Newsy

Poziom nasłonecznienia można sprawdzić w dowolnym miejscu w Polsce. Służą do tego specjalne mapy

2017-07-28  |  06:20

W Polsce istnieją dobre warunki do rozwoju energetyki słonecznej, ale w zależności od położenia geograficznego w przypadku konkretnych lokalizacji mogą się one mocno różnić. Dlatego przydatne są mapy potencjału solarnego, które pozwalają dokładnie określić możliwości wykorzystania energetyki słonecznej w danej miejscowości czy gminie. Szczegółowe analizy pomagają wytypować optymalne lokalizacje do zainstalowania modułów fotowoltaicznych i gwarantują szybszy zwrot poniesionych kosztów. 

Analiza nasłonecznienia, zacienienia i ilości światła, które dociera na Ziemię, pozwala zwiększyć wydajność instalacji fotowoltaicznych i kolektorów słonecznych, a także pomaga w ich wyborze i lokalizacji w zależności od położenia danego budynku. Tego typu rozwiązania umożliwiają też obliczenie rocznej sumy usłonecznienia np. na dachu budynku. Technologia przeznaczona jest przede wszystkim dla gmin, których mieszkańcy dzięki kilku kliknięciom klawiszem myszki będą w stanie sprawdzić, na których budynkach najlepiej zainstalować słoneczną mikroelektrownię.

Ta usługa ma na celu ułatwienie dostępu do informacji dotyczących potencjalnego rocznego wolumenu produkcji dla każdego mieszkańca. Chodzi o jak najprostsze dotarcie do tych informacji. Każdy mieszkaniec może wykonać tego typu obliczenia na własną rękę, jednak będzie to wymagało od niego większych poszukiwań informacji oraz wykonania osobistych obliczeń, jeśli chodzi o kąt nachylenia dachu oraz obiekty które znajdują się w bezpośrednim pobliżu danej lokalizacji – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje dr inż. Mateusz Lisowski, prezes zarządu Enetech.

Jak przekonuje ekspert, fotowoltaika jest tą gałęzią odnawialnych źródeł energii, która ma się szanse najlepiej sprawdzić w naszym kraju.

Polska jest dobrym miejscem do inwestycji w instalacje fotowoltaiczne. Sprawność wytwarzania energii w ogniwach fotowoltaicznych jest odwrotnie proporcjonalna do temperatury, w związku z czym wysoka temperatura ogranicza sprawność produkcji energii. Idealna sytuacja dla produkcji energii w ogniwach fotowoltaicznych to chłodne miejsca o sporym nasłonecznieniu. Wbrew pozorom Europa Środkowa i północ kontynentu jak najbardziej nadają się do wykonywania instalacji fotowoltaicznych i jest to opłacalne – wskazuje Mateusz Lisowski.

Z raportu „Rozwój polskiego rynku fotowoltaicznego w latach 2010–2020” przygotowanego przez Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej Polska PV wynika, że łączna moc zainstalowana w polskich elektrowniach fotowoltaicznych osiągnęła pod koniec roku 2016 pułap niemal 75 MWp, z czego ponad 90 proc. to moc przyłączona w mikroinstalacjach. W Polsce fotowoltaika rozwija się stabilnie niezależnie od regionu.

Stopień nasłonecznienia poszczególnych obszarów w Polsce jest w miarę jednolity, jednak na pewno najlepsze nasłonecznienie to okolice Pomorza, Wielkopolski, południowego Mazowsza oraz górskie okolice na samym południu. Tam jednak bardzo trzeba zwracać uwagę na ukształtowanie terenu – przypomina prezes Enetech.

Szacuje się, że potencjał energetyczny w Polsce to ok. 1 tys. kWh, które można pozyskać z 1 mkw. Wytwarzanie energii ze słońca jest znacznie tańsze dla przeciętnego konsumenta, pozwala też w pewnym stopniu uniezależnić się od sieci energetycznej.

Koszt inwestycyjny instalacji fotowoltaicznej jest bardzo zależny od wykonawcy oraz dostawcy baterii fotowoltaicznych, niemniej jednak można przyjąć, że wynosi on około 68 tys. złotych netto za 1 kWp mocy [kWp to jednostka mocy maksymalnej instalacji – red.]. Czas zwrotu instalacji domowych, ok. 3 kWp, to 1011 lat, przy czym jest to czas zwrotu bez dofinansowania – zaznacza Mateusz Lisowski. – Jeśli chodzi o samą produkcję, można powiedzieć że 1 kWp mocy w polskich warunkach wyprodukuje około 1 tys. kWh energii rocznie. 

Coraz popularniejsze w Polsce stają się jednak programy parasolowe, gdzie to gmina pozyskuje środki, a następnie wydatkuje je na budowę mikroinstalacji wśród mieszkańców, z których ci mogą nieodpłatnie korzystać, a po kilku latach stają się ich właścicielami. W takim przypadku koszty mogą się zwrócić już po 3-4 latach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.