Newsy

Neutralność klimatyczna wymaga gigantycznych inwestycji. Zielone technologie nie są jeszcze powszechnie dostępne

2020-10-23  |  06:00

Osiągnięcie do 2050 roku przez Europę neutralności klimatycznej wymaga gigantycznych inwestycji, zwłaszcza w Polsce, która jest silnie uzależniona od wysokoemisyjnej energetyki – twierdzą eksperci. Siłą naszego kraju w obliczu polityki Zielonego Ładu może być zagospodarowanie branż, w których nie występuje silna konkurencja. Duże szanse upatrywane są w energetyce wodorowej, jednak na razie produkcja tego pierwiastka także jest wysokoemisyjna.

– W ramach Zielonego Ładu powinniśmy znaleźć swoje nisze, sektory, w których jeszcze nie ma dużej konkurencji. Powinniśmy postawić na magazynowanie energii, ogniwa wodorowe, ogniwa paliwowe. Na transformację wodoru tam, gdzie jeszcze te technologie nie są tak mocno dojrzałe. Będzie to najważniejszy element sposobu, w jaki będziemy w przyszłości podróżować i wytwarzać energię elektryczną oraz cieplną – mówi w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Marcin Roszkowski, prezes zarządu Instytutu Jagiellońskiego.

Z raportu „Wodorowa Alternatywa” opublikowanego przez 300Gospodarka wynika, że łączna roczna produkcja wodoru w Polsce sięga około miliona ton. To 14 proc. europejskiej produkcji. Niestety polska produkcja wodoru cechuje się wysokim śladem węglowym. Wyzwaniem będzie więc rozwój zielonych metod wytwarzania tego pierwiastka. Tymczasem polityka UE, skupiona na Zielonym Ładzie, który zakłada osiągnięcie neutralności klimatycznej Europy do 2050 roku, budzi wiele kontrowersji, m.in. wśród przedstawicieli sektora rolniczego czy energetycznego.

– Energetyka będzie zdecentralizowana i zeroemisyjna. Do systemu energetycznego wejdą więc zupełnie nowe moce. Podobnie będzie z mobilnością czy ogrzewaniem. Przebudowujemy cały system. To jest trochę jak skok do basenu, który nie jest napełniony do końca wodą. Nie są dostępne wszystkie technologie, które są w stanie komercyjnie, tanio bilansować niestabilne źródła OZE. Technologie wodorowe nie są na tyle dojrzałe, żeby były powszechnie dostępne – zaznacza Marcin Roszkowski.

Osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku jest dla Polski dużym wyzwaniem. W grudniu ubiegłego roku na szczycie unijnym nasz kraj nie włączył się do celu neutralności klimatycznej. Rada Europejska miała wrócić do tej kwestii w czerwcu.

– W Polsce bardzo długo się opieraliśmy przed zmianami, których efektem jest to, że nasza gospodarka w elektroenergetyce i ciepłownictwie jest bardzo mocno emisyjna. Jesteśmy liderem w poziomie emisji na megawatogodzinę wytworzoną i efekt jest taki, że będziemy potrzebować bardzo dużo środków, żeby tę przebudowę wykonać – twierdzi prezes zarządu Instytutu Jagiellońskiego.

W perspektywie ogólnoeuropejskiej Zielony Ład może być szansą na wyjście z recesji, w którą Unię Europejską i poszczególne kraje wpędziła pandemia koronawirusa. Aby można było osiągnąć założenia klimatyczne, potrzebny jest jednak impuls ze strony rządzących.

– Na dzisiaj neutralność klimatyczna technicznie jest możliwa, ale komercyjnie te rozwiązania nie są jeszcze dostępne. Jest tak jak z technologiami wiatrowymi czy fotowoltaicznymi. Wsparcie Unii i poszczególnych państw wywarło presję na rozpowszechnienie się technologii OZE. Te dzisiaj już spokojnie konkurują z energetyką konwencjonalną, na którą nałożony został podatek za oddziaływanie na środowisko – dodaje Marcin Roszkowski.

Z uwagi na to, że Zielony Ład ma być kluczowy w odbudowie europejskiej gospodarki po kryzysie wywołanym przez pandemię COVID-19, inwestycje w zrównoważoną gospodarkę będą filarem Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności. Budżet tego narzędzia to 672,5 mld euro, z czego 360 mld euro to pożyczki, a 312,5 mld euro to wsparcie bezzwrotne. Instrument ten nie jest częścią  unijnego budżetu, przekraczającego kwotę biliona euro.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Polityka

Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego

Elastyczność bez zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego – tak nową propozycję przepisów dotyczących uzupełniania zapasów gazu przed sezonem zimowym określają jej inicjatorzy z Parlamentu Europejskiego. Europosłowie proponują nieznaczne zmniejszenie wymaganego poziomu zapełnienia magazynów i rozciągnięcie w czasie terminu, w którym trzeba spełnić ten obowiązek. Jak podkreśla Borys Budka, ma to zapobiec spekulacjom na rynku gazu i tym samym pomóc obniżyć ceny surowca.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.