkownik musi wnosić opłaty licencyjne, korzystać ze specjalnego oprogramowania oraz specjalnego czytnika do karty kryptograficznej. Z tego powodu niewiele osób wykorzystuje go do podpisywania umów z pracodawcą lub usługodawcą.

Nowa platforma upraszcza tę procedurę, a korzystanie z podpisu cyfrowego będzie mniej uciążliwe i czasochłonne. Platforma SignHero pozwoli przechowywać i przetwarzać cyfrowe umowy znacznie prościej, niż miało to miejsce dotychczas – wystarczy się zalogować na stronie internetowej, zarejestrować się na służbowy lub prywatny e-mail i podać imię oraz nazwisko.

– Mówi się, że to jest platforma dla leniwych, ponieważ chcemy, żeby klienci skupiali się tylko na tych rzeczach, które są dla nich istotne. Podpisywanie dokumentów i ich archiwizowanie nie jest istotne dla firm, istotne jest to, co kryje się pod tymi dokumentami. Chcemy, żeby ten proces był bardzo prosty, najprostszy z możliwych i uważam, że to jest najprostsza platforma tego typu na świecie­ – twierdzi Tomasz Sekutowicz.

Konieczność wdrożenia uproszczonej wersji podpisu elektronicznego dostrzegł także polski rząd. Rada Ministrów zapowiedziała wdrożenie programu wymiany starych dowodów na takie wyposażone w tzw. profil osobisty, czyli system elektronicznej weryfikacji tożsamości. O nowe, bezterminowe dowody będzie można zabiegać już od przyszłego roku. Dowody elektroniczne sprawdzą się tam, gdzie portale pokroju SignHero nie znajdą zastosowania. Umożliwią uwierzytelnianie tożsamości w ramach usług administracji publicznej oraz skorzystanie z kwalifikowanego podpisu elektronicznego. E-dowód będzie także wyposażony w aplikację ICAO z preinstalowanym zdjęciem naszej twarzy, dzięki któremu szybciej odprawimy się na lotnisku.

– Jest kilka przykładów użycia, w których nie możemy tego zrobić za pomocą SignHero, bo polski ustawodawca zastrzegł, że muszą te dokumenty być w formie pisemnej. Natomiast 96 proc. dokumentów prywatnych czy w obrocie gospodarczym można za pomocą naszej platformy podpisywać. Co istotne, klient nie musi zakładać konta, żeby podpisać dokument. Może to zrobić, jeśli chce automatycznie archiwizować swoje dokumenty – dodaje ekspert.

Z badan firmy Zion Market Research wynika, że w 2017 roku wartość światowego rynku społecznościowych usług chmurowych wyniosła 1,57 mld dol. Szacuje się, że do 2024 roku osiągnie wartość 9,22 mld dol., wykazując średnioroczne tempo wzrostu na poziomie 28,73 proc.

Dostęp do SignHero dla polskich przedsiębiorców jest bezpłatny. 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Bankowość

Transport

37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.