Mówi: | Marcin Koziorowski |
Funkcja: | prezes |
Firma: | EcoBean |
Polska firma chce produkować biodegradowalny plastik z fusów po kawie. Z kawowych odpadów już powstaje ekologiczny brykiet do grilla i kominków
W obliczu zmian klimatycznych gospodarka obiegu zamkniętego stanowi jedno z największych wyzwań. Z plastikowych butelek powstają zabawki, produkuje się też buty. Odpady spożywcze mogą służyć jako baza do produkcji tkanin, a ze starych opon można stworzyć wytrzymały asfalt. Do 2030 roku globalna populacja zbliży się do 9 mld ludzi, a już teraz zużywamy więcej zasobów, niż może zapewnić Ziemia. Przyszłość zależy więc od ich ponownego wykorzystania w zrównoważony sposób. Polska firma wykorzystuje fusy po kawie, by stworzyć wydajne brykiety, a w przyszłości technologia posłuży do produkcji biodegradowalnego plastiku.
– Europa musi iść w kierunku gospodarki zamkniętego obiegu, żeby nie generować odpadów. Trzeba myśleć o tym, żeby właściwie każdy odpad stał się czymś innym. Trzeba próbować, by jak najszybciej stawał się półproduktem, surowcem do czegoś następnego, żebyśmy mogli go ponownie wykorzystać. Mówimy tutaj na razie o recyklingu metali, ale odpowiednio segregując ogromne ilości odpadów spożywczych, możemy je ponownie wykorzystać – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Marcin Koziorowski, prezes EcoBean.
Na świecie marnuje się coraz więcej żywności. Jednocześnie przy coraz większej liczbie ludzi, która już w 2030 roku może sięgnąć 9 mld, zużywamy coraz więcej zasobów. Tylko gospodarka zamknięta, wykorzystywanie odpadów i dawanie im drugiego życia może poprawić sytuację. Dlatego powstają firmy, które przekształcają plastikowe butelki do produkcji butów, inne oczyszczają ścieki, a oprócz czystej wody uzyskują też biogaz.
Także odpady spożywcze da się ponownie wykorzystywać. Z przejrzałych owoców, których nikt nie zbiera, można tworzyć mąkę. Ze skóry drobiowej powstają chipsy, a z zużytego ziarna przy warzeniu piwa piecze się chleb. Wegański majonez wytwarzany przez Sir Kensington’s zastępuje z kolei jajka płynem z gotowania ciecierzyc.
Polski start-up znalazł sposób, by wykorzystać fusy po kawie. Tworzy z nich wysokowydajny i kaloryczny brykiet kawowy.
– Odpad kawowy może być doskonałym biopaliwem i do tego jeszcze wysoce energetycznym. Nasze brykiety kawowe dają więcej ciepła i wyższą temperaturę niż brykiety drzewne. Standardowo dziś jest to 15–17 tys. kJ/kg, nasze mogą dojść nawet do 19–21 tys. – podkreśla Marcin Koziorowski.
EcoBean podaje, że 100 sieciowych kawiarni produkuje rocznie 180 ton odpadów. Można z nich wyprodukować 500 tys. brykietów, które umożliwią ok. 100 tys. grillowań. Jeden brykiet robi się z 25 filiżanek kawy. Jest on nie tylko ekologiczny i zmniejsza emisję CO2, lecz pali się też dłużej i wytwarza więcej ciepła niż tradycyjny brykiet.
– Można to paliwo doskonale wykorzystać do ogrzewania, chociażby fabryk, obiektów przemysłowych, po prostu wytwarzania ciepła, które może być zastosowane w przemyśle. Mieliśmy już takie zapytania z elektrociepłowni, niestety nie jesteśmy jeszcze na takim etapie, żeby dostarczać tak ogromną ilość gotowego produktu – zaznacza prezes EcoBean.
Podobny brykiet z odpadów kawowych tworzy także brytyjski start-up. Polska firma zapewnia jednak, że ekologiczny brykiet nie jest jedynym zastosowaniem kawowych odpadów.
– Pracujemy już dalej nad szczepami bakterii, dla których ten odpad będzie fantastycznym pożywieniem do tego, aby przetworzyć znajdujące się w fusach kawowych cukry na kwas mlekowy. Możemy z niego później tworzyć plastiki biodegradowalne – tłumaczy Marcin Koziorowski. – Możemy więc sobie wyobrazić w niedalekiej przyszłości kubeczki czy talerzyki jednorazowe, z których będziemy mogli skorzystać w kawiarni.
Czytaj także
- 2025-04-18: Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-03-10: Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-02-19: Zasada 3R może ograniczyć liczbę elektroodpadów. Recykling nie rozwiąże wszystkich problemów
- 2025-02-10: Finansowanie, technologia i wola polityczna sprzyjają walce o klimat. Dołączają do niej także konsumenci
- 2025-03-04: W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-23: Plastikowe opakowania żywności dominują w europejskich marketach. 40 proc. z nich można usunąć lub zastąpić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Bankowość
Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.
Medycyna
Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć

W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna stawka akcyzy na paczkę papierosów w UE może wzrosnąć nawet dwukrotnie: z 1,8 euro do 3,6 euro. Doprowadziłoby to do wyrównania cen papierosów pomiędzy państwami UE. Wzrost cen byłby najbardziej dotkliwy dla palaczy z tych państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku, w tym Polski, z uwagi na znacznie niższy udział akcyzy w cenie paczki papierosów niż nowe minima unijne. Nad Wisłą paczka papierosów mogłaby kosztować nawet ok. 40 zł. Nowa dyrektywa tytoniowa może zostać otwarta już podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.