Newsy

Już w 2023 roku na stacjach benzynowych zatankujemy paliwo częściowo wyprodukowane z recyklingu plastiku. Za innowacyjną technologią stoi polska firma

2021-07-20  |  06:00

Każdego dnia na świecie wytwarza się ponad milion ton plastiku. Tylko w UE rocznie przybywa 19 mln ton nienadających się do recyklingu odpadów z tworzyw sztucznych. Nawet 75 proc. z nich jest składowanych na wysypiskach lub kończy bezpośrednio w środowisku naturalnym. Polska firma opracowała technologię, która umożliwia recykling zmieszanych polimerów. Produkt końcowy recyklingu to ciekły węglowodór, który może być stosowany jako surowiec do produkcji czystego plastiku lub jako standardowe komponenty paliwowe.

– Technologia crackingu odpadowych tworzyw sztucznych jest znana od 40 lat. Wystarczy podgrzać długie łańcuchy polimerowe, żeby rozpadły się na krótsze i stanowiły taki sam produkt, jaki w rafinerii uzyskuje się z ropy naftowej. Dotychczas nie było jednak technologii, która potrafiła w skuteczny i bezodpadowy sposób podgrzewać tworzywa sztuczne, które są ze swojej natury ciałami stałymi o bardzo dużej lepkości, nieprzewodzącymi ciepła, a w związku z tym trudno jest je zagrzewać, ponieważ się przypalają – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Adam Hańderek, prezes Handerek Technologies.

Z szacunków PlasticsEurope wynika, że tylko w 2020 roku wyprodukowano 367 mln ton plastiku. Biodegradacji ulega zaś tylko ok. 1 proc. Zarządzanie odpadami z tworzyw sztucznych jest coraz większym problemem, a nawet 75 proc. z nich jest składowanych na wysypiskach lub kończy bezpośrednio w środowisku naturalnym. Tylko w UE co roku przybywa 19 mln ton nienadających się do recyklingu odpadów z tworzyw sztucznych. Spalanie jest jedną z najdroższych metod wytwarzania energii i eliminacji odpadów. W porównaniu z recyklingiem generuje też niemal trzykrotnie większą emisję gazów cieplarnianych, a wychwytuje tylko 20 proc. energii zawartej w plastiku. Najczęściej stosowany cracking tworzyw sztucznych nie jest jednak idealną metodą.

–  Udało nam się znaleźć takie rozwiązanie, które zapobiega takiemu zjawisku i dzięki temu możemy z tych odpadów tworzyw sztucznych produkować frakcje węglowodorowe, które z jednej strony mogą być komponentami benzyn silnikowych, z drugiej strony komponentami np. oleju napędowego. I mamy takie analizy, badania certyfikowanych laboratoriów, które pokazują, że komponenty wyprodukowane z odpadów tworzyw sztucznych spełniają wszystkie normy dotyczące jakości paliw silnikowych w Europie – tłumaczy Adam Hańderek.

Technologia polskiej firmy przetwarza odpady z tworzyw sztucznych, które nie nadają się do recyklingu, jak zabrudzone folie, opakowania wielomateriałowe, wszelkiego rodzaju opakowania konsumenckie, a także odpady przemysłowe. W trakcie procesu recyklingu tworzywo sztuczne trafia do reaktora depolimeryzacji, gdzie katalityczny proces termiczny rozkłada łańcuchy polimerowe na pary węglowodorów C1 do C24, które mogą zostać skroplone do czystego oleju o bardzo niskiej zawartości siarki, wykorzystywanego do ogrzewania, wytwarzania energii lub paliwa. Powstałe ciekłe węglowodory są następnie frakcjonowane według temperatury wrzenia do różnych produktów węglowodorowych, jak benzyna i olej napędowy. Te zaś następnie można wykorzystać jako surowiec do produkcji tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu lub niskowęglowego paliwa alternatywnego, które można mieszać z tradycyjnymi paliwami z ropy naftowej.

– Można wytwarzać z tworzyw sztucznych tzw. paliwo RDF, które jest stosowane w cementowniach i spalarniach odpadów. Ale jeżeli mówimy o ciekłych paliwach, to możemy produkować frakcję benzynową, czyli komponent benzyny silnikowej, frakcję oleju napędowego, czyli komponent oleju napędowego, a nawet możemy wyprodukować napęd do silników odrzutowych. Jeden z naszych współpracowników prowadzi badania nad zastosowaniem naszych komponentów jako paliwa rakietowego – wymienia prezes Handerek Technologies.

Dzięki technologii opracowanej przez Polaków z 1 kg odpadów tworzyw sztucznych można wytworzyć litr płynnego paliwa. Co istotne, końcowy produkt jest komponentem paliwa o jakości zgodnej z normami UE, czyli oleju napędowego EN590, benzyny EN228 czy paliwa lotniczego. Wydajność tej formy recyklingu szacuje się na 83–90 proc., w zależności od mieszanki tworzyw sztucznych, produktem ubocznym jest zaś suchy koks węglowy (2 proc.), który może być sprzedany.

– Paliwa, które stosujemy w silnikach, muszą mieć odpowiednią jakość i jednym z elementów jest poziom wysycenia podwójnych wiązań. Dla instalacji przetwarzającej odpady tworzyw sztucznych byłoby to nieefektywne ekonomicznie ze względu na koszty takich instalacji wielkogabarytowych, nam udało się znaleźć rozwiązanie, które pozwala na to w małej skali – jeden z naszych zakładów może produkować 18 tys. ton rocznie. Z punktu widzenia środowiska i recyklingu jest to już dość istotny wkład w sprzątanie świata – podkreśla Adam Hańderek. 

Technologią zainteresowane są już wielkie światowe koncerny. Firma zapowiada w najbliższym czasie budowę sześciu zakładów produkcyjnych, które mogłyby zabezpieczyć ok. 20 proc. polskiego rynku. Jednocześnie jednak, jak zaznacza Adam Hańderek, w Polsce zużywa się rocznie 20 mln ton paliw. Przy recyklingu 1 mln t odpadów udałoby się wyprodukować komponent, który stanowiłby maksymalnie 5 proc. paliw rafineryjnych.

– W 2023 roku planujemy zakończenie i uruchomienie zakładu przemysłowego o wydajności 18 tys. m3 komponentów paliwowych i po tym terminie najprawdopodobniej jedna lub druga firma, z którymi rozmawiamy, będzie mogła dolewać nasze komponenty do swoich paliw zakupionych w rafineriach. Wtedy będę mógł powiedzieć, ile, 5 czy 10 proc. tego paliwa, które znajduje się w baku, pochodzi z odpadów tworzyw sztucznych i z technologii naszej firmy – zapowiada prezes Handerek Technologies.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.