Mówi: | Pascal Condamine |
Firma: | Indiegogo |
Rośnie popularność crowdfundingu w Polsce. Jego wartość szacowana jest na 200 mln zł rocznie
Crowdfunding rozwija się bardzo dynamicznie. Do 2020 roku globalny rynek tego rodzaju finansowania pomysłów i prototypów będzie się rozwijał w tempie 27 proc. średniorocznie. Jego popularność rośnie także w Polsce, gdzie wyceniany jest na ok 200 mln zł rocznie. W Polsce działa kilka rodzimych platform umożliwiających tego rodzaju finansowanie. Największym jest portal charytatywny SiePomaga.pl. Na polskim rynku funkcjonują także zagraniczni giganci.
Według raportu Technavio do 2020 roku wzrost na rynku crowdfundingu wyniesie niemal 27 proc. średniorocznie. W 2016 roku światowy rynek crowdfundingu był wart blisko 52 mld dol., choć jeszcze w roku 2012 jego wartość wynosiła 2,7 mld dol. Popularność tego rodzaju finansowania bierze się przede wszystkim z tego, że zwykli ludzie mają wpływ na rozwój jakiegoś produktu, zostają inwestorami.
– W skrócie polega to na tym, że masz projekt i chcesz, by ludzie wsparli cię pieniędzmi w zamian za udział w przyszłych zyskach. Umożliwiamy po prostu ludziom wzbudzenie zainteresowania ich projektami ze strony inwestorów – wyjaśnia agencji informacyjnej Newseria Innowacje Pascal Condamine z platformy crowdfundingowej Indiegogo.
Najpopularniejszą formą crowdfundingu jest P2P lending, która stanowi ponad 70 proc. tego rynku. To sytuacja, gdy osoby indywidualne pożyczają pieniądze innym osobom lub firmom na rozwijanie biznesu. Pożyczki takie są tańsze od pożyczek bankowych, dzięki czemu pożyczkodawcy mogą liczyć na wyższe zwroty niż w przypadku produktów bankowych, a pożyczkobiorcy na tańsza pożyczkę. Dodatkowym aspektem jest budowanie od razu społeczności wokół danego produktu.
– Przeprowadzenie takiej kampanii wymaga znacznych środków. Najważniejsze jest zbudowanie wspólnoty jeszcze przed startem. Taka wspólnota pomoże mocno wejść w kampanię i wzbudzić nią zainteresowanie – tłumaczy przedstawiciel serwisu Indiegogo.
Indiegogo to jeden z największych i najpopularniejszych portali crowdfundingowych. Średnia kwota zbierana przez finansowane projekty wynosi około 7 tys. dol., a kampania trwa przeciętnie 9 tygodni. Do przeprowadzenia kampanii sam pomysł nie wystarczy, zwykle trzeba mieć już zbudowany prototyp produktu lub usługi.
– Chodzi o produkty, które mają już swoje finalne prototypy, ale brakuje pieniędzy na wdrożenie produkcji na skalę przemysłową. Trzeba skłonić ludzi do zapłacenia za produkcję, dzięki której produkt może trafić do sprzedaży sześć miesięcy później. Crowdfunding może skrócić drogę od pomysłu do realizacji – zapewnia Pascal Condamine.
Firma ARC Rynek i Opinia przeprowadziła badania odnośnie zaangażowania Polaków w crowdfunding. Wynika z nich, że co prawda obecnie tylko 11 proc. Polaków angażuje się w niego, ale deklarację o zamiarze wspierania tego typu działań wyraziło już 41 proc. obywateli. Najczęściej wspierane w crowdfundingu są projekty sprzętowe.
– Technologie medyczne, technologie ekologiczne, biotechnologia – na tych polach wprowadza się wiele innowacji sprzętowych, które zmieniają codzienne życie ludzi – tłumaczy ekspert.
Według raportu WeTheCrowd największym polskim serwisem crowdfundingowym jest SiePomaga.pl, na którym zebrano dotąd 124 mln zł i który ma zarejestrowanych 754 tys. użytkowników. To portal, który prowadzi zbiórki charytatywne. Z kolei wśród platform uniwersalnych, zbierających pieniądze na różne cele wyróżniają się Wspieram.to, gdzie zebrano 13 mln zł, oraz PolakPotrafi.pl, na którym udało się zebrać 16 mln zł. W naszym kraju działają też światowi giganci.
– Już działamy w Polsce i w ponad dwudziestu innych krajach na świecie. W tej chwili prowadzimy tutaj kampanię dla firmy zajmującej się nagrywaniem kamerą 360 stopni. Wiele kampanii pochodzi z Polski – zapewnia Pascal Condamine z Indiegogo.
Najbogatszym rynkiem crowdfundingowym jest USA. Jego wartość sięgnęła w ubiegłym roku 21,8 mld dol. Tymczasem bardzo dynamicznie rośnie crowdfundingowy rynek w rejonie Azji i Pacyfiku. Jego wartość ma wzrosnąć z 14,7 mld dol. w 2016 r. do 42,39 mld dol. w roku 2021.
Rynek crowdfundingowy w Polsce wart jest ok 200 mln zł rocznie (dane Zrzutka.pl).
Czytaj także
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-02-26: Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny
Długotrwałe procedury, nadmierna biurokracja i często niejednoznaczne interpretacje przepisów hamują rozwój fotowoltaiki w Polsce – wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki. Inwestorzy wskazują uzyskanie warunków przyłączenia jako najbardziej problematyczny etap procesu inwestycyjnego. Barierą jest też skala wydanych odmów przyłączenia do sieci, co odstrasza inwestorów. Zmiany są konieczne, zwłaszcza w kontekście dyrektywy RED III, która wskazuje na konieczność przyspieszenia, uproszczenia i ujednolicenia procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE.
Konsument
Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.
Ochrona środowiska
Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo

Trwają przygotowania do budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Zgodnie z harmonogramem przedstawianym przez rząd fizyczna budowa ma ruszyć w 2028 roku, a początek eksploatacji pierwszego bloku planuje się na 2036 rok. Również Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do realizacji zadań związanych z dozorem nad budową, rozruchem i eksploatacją nowej jednostki. Kluczowe są kwestie związane z bezpieczeństwem jądrowym i ochroną radiologiczną obiektu.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.