Mówi: | Marcin Halicki |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Braster |
Domowy sprzęt medyczny z elementami sztucznej inteligencji może ratować życie. W opracowywaniu mobilnych rozwiązań przodują polskie start-upy
Coraz częściej zaawansowane badania można wykonywać już w domu, a domowy sprzęt medyczny dzięki sztucznej inteligencji jest nieraz bardziej skuteczny od lekarzy internistów przy wykrywaniu chorób. Rewolucyjne urządzenie opracowane przez polski start-up zwiększy skuteczność profilaktyki raka piersi. Badanie przeprowadzone z jego użyciem trwa zaledwie kwadrans i może być przeprowadzane samodzielnie przez kobiety w warunkach domowych w comiesięcznych odstępach, stanowiąc tym samym uzupełnienie badania mammograficznego. Roczna zapadalność na raka piersi w Polsce wynosi około 18 tys. przypadków. Rynek mHealth do 2025 roku ma osiągnąć wycenę na poziomie niemal 112 mld dol.
– Ocenia się, że w USA 40 proc. wizyt u lekarza można zastąpić analizą domową. W Stanach Zjednoczonych to się już dzieje. 20 mld dol. w telemedycynie w USA, przede wszystkim we wczesnej diagnostyce, zostało przeniesione do domu. Sam fakt, że płatnicy będą naciskali na potanienie kosztu diagnostycznego, będzie powodował, że coraz więcej badań będziemy wykonywali w domu. Duża część badań może być przeniesiona do domu i będzie, bo przede wszystkim jest to tańsze i wygodniejsze dla użytkownika – przewiduje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Marcin Halicki, prezes zarządu Braster.
Mammografia, czyli nieinwazyjna metoda badania piersi z wykorzystaniem promieniowania rentgenowskiego, jest uważana za bezpieczną i obecnie najskuteczniejszą metodę wykrywania raka piersi. W Polsce wykorzystywana jest jako badanie profilaktyczne w grupie kobiet w wieku od 50 do 69 lat. Jednak aby z niej skorzystać, trzeba się udać do specjalistycznego ośrodka dysponującego zaawansowanym sprzętem. Polska firma opracowała urządzenie, które może stanowić bardzo ważne uzupełnienie dla badania mammograficznego i metodę na jeszcze wcześniejsze wykrywanie potencjalnych zmian nowotworowych w piersiach.
– Braster jest urządzeniem umożliwiającym badanie zarówno samodzielne, jak i poprzez profesjonalistę w kierunku raka piersi – czy to poprzez samą kobietę w domu, czy w gabinecie lekarskim przez lekarza lub pielęgniarkę. Jego działanie opiera się przede wszystkim na wykorzystaniu ciekłych kryształów do robienia zdjęć termograficznych. Rak piersi w zdecydowanej większości przypadków niesie za sobą anomalie termiczne. Szukamy więc takich anomalii termicznych w piersi i na tej podstawie dajemy wstępny sygnał, że coś się niepokojącego dzieje i należy iść na dalsze, pogłębione badania – wyjaśnia Marcin Halicki.
Samo badanie jest bardzo łatwe do przeprowadzenia i trwa zaledwie kwadrans. Kobiety mogą je wykonywać samodzielnie właściwie bez wcześniejszego przeszkolenia. To dużo prostsze niż chociażby w przypadku zalecanego przez lekarzy samobadania piersi. Za rejestrowanie i interpretację sygnałów odbieranych przez urządzenie odpowiada aplikacja mobilna Braster Care, którą instaluje się na smartfonie lub tablecie. Łączy się ona bezprzewodowo z urządzeniem i intuicyjnie prowadzi przez cały proces badania, po czym wysyła zebrane dane do Centrum Telemedycznego Braster w celu sporządzenia analizy.
– Wynik dostajemy już po kilku godzinach, w zależności od tego, co się tam dzieje. Odpowiedzialna jest za to automatyczna interpretacja, która ten wynik generuje. To niezwykle istotne, bo jest to bardzo tanie badanie. Nie potrzebujemy czasu lekarza, żeby taką diagnozę postawić – przekonuje Marcin Halicki.
Koszt zakupu urządzenia to około tysiąc złotych. Cena badania mammograficznego na warunkach komercyjnych to według cennika Świętokrzyskiego Centrum Onkologii 80 zł brutto za jedną lub 90 zł brutto za dwie piersi. Należy do tego doliczyć jeszcze koszt konsultacji, który wynosi 60 zł. Całe badanie kosztuje zatem około 150 zł. Zaleca się je wykonywać profilaktycznie raz na 24 miesiące, a w grupie ryzyka raz na 12 miesięcy. Tymczasem proponowane przez polską firmę urządzenie pozwala na przeprowadzenie comiesięcznej kontroli przesiewowej, dzięki czemu możliwe jest wykrycie guza już na bardzo wczesnym etapie. To z kolei pozwala na szybsze postawienie diagnozy i wdrożenie odpowiedniego leczenia.
– Jeżeli jestem w grupie ryzyka, to dlaczego mam tego nie zrobić? Więcej poświęcam czasu miesięcznie na paznokcie i fryzjera, a nie na taką rzecz, więc oczywiście uważam, że osoby, które jakiś niepokój odczuwają, powinny to mieć. Niekoniecznie wszystkie panie, ale jako że w Polsce notuje się prawie 18 tys. raków piersi rocznie i jest to statystyka rosnąca, to na pewno dobrze byłoby to rozpowszechnić, na początku poprzez lekarzy, ale w przyszłości myślę, że jak najwięcej gospodarstw domowych powinno to mieć – mówi prezes Braster.
Urządzenie do przeprowadzania badania piersi w warunkach domowych jest kolejnym rozwiązaniem, który wpisuje się w ideę diagnostyki domowej i telemedycyny. Bezprzewodowy stetoskop StethoMe – według twórców, czyli polskiego start-upu – cechuje się skuteczniejszą wykrywalnością chorób płuc niż lekarze interniści. Po przyłożeniu stetoskopu do klatki piersiowej pacjenta urządzenie rejestruje dźwięki, które następnie są analizowane przez algorytmy sztucznej inteligencji.
Jeszcze w tym roku do sprzedaży ma trafić zestaw słuchawkowy VitaScale analizujący skład wydychanego powietrza. Na tej podstawie obliczane jest to, ile użytkownik spala tłuszczu i węglowodanów, a dzięki temu może wspomagać na przykład odchudzanie.
Według analityków z SNS Research średnioroczne tempo wzrostu rynku mHealth utrzyma się w najbliższych latach na poziomie 35 proc. Z kolei Grand View Research zakłada, że w 2025 roku wartość tego rynku ma wynieść niemal 112 mld dol.
Czytaj także
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-12: Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
- 2025-02-05: Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
- 2025-02-04: Lekarze będą lepiej przygotowani do pracy w obliczu działań militarnych. Powstał nowy model kształcenia lekarzy cywilnych i wojskowych
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Edukacja

Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
Wojskowa służba zdrowia może niedługo stanąć przed poważnym kryzysem kadrowym, który wpłynie na bezpieczeństwo i zdolności obronne kraju. Problem niedoborów personelu stale się pogłębia, na co wpływają system kształcenia, niedostosowany do specyficznych realiów służby w armii, trudne warunki pracy i czynniki finansowe, bo wynagrodzenia lekarzy wojskowych są dużo mniej atrakcyjne niż te oferowane w sektorze cywilnym. Dlatego też w kontekście wzrostu zagrożeń międzynarodowych i wojny w Ukrainie niezbędne są reformy systemu kształcenia, ścisła współpraca placówek wojskowych i cywilnych oraz zwiększenie atrakcyjności służby medycznej w wojsku.
Handel
Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami

Komisja Europejska jeszcze w tym miesiącu ma przedstawić Clean Industrial Deal, czyli strategię łączącą cele dekarbonizacji i wzrostu konkurencyjności europejskiego przemysłu. KE chce to osiągnąć m.in. poprzez obniżanie kosztów energii, rozwój zielonych technologii i OZE czy poprawę niezależności surowcowej. – My nie potrzebujemy łagodzić polityki klimatycznej, ale musimy prowadzić ją w sposób bardziej pragmatyczny – podkreśla Roman Przybylski z Grupy Kęty. Jak ocenia, jej narzędzia muszą być lepiej dostosowane do realiów gospodarczych, żeby nie osłabiać konkurencyjności europejskich firm.
Handel
Rośnie wymiana handlowa Polski z Hiszpanią. Są perspektywy na dalszą współpracę w wielu branżach

W 2024 roku wzrósł udział Hiszpanii zarówno w polskim eksporcie, jak i w imporcie. Rosną inwestycje polskich firm w Hiszpanii i hiszpańskich w Polsce, a rządzący i przedsiębiorcy mają nadzieję na dalszy rozwój współpracy. Kluczowym problemem zarówno w Polsce, jak i w całej Europie jest kwestia deregulacji, która stała się głównym tematem wystąpień zarówno polskich, jak i europejskich polityków. Zdaniem wiceministra rozwoju i technologii prace trwają, a konkrety pojawią się już niebawem. Polska ma tu do odegrania szczególną rolę podczas swojej prezydencji w Radzie UE.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.