Mówi: | Łukasz Antas |
Funkcja: | partner zarządzający, analityk |
Firma: | Esperis |
Polska ma szansę stać się jednym z liderów w wykorzystaniu zielonego wodoru. Niezbędna jest jednak dokładna strategia zastosowania paliwa przyszłości
Wodór to paliwo przyszłości i krok po kroku będzie zastępował wszystkie obecne paliwa kopalne. Szacuje się, że od 1975 roku zapotrzebowanie na ten surowiec wzrosło trzykrotnie, a obecne światowe zapotrzebowanie sięga 74 mln ton rocznie. Na globalnej mapie producentów wodoru znajduje się również Polska, z produkcją miliona ton rocznie. Kluczowe dla naszego kraju będzie nie tylko przejście na produkcję zielonego, całkowicie ekologicznego wodoru, ale też nowe technologie zastosowania paliwa przyszłości.
Z raportu Esperis „Gra o wodór. Kto zdominuje rynek wodoru na świecie?” wynika, że aktualnie globalna produkcja tego surowca wynosi ok. 74 mln ton rocznie. Stany Zjednoczone odpowiadają za produkcję ok. 10 mln ton rocznie, podobnie jak Unia Europejska. Na globalnej mapie producentów wodoru znajduje się również Polska, produkująca około milion ton tego gazu rocznie.
– Z jednej strony mamy produkcję wodoru i jego eksport, a z drugiej strony wszystkie technologie, które pozwalają zastosować go w przemyśle, w ciepłownictwie, w produkcji i magazynowaniu energii – mówi agencji Newseria Innowacje Łukasz Antas, partner zarządzający i analityk Esperis.
Choć jak wskazują dane IEA, popyt na wodór wzrósł ponad trzykrotnie od 1975 roku, wciąż jednak znajduje się on w początkowej fazie rozwoju. Wodór jest jednak nazywany paliwem przyszłości, zatem zapotrzebowanie na jego produkcję będzie coraz większe. Eksperci oceniają, że już za kilka lat pochodzący ze źródeł odnawialnych wodór stanie się konkurencyjny w stosunku do paliw kopalnych i odegra kluczową rolę w transformacji energetycznej. To wyzwanie, także dla Polski.
Obecnie na świecie nawet 95 proc. wytwarzanego wodoru pochodzi z przetwarzanych paliw kopalnianych. Przyszłością zaś jest wodór zielony, wytwarzany na bazie odnawialnych źródeł energii.
– Australia bardzo intensywnie rozwija plany wodorowe, celując z produkcją i eksportem na rynki azjatyckie, ponieważ one prawdopodobnie będą największe, jeżeli chodzi o zużycie tego paliwa w przyszłości. Ale też Bliski Wschód powoli zaczyna myśleć o tym paliwie, a Arabia Saudyjska ogłosiła teraz plan budowy gigafabryki zielonego wodoru. Afryka jest bardzo perspektywicznym producentem dzięki potencjalnie taniej energii fotowoltaicznej, ale też Norwegia, Rosja – wymienia Łukasz Antas.
W Arabii Saudyjskiej trwają prace nad największą jak dotąd fabryką zielonego wodoru. Technologia zastosowana w projekcie będzie obejmować innowacyjną integrację ponad czterech gigawatów energii odnawialnej ze słońca, wiatru i magazynów, produkcję 650 ton wodoru dziennie przez elektrolizę czy produkcję 1,2 miliona ton zielonego amoniaku rocznie. Projekt ma zostać wdrożony do 2025 roku.
Do dużych graczy na rynku produkcji, oprócz Australii, dołączają też Kanada, Chiny, Japonia, ale i kraje unijne. Opublikowana w lipcu 2020 roku strategia wodorowa Unii Europejskiej ma być impulsem do rozwoju rynku wodoru w UE, a do 2050 roku Unia chce stać się neutralna dla klimatu – do tego zaś niezbędne jest szersze zastosowanie tego paliwa.
– Technologie zastosowania wodoru to jedno z ważniejszych wyzwań też dla Polski. O ile w produkcji wodoru raczej nie wygramy z takimi krajami jak Katar czy Rosja, o tyle jeżeli chodzi o technologie jego zastosowania, mamy sporo do zrobienia i dla nas jest to najbardziej interesujący rynek – tłumaczy ekspert.
Raport Esperis wskazuje, że w perspektywie do 2050 roku to rynek azjatycki będzie największym rynkiem wodoru na świecie, a Chiny, Japonia, Singapur i Korea Południowa łącznie odpowiadać będą za niemal 2/3 globalnego zapotrzebowania, a według niektórych scenariuszy nawet za 75 proc. jego zużycia. Według oficjalnych założeń strategii Japonii w 2030 roku komercyjne zapotrzebowanie na wodór ma sięgać 300 tys. ton. W Chinach już teraz zapotrzebowanie szacuje się na 800 tys. ton, a strategia przewiduje wprowadzenie w latach 2020–2030 miliona aut napędzanych ogniwami paliwowymi oraz wybudowanie tysiąca stacji tankowania wodoru.
– Korea i Japonia bardzo intensywnie inwestują w technologie wodorowe w motoryzacji, czyli mobility, po to, żeby w kolejnym etapie rozwoju tego rynku być dominującymi graczami. Chiny powoli też wchodzą do tego wyścigu, mają bogatsze plany niż Japonia, jeżeli chodzi o rynek mobility, bo tam planuje się 1 mln samochodów na 2030 rok. Te wszystkie kraje sporo inwestują i są o krok przed Europą – ocenia Łukasz Antas.
W Polsce plany nie są jeszcze tak ambitne, to jednak dla naszego kraju ostatni moment, by aktywnie włączyć się w budowę strategii stosowania wodoru. Dodatkowo wyzwaniem jest też produkcja zielonego wodoru, najbardziej pożądanego na świecie, biorąc pod uwagę założenia ekologiczne.
Czytaj także
- 2025-06-20: Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
- 2025-06-16: Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-22: Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji
- 2025-05-26: Orlen stawia na produkcję syntetycznych paliw lotniczych i zeroemisyjny wodór. Szuka innowacji w tych obszarach
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-04-25: Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Bankowość

Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
Rynek kredytowy w Polsce co do zasady rośnie, choć nierównomiernie. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że najlepiej rozwija się segment kredytów gotówkowych dla konsumentów. Wartościowo wzrosła też kwota udzielonych limitów w kartach kredytowych. Według prognoz BIK w całym roku wzrośnie wartość zarówno udzielonych kredytów mieszkaniowych, jak i gotówkowych, choć tych pierwszych poniżej inflacji. Wcześniejsze cięcia stóp procentowych przez RPP nie zmieniły tej prognozy.
Transport
37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.
Konsument
Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.