Newsy

Bankowość otwiera się na innowacyjne rozwiązania. Fintechy już mogą korzystać z naszych danych przechowywanych w bankach

2019-09-04  |  06:00

Z początkiem września weszła w życie dyrektywa PSD2, która wprowadzi istotne zmiany w sposobie funkcjonowania sektora finansowego. Oprócz wymuszenia na bankach stosowania silnych narzędzi uwierzytelniających wdroży możliwość powiązania rachunku bankowego z usługami zewnętrznych dostawców. Dzięki nim powstaną agregatory ułatwiające zarządzanie kontami w wielu bankach oraz innowacyjne aplikacje finansowe od firm trzecich.

– Otwarta bankowość zmieni na rynku finansów to, że banki będą dzielić się danymi klientów z zewnętrznymi podmiotami, które na bazie tych danych będą mogły zaoferować nowe usługi albo te same usługi, ale w inny sposób. Będzie można zrobić agregator kont, w jednej aplikacji będziemy zarządzać całością finansów, nie będzie już trzeba tego dzielić. Banki będą miały także dostęp do tych danych między sobą – tłumaczy agencji informacyjnej Newseria Innowacje Karol Sadaj z Revolut.

Wdrożenie otwartej bankowości jest jednym z elementów dyrektywy PSD2 przyjętej przez Parlament Europejski. Zgodnie z jej zapisami unijne banki mają do 14 września udostępnić zewnętrznym podmiotom (zwanym TPP) środowisko API, które umożliwi im przetwarzanie danych klientów korzystających z usług danej instytucji bankowej. Dzięki temu inne banki, serwisy płatnicze oraz start-upy fintechowe będą mogły projektować aplikacje finansowe korzystające ze środków, jakie gromadzimy w naszych bankach.

Jednym z narzędzi, które otrzymają do dyspozycji podmioty TPP, będzie Account Information Service, służące do agregowania informacji o rachunkach bankowych prowadzonych przez kilka instytucji. Usługę tego typu wprowadza Nest Bank, który w ramach modułu Moje Finanse wprowadził możliwość analizy historii operacji finansowych wykonywanych na wielu rachunkach we wszystkich bankach, z których korzysta dany klient.

Znacznie szersze możliwości otworzy przed programistami usługa Payment Initiation Service. To za jej pomocą będzie można projektować aplikacje, które nie tylko przeanalizują stan konta użytkownika, lecz także pozwolą inicjować za niego płatności.

– Otwarta bankowość pozwoli na większą integrację biznesu, zarówno od strony klientów, jak i dostawców. Mamy już usługę, w ramach której można zintegrować wydatki służbowe tak, żeby pracownicy nie musieli zbierać paragonów i wysyłać ich do księgowości. Możemy myśleć nawet o takich przykładach, że kontrahenci będą się ze sobą łączyć i na bazie API będą mogli samemu inicjować płatności. Możemy sobie wyobrazić sytuację, że mamy jakiegoś podwykonawcę, który po spełnieniu określonych kryteriów będzie po prostu klikał w guzik w swojej aplikacji. Płatność będzie w pełni zautomatyzowana – twierdzi ekspert.

Aby przygotować się na wdrożenie rozwiązań z zakresu otwartej bankowości, polskie instytucje finansowe przygotowały środowiska testowe, w ramach których instytucje TPP mogły się przygotować do wdrożenia innowacyjnych aplikacji. Pierwszym bankiem, który uruchomił takie środowisko, był Citi Handlowy, który zrealizował konkurs na najbardziej przyszłościową aplikację zgodną z dyrektywą PSD2. Z kolei przedstawiciele mBanku udostępnili swoje środowisko testowe nawet tym instytucjom, które nie uzyskały certyfikatu bezpieczeństwa. Decyzja ta miała zachęcić jak najszersze grono potencjalnych współpracowników do zapoznania się z API banku.

Wymuszenie przez Parlament Europejski otwarcia się banków na instytucje zewnętrzne jest odpowiedzią na ewolucję rynku finansowego realizowaną przez start-upy. Tradycyjna bankowość pozostaje w tyle za rozwiązaniami fintechowymi, które od dawna mają w swojej ofercie rozwiązania z zakresu otwartej bankowości. Revolut oddaje w ręce klientów usługę, która pozwala wykonywać transakcje w dowolnej walucie czy operować kryptowalutami, udostępnia także swoje API zewnętrznym start-upom, umożliwiając zintegrowanie płatności w zewnętrznych aplikacjach.

– Otwarta bankowość to dla banków, szczególnie takich nowoczesnych jak banki polskie, zarówno zagrożenie, jak i szansa. Fakt, że zewnętrzne podmioty i lokalne fintechy będą miały dostęp do danych będzie zmuszał banki do tego, żeby jeszcze szybciej, jeszcze bardziej innowacyjnie się rozwijać. Jeżeli na końcu to użytkownik będzie tematem tej rozmowy, to na pewno on z tego skorzysta i skorzysta cała branża. To może być impulsem do tego, żeby jak najwięcej innowacyjnych rozwiązań się pojawiało. Wydaje mi się, że mamy tak nowoczesne banki, że te rozwiązania będą mogły w końcu być eksportowane na zagraniczne rynki – twierdzi Karol Sadaj.

Według firmy badawczej Research and Markets wartość globalnego rynku fintechów do 2023 roku wzrośnie do blisko 306 mld dol. W najbliższych latach ma on się rozwijać w tempie ponad 22 proc. w skali roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.