Newsy

Mobilne aplikacje przejmują kontrolę nad finansami Polaków. Pozwalają na przechowywanie paragonów, przypomną też o terminie na zwrot towaru

2021-02-25  |  06:00

Z mobilnych aplikacji bankowych korzysta już ponad 13 mln Polaków. Na popularności zyskują także fintechy. Aplikacja polskiego start-upu pomaga kontrolować wydatki i ułatwia dokonywanie reklamacji i zwrotów. Wystarczy zrobić zdjęcie paragonu, a technologia rozpozna i zapisze wszystkie zapisane na nim dane. Aplikacja przypomni o upływającym terminie zwrotu towaru, ale też pomoże np. stworzyć listę zakupów. Najnowsza funkcja automatycznie dodaje do listy zakupów odpowiednie towary ze strony z przepisem kulinarnym.

– Aplikacje mobilne z roku na rok stają się coraz częstszym narzędziem do kontroli nie tylko naszych wydatków, ale też całego życia, ułatwiającym je. Dzięki aplikacjom mamy dostęp do najlepszych okazji na rynku, ale również tego typu aplikacje pozwalają nam na prowadzenie dokładnych statystyk wydatków i dokładnego monitorowania budżetu domowego – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Antonina Grzelak, PR Manager w PanuParagonie.

Początkowo to komputerowe programy, jak Quicken i Microsoft Money, pozwalały kontrolować wydatki. Część osób korzystała i wciąż korzysta w tym celu z arkuszy kalkulacyjnych. Obecnie kontrolę nad finansami przejmują mobilne aplikacje, które nie tylko śledzą wydatki, lecz także pomagają osiągać cele finansowe. Także Polacy opracowali aplikację, która w prosty sposób pozwala zarządzać wydatkami, ale także przypomni np. o mijającym terminie zwrotu.

– Początkowo PanParagon był prostą aplikacją do przechowywania paragonów, natomiast okazało się, że użytkownicy chętnie wprowadzają do niej nie tylko paragony za produkty, które często reklamujemy, lecz także te za codzienne zakupy czy jedną bułkę ze sklepiku osiedlowego. Zorientowaliśmy się, że PanParagon ma znacznie większy potencjał, zaczęliśmy go obudowywać innymi funkcjonalnościami. Obecnie aplikacja jest kombajnem zakupowym, który przeprowadza konsumenta przez cały proces związany z dokonywaniem zakupów – wskazuje Antonina Grzelak. – Wystarczy zainstalować aplikację na swoim telefonie, za jej pomocą po dokonaniu zakupów zrobić zdjęcie paragonu i cała reszta odbywa się automatycznie. 

Aplikacja wykorzystuje technologię optycznego rozpoznawania znaków (OCR), która pozwala zamienić skanowane dokumenty na postać cyfrową. Wprowadzony do systemu paragon automatycznie jest sczytywany, przypisywany do konkretnej kategorii, sczytywane są takie dane jak cena, data zakupu, sklep, dzięki czemu system automatycznie powiadamia użytkownika o mijających terminach zwrotu czy gwarancji.

Użytkownik może dodatkowo opisać paragon lub opatrzyć własnym hasztagiem, by ułatwić jego odnalezienie. Aplikacja sprawdzi się przy reklamacjach i zwrotach. Według prawa konsumenckiego w Polsce cyfrowy paragon całkowicie wystarcza, aby reklamować zakupiony towar. Jeżeli sprzedawca odmówi uznania go, to w aplikacji można znaleźć zakładkę z poradą prawną.

– Paragon jest automatycznie przypisywany do konkretnej kategorii, dzięki czemu użytkownik może prowadzić bardzo dokładne statystyki swoich wydatków z całego miesiąca. To jest coś, z czego ja najbardziej jako użytkownik jestem zadowolona i z czego najczęściej korzystam, ponieważ dzięki aplikacji PanParagon faktycznie mam wszystkie swoje wydatki pod bardzo ścisłą kontrolą – mówi ekspertka.

Jak wskazuje, z aplikacji mogą korzystać konsumenci, którzy przywiązują wagę do kontroli wydatków. PanParagon na podstawie statystyk wydatków daje możliwość zdiagnozowania, gdzie najbardziej „uciekają” pieniądze. Z drugiej strony aplikacją zainteresowane są też instytucje badawczo-statystyczne czy domy mediowe. Na podstawie paragonów można wygenerować zanonimizowane raporty sprzedażowo-marketingowe.

– W PanuParagonie można też znaleźć promocje, gazetki promocyjne, kupony promocyjne czy stworzyć listę zakupów. Co więcej, całkiem niedawno wprowadziliśmy ciekawą funkcjonalność: po wejściu na przepis kulinarny można adres do tego przepisu wprowadzić do PanaParagona, dzięki czemu produkty, które są wykorzystane w przepisie, automatycznie sczytują się do listy zakupów – podkreśla Antonina Grzelak.

Obecnie z aplikacji korzysta 450 tys. użytkowników, przy czym ok. 20 proc. stanowią osoby spoza Polski. Codziennie do systemu dodawanych jest kilka tysięcy paragonów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski

– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem

Sejm proceduje obecnie projekt nowelizacji ustawy akcyzowej, który ma na celu objęcie tym podatkiem nowych kategorii wyrobów, w tym jedno- i wielorazowych e-papierosów. Nowe regulacje mają ograniczyć dostępność takich wyrobów wśród młodzieży, ale eksperci oceniają, że ich skutki mogą być odwrotne od zamierzonych. – Impakt uchwalonej w pośpiechu ustawy może być druzgocący dla przemysłu vapingowego, a jednocześnie nie przynieść jakichkolwiek korzyści związanych z ograniczeniem dostępności e-papierosów wśród małoletnich – mówi radca prawny Adam Borowski.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.