Newsy

Dzięki nowym technologiom można skutecznie zapobiegać powodziom. W południowej Polsce wdrażane jest przełomowe rozwiązanie

2021-06-04  |  06:00

W Polsce wdrażany jest projekt połączenia czujników i kamer zamontowanych przy rzekach z centrami ochrony przeciwpowodziowej. Dzięki temu monitoring zagrożenia powodzią będzie można częściowo zautomatyzować i znacznie przyspieszyć. Pozwoli to na skuteczne zapobieganie podtopieniom. Skutki powodzi mogą być katastrofalne nie tylko z uwagi na straty materialne, lecz także na degradację ekosystemów – między innymi siedlisk lęgowych ptaków.

– Zastosowanie nowych technologii wpływa na zmniejszenie zagrożenia powodziowego. Na potrzeby Wód Polskich zastosujemy transmisje światłowodowe, radioliniowe, również łączność LTE. Warstwa transmisyjna będzie służyć łączeniu czujników zlokalizowanych na wałach powodziowych i innych obiektach hydrotechnicznych. Za pomocą tych nowoczesnych sieci łączone będą również kamery, które będą przekazywać do centrum oglądowego na bieżąco obraz pokazujący stany wód, ale też otoczenia – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Sławomir Wojtacki, prezes zarządu firmy Sprint.

Nowe łącza telekomunikacyjne mają zostać zamontowane do końca pierwszego kwartału przyszłego roku w Centrach Operacyjnych Ochrony Przeciwpowodziowej Wód Polskich we Wrocławiu i w Krakowie. Dzięki nim centra zyskają połączenie z obiektami hydrotechnicznymi zlokalizowanymi na południu kraju.

­– Głównym celem wdrożenia tych technologii w Wodach Polskich jest zapobieganie powodziom, wylewom rzek, co w naturalny sposób wpływa na stan środowiska wokół nich. Nasze wdrożenia są robione w tej chwili w dorzeczach Odry i Wisły, czyli tam, gdzie powodzie zdarzają się najczęściej. Ograniczenie zdarzeń niepożądanych spowoduje, że środowisko wokół rzek będzie mogło się odbudowywać, a przede wszystkim nie będzie degradowane – wyjaśnia Sławomir Wojtacki.

Straty materialne związane z powodziami można łatwo oszacować. Trudniej określić szkody, jakie wyrządzają one ekosystemom. Ekolodzy zwracają jednak uwagę na to, że fala powodziowa może być śmiertelnym zagrożeniem np. dla ptaków gniazdujących w dolinach rzecznych oraz na łachach i wyspach. Fala wezbraniowa oznacza całkowite straty lęgów np. mew czy skowronków.

Program wdrożenia łączności centrów przeciwpowodziowych z obiektami hydrotechnicznymi w południowej Polsce jest pilotażem. Planowane jest jednak rozszerzenie go na obszar całego kraju.

– Korzyści będą zwielokrotnione i jeżeli uda nam się osiągnąć podobny jak w ramach tego wdrożenia stan bezpieczeństwa, poprawę monitorowania warunków środowiskowych na terenie całej Polski, to będzie to korzyść nie do przecenienia. Powodzie zdarzają się wszędzie, więc zapobieganie, eliminowanie, przewidywanie tych zdarzeń na podstawie bieżącej informacji dostarczanej przez systemy informatyczne ma niezwykłe znaczenie. To rozwiązania, które przychodzą do nas stosunkowo późno. Na terenie Unii Europejskiej, krajów wysokorozwiniętych, tego typu systemy stosowane są już od dawna – podkreśla prezes firmy Sprint.

W Polsce technologia jest wprowadzana dzięki programowi inwestycyjnemu finansowanemu z Banku Światowego. Koszt wdrożenia pilotażu wynosi ponad 30 mln zł.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Edukacja

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.