Newsy

Polskie miasto najbardziej zanieczyszczonym w Europie. Walka ze smogiem prowadzona jest za pomocą nowoczesnej technologii oraz edukacji

2021-04-29  |  06:00

Ponad 90 proc. globalnej populacji oddycha powietrzem z niebezpiecznie wysokimi poziomami zanieczyszczeń. Najgorsza sytuacja panuje w Chinach, w Europie niechlubne miano najbardziej zanieczyszczonego miasta uzyskało 20-tysięczne śląskie Orzesze. Problem dotyczy jednak nie tylko Śląska, z zanieczyszczonym powietrzem walczy większość polskich miast. Tymczasem z powodu smogu co roku umiera ok. 45 tys. osób. Samo wdrożenie odpowiednich programów ochronnych nie wystarczy. Konieczne są czujniki, które zapewniają wiarygodne odczyty.

Według szwajcarskiego rankingu IQAir miast, który podaje wartość zanieczyszczenia według indeksu US AQI, dzielącego jakość powietrza na stopnie od „dobrego” do „zagrażającego życiu”, najbardziej zanieczyszczonym miastem w całej Europie jest śląskie Orzesze.

– Wpływ na złą jakość powietrza w Orzeszu ma wiele czynników. Po pierwsze, są to źródła ogrzewania budynków. Im więcej jest starych pieców węglowych, które emitują smog, tym ten problem będzie większy. Nasze pomiary wskazują, że nawet w miejscowościach, które mają kilkadziesiąt budynków, piki zanieczyszczenia powietrza, szczególnie rano i po południu w okresie zimowym, są bardzo wysokie. Do tego wystarczy kilka źródeł emisji gazów. Orzesze nie jest wyjątkiem, po prostu posiada czujnik, który pozwala na analizę danych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Agata Kańtoch-Kucab z Syngeos.

Podobny problem co Orzesze ma wiele polskich miast. IQ Air wskazuje, że duże zanieczyszczenie powietrza notują Goczałkowice-Zdrój (14. miejsce), Ksawerów (23.), Racibórz (37.), Bielsko-Biała (38.), Zgierz (40.), Olbrachcice (44.) oraz Dębica (49.). W pierwszej setce zmieściły się też Kraków (63. pozycja) i Warszawa (91.).

– Nasze badania nad jakością powietrza pokazują, że Polska na tle Europy wypada nadal bardzo źle. Oczywiście nie jest to problem tylko Polski, ponieważ Czechy, Rumunia czy Bułgaria też mają problem z zanieczyszczeniem powietrza. Jednakże analizując mapę w skali europejskiej, jeżeli pojawiają się dni smogowe, to rzeczywiście w granicach naszego kraju trend na mocno przekroczone normy jest wyraźnie większy – ocenia Agata Kańtoch-Kucab.

Smog i zanieczyszczenia powietrza co roku powodują śmierć 45 tys. osób. Kardiolodzy ze Śląskiego Centrum Chorób Serca, którzy przeanalizowali dane z Katowic, wskazują, że w dniach alarmu smogowego liczba zgonów wzrasta o 6 p.p., więcej osób umiera także w ciągu kolejnych kilkunastu dni od ogłoszenia alarmu. W szpitalach wzrasta wówczas o 12 p.p. liczba pacjentów z zawałem serca i o 16 p.p. z udarem mózgu. Rośnie również liczba pacjentów w poradniach rodzinnych (o 14 p.p.).

– W dni z przekroczonym poziomem stężenia pyłów zawieszonych oraz innych elementów wchodzących w skład smogu pojawia się zwiększona liczba przypadków osób wymagających hospitalizacji. Jest to związane z tym, że osoby, które mają choroby serca, choroby układu nerwowego, są narażone na czynniki, które mogą spowodować, że ich stan znacząco się pogorszy. Szczególnie jeżeli nie biorą pod uwagę ostrzeżeń o negatywnych warunkach atmosferycznych – tłumaczy ekspertka.

Lokalne samorządy coraz częściej inwestują w czujniki jakości powietrza. Dzięki nim mieszkańcy wiedzą, kiedy warto korzystać z masek antysmogowych albo unikać wychodzenia z domów. Syngeos zaprojektował certyfikowaną stację pomiarową, która mierzy poziom pyłów zawieszonych PM2,5 i PM10, ciśnienie, wilgotność oraz temperaturę powietrza. Stację wyposażono w czujniki laserowe.

– Pojawienie się czujników, nawet czasem jednego, było przyczynkiem do dyskusji, szczególnie wśród środowisk, które są żywo zainteresowane tematem. Pojawienie się monitorów w szkołach daje szansę na edukowanie społeczeństwa, pozwoliło na wykreowanie tematu wśród najmłodszych i rodziców. Pojawienie się tablic LED w głównych miejscach miasta, na rynkach, centrach przesiadkowych uświadomiło ludziom, że problem istnieje – wskazuje Agata Kańtoch-Kucab.

Jak ocenia ekspertka, żeby sytuacja mogła się poprawić, konieczna jest wymiana „kopciuchów”, czyli starych, nieefektywnych energetycznie pieców (mimo rządowych programów do wymiany wciąż pozostaje niemal 3 mln pieców), i termomodernizacja budynków. Zbieranie danych, ich analiza – to podstawowe działania konieczne do poznania smogowego przeciwnika i przygotowania skutecznej strategii.

– Tak jak uczymy dzieci, żeby segregować śmieci i dbać o środowisko naturalne, tak musimy również uczyć je tego, żeby myślały o jakości powietrza, ponieważ to one za kilka lat będą podejmować decyzje, w jakich domach mieszkają, czym je ogrzewają, jakie mieszkania kupują i jakie decyzje podejmują, wybierając samochód, środek transportu czy miejsce, w którym będą chciały żyć – podkreśla ekspertka z Syngeos.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.