Newsy

Opracowano oczyszczacz powietrza w formie naszyjnika. Usuwa niemal wszystkie cząstki PM2,5 i alergeny

2020-01-27  |  06:00

Zanieczyszczenie powietrza przyczynia się do śmierci nawet ok. 8,8 mln osób rocznie. Dla porównania palenie odpowiada za nieco ponad 7 mln zgonów. Rośnie więc popularność filtrów powietrza, w miastach pojawiają się antysmogowe chodniki, ulice czy farby. Powstały także przenośne oczyszczacze powietrza w formie naszyjników czy bransoletek. Ible Technology stworzyło rozwiązanie oparte na olbrzymiej ilości ujemnych jonów, które łączą się z zanieczyszczonymi cząsteczkami i opadają na ziemię.

 Opracowaliśmy rozwiązanie będące oczyszczaczem powietrza przeznaczonym do noszenia na sobie. Nie jest wyposażone w filtry zewnętrzne, generuje za to olbrzymie ilości skoncentrowanych ujemnych jonów, które łączą się z cząsteczkami pyłów zawieszonych, takich jak np. PM2,5, czy alergenami. Jony błyskawicznie łączą się z tymi cząsteczkami, tworząc cięższe cząstki, które następnie spadają na ziemię. Dzięki temu poprawia się jakość powietrza, które dostaje się do naszych płuc – mówi agencji Newseria Innowacje Elaine Lin z ible Technology.

Badanie międzynarodowej grupy naukowców pod kierunkiem badaczy z Moguncji, opublikowane w  „European Heart Journal”, wskazuje, że z powodu zanieczyszczenia powietrza rocznie umiera nawet 8,8 mln osób. To więcej niż z powodu palenia tytoniu, które co roku zabija nieco ponad 7 mln ludzi.

Z zanieczyszczeniem powietrza można skutecznie walczyć. W miastach, także w Polsce, pojawiają się antysmogowe chodniki, farby czy zielone budynki. Coraz popularniejsze są domowe oczyszczacze powietrza. Na rynku dostępne są też przenośne filtry powietrza, skuteczniejsze niż maski, a przy tym niewielkie, o kształcie naszyjnika, breloka czy opaski. Ible Technology niedawno zaprezentowało najmniejsze tego typu urządzenie na świecie.

– Wyglądem przypomina naszyjnik albo spinkę do kołnierza, dzięki czemu znajduje się w strefie oddychania. Zatem gdy w powietrzu pojawią się cząsteczki pyłów zawieszonych lub alergenów, nasze urządzenie złączy je w większe cząstki, przez co opadną i nie dostaną się do naszych płuc. Gdy użytkownik się nie przemieszcza, urządzenie działa z ponad 93-proc. skutecznością, natomiast gdy idzie w normalnym tempie, urządzenie zatrzymuje ponad 70–80 proc. zanieczyszczeń powietrza – podkreśla Elaine Lin.

Oczyszczacz powietrza od ible Technology wykorzystuje technologię jonizacji do usuwania cząstek z otaczającego powietrza. Jonizatory emitują 20 mln jonów na centymetr sześcienny, eliminując cząsteczki, bakterie, pyłki i kurz z otaczającego powietrza. Urządzenie usuwa 99,9 proc. pyłów PM2,5 oraz ponad 90 proc. bakterii i alergenów.

– Normalnie do odfiltrowania pyłów zawieszonych, jak np. PM2,5, potrzebna jest maska, która jednocześnie utrudnia oddychanie i sprawia, że powietrze jest wilgotne. Dlatego postanowiliśmy znaleźć alternatywne rozwiązanie problemu, które umożliwiłoby zachowanie efektywności filtrowania pyłów zawieszonych i ułatwiło życie alergików – tłumaczy Elaine Lin.

Według International Data Corporation światowy rynek urządzeń do noszenia w 2019 roku miał wynieść 198,5 mln sztuk. Ible Technology sprzedało dotychczas 100 tys. egzemplarzy swojego oczyszczacza powietrza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Edukacja

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.