Mówi: | Dominik Wójcik |
Funkcja: | dyrektor ds. sprzedaży |
Firma: | Parrot |
Drony posłużą do transportu ludzi i dostarczania zestawów do pierwszej pomocy przy wypadkach. Ich rola w przemyśle dynamicznie rośnie
W najbliższych trzech latach sprzedaż bezzałogowych statków powietrznych może się zwiększyć niemal trzykrotnie. Do 2021 roku na rynku ma się pojawić 30 mln dronów. Większość z nich będzie przeznaczona do szeroko rozumianej rozrywki, ale rośnie także rola bezzałogowych statków powietrznych w przemyśle. Drony wyposażone w dodatkowe kamery termiczne czy czujniki, które sprawdzają jakość powietrza, sprawdzą się w ratownictwie. Mogą być także z sukcesem wykorzystywane w rolnictwie czy transporcie. Nowością są też wprowadzane spadochrony dla dronów.
– To użytkownicy tak naprawdę pokazują, jaka jest przyszłość dronów. Zastosowania konsumenckie w zasadzie znamy, filmowanie to rzecz, na której nam jako klientom najbardziej zależy. Wprowadzamy dużo zmian w oprogramowaniu takich jak śledzenie obiektu. Można uruchomić drona, który zawiśnie na odpowiedniej wysokości, i ruszyć na wycieczkę pieszo, na rowerze, na nartach, a dron ciągle utrzymuje odpowiedni kąt, wysokość i nas filmuje – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Dominik Wójcik, menedżer ds. sprzedaży w firmie Parrot.
Rynek dronów służących przede wszystkim do rozrywki napędzają nowo wprowadzane rozwiązania, m.in. połączenie dronów z wirtualną rzeczywistością, oraz przystępna cena. Drona wyposażonego w najnowsze technologie można kupić już za kilkaset złotych. Bezzałogowe statki powietrzne znajdują też coraz szersze zastosowanie w gospodarce, a ich rola w przemyśle będzie coraz większa.
– Drony są potrzebne do inspekcji budynków, będzie je można wprowadzić w miejsca zagrożone i sprawdzić, czy np. w budynku nie ma ludzi albo czy nie ma niebezpiecznych substancji. Takie drony są wyposażane w dodatkowe kamery termiczne bądź kamery, które sprawdzają jakość powietrza. Drony w rolnictwie pozwalają zaś na wyraźne zwiększenie plonów z jednego hektara przy odpowiednim badaniu własnego pola – mówi Dominik Wójcik.
Drony znajdują zastosowanie w coraz to nowszych dziedzinach przemysłu. W rolnictwie pomagają zoptymalizować decyzje w zakresie zbiorów lub zastosowania środków chemicznych. Mogą służyć do sprawdzania stanu lasów i zagrożenia pożarowego. Nie do przecenienia są także w ratownictwie, przy poszukiwaniu ludzi czy rozpoznaniu sytuacji po wypadkach.
– Trzeba wprowadzić odpowiednią legislację, aby np. drony mogły dostarczać na miejsce wypadku dużo szybciej potrzebne zestawy do pierwszej pomocy, sprawdzić, gdzie karetka utknie albo będzie się powoli przemieszczać. Operator może wysłać na miejsce drona z zestawem do pierwszej pomocy, można od razu z powietrza dowiedzieć się, jak wygląda sytuacja, co będzie potrzebne do prowadzenia dalszej pomocy – przekonuje ekspert.
Przyszłością dronów jest transport, także ludzi. W Dubaju przeprowadzono we wrześniu 2017 roku pierwsze testy bezzałogowej taksówki powietrznej. Osiemnastowirnikowy dron zabrał na pokład dwie osoby i odbył pięciominutowy lot. Dubaj do 2030 roku chce, aby co najmniej 25 proc. wszystkich pojazdów poruszających się po mieście było autonomicznych.
Jak szacuje Business Insider Intelligence, wartość usług i prac wykonanych przez drony w infrastrukturze wyniesie w najbliższych latach 45 mld dol., w rolnictwie 32,4 mld dol., w transporcie – 13 mld dol., a na rynku bezpieczeństwa ok. 10 mld dol.
Coraz szerszemu zastosowaniu dronów sprzyjają też materiały, z których są wykonane, m.in. wykorzystywane przy budowie obiektów kosmicznych. Lekkie i wytrzymałe powodują, że mogą latać coraz dłużej i na większych dystansach.
– Trwają prace nad wprowadzeniem rozwiązań, dzięki którym dron będzie mógł bezpiecznie wylądować. Stąd np. sześciowirnikowce, jeden silnik może zupełnie nie działać, on dalej będzie latał, będzie mógł sprowadzić cały obiekt na ziemię. Wprowadzane są też spadochrony dla dronów, to nowość. Na targach droniarskich już widać takie zestawy, które można zastosować w każdym nieco większym dronie – podkreśla Dominik Wójcik.
Zdaniem analityków BI Intelligence cywilny rynek dronów będzie rósł w średniorocznym tempie 7,6 proc., a jego wartość zwiększy się z 8,5 mld dol. w 2016 roku do 12 mld dol. w 2021 roku. Na rynek konsumencki do tego czasu ma trafić niemal 30 mln dronów.
Czytaj także
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-11: Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Edukacja

Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
Odejście od wykładowej metody prowadzenia zajęć na rzecz doświadczeń, współpracy i partnerskich relacji z nauczycielem to podstawowe założenia idei edukacyjnej STEM. Ma ona wspierać rozwój dzieci i młodzieży w kierunkach, jakie wytycza zmieniająca się rzeczywistość i na jakie nastawiony będzie rynek pracy za kilka lat. Globalnie rynek edukacji STEM do końca dekady podwoi swoje przychody. Ten światowy trend jest obserwowany i rozwijany również w Polsce, m.in. poprzez projekt STEM Kindloteka.
Transport
Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie

– Będę proponować, żeby w marcu na sesji plenarnej w Strasburgu odbyła się debata i żebyśmy przyjęli rezolucję w sprawie rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku – zapowiedział europoseł PO Dariusz Joński. Jego zdaniem to zbyt ambitny i nierealny do zrealizowania plan, który może doprowadzić do upadku sektora motoryzacyjnego, dziś wciąż poważnej siły napędowej europejskiej gospodarki. Przemysł w UE od lat traci na konkurencyjności, przede wszystkim na rzecz Chin i USA, dlatego zdaniem europarlamentarzysty propozycja rewizji może zyskać szerokie poparcie w PE.
Firma
Dwie trzecie polskich przedsiębiorców znalazło się na celowniku cyberoszustów. Niewielki odsetek zgłasza to do odpowiednich służb

Próby cyberataków to codzienność większości polskich firm. Największym zagrożeniem jest phishing, czyli maile czy SMS-y podszywające się pod różne instytucje mające na celu wyłudzenie danych i pieniędzy. Rośnie też liczba prób ataku ransomware, czyli szyfrowania zasobów organizacji dla okupu. Większość przedsiębiorców, mimo rozpoznania próby oszustwa, nic z tym nie robi. Tylko niewielki odsetek zgłasza incydenty do CERT Polska, często nie wiedząc, jakie korzyści może to przynieść.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.