Mówi: | dr Piotr Dardziński |
Funkcja: | prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz |
Do zdobycia 100 mld euro na rozwój m.in. dla innowacyjnych firm. Kluczowa będzie współpraca z biznesem i państwowymi instytucjami
Jednym z głównych wyzwań polskiej nauki jest nie tylko tworzenie nowoczesnych i innowacyjnych wynalazków i rozwiązań. Niezbędna jest także współpraca z przedsiębiorstwami. Taka forma szeroko zakrojonej kooperacji jest już znana w krajach Europy Zachodniej, a w Polsce dopiero startuje. Szansą na nią jest program Horyzont Europa, której budżet wynosi 100 mld euro na rozwój dla innowacyjnych firm z Unii Europejskiej. – Niestety na razie więcej wpłacamy do projektów europejskich w Horyzoncie 2020, niż z niego dostajemy – mówi dr Piotr Dardziński, prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz.
– Chcemy ukonstytuować i zweryfikować nasz system rekrutacji projektów. Mamy ambicję, żeby błyskawicznie odpowiadać na potrzeby polskich przedsiębiorców. To już nam się udaje. Mamy wdrożenia w firmach z branży elektromobilności, które przygotowują się do recyklingu baterii z elektrycznych samochodów. I chociaż tych baterii jeszcze nie ma, to w ciągu najbliższych kliku lat będzie ich mnóstwo. A nasze rozwiązanie już będzie dostępne – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje dr Piotr Dardziński.
Jednym z ostatnich sukcesów Sieci Badawczej Łukasiewicz jest zaproszenie do udziału w rozgrywanych aktualnie w USA zawodach DARPA. Organizują je amerykańscy naukowcy z Caltech i NASA, a zaproszenie otrzymał instytut badawczy Łukasiewicz – Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów. Zaproszenie jest wynikiem stworzenia przez polskich inżynierów robota. Od 2019 roku badacze rozpoczęli współpracę z California Institute of Technology (Caltech) w ramach projektu koordynowanego przez Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa. Efektem kooperacji jest wysłanie jednego z testowych robotów na zawody DARPA Subterranean Challenge. Dotychczas żaden polski robot w nich nie uczestniczył.
Celem instytucji jest połączenie biznesu z nauką, które pozwoli na komercjalizację polskich pomysłów na globalną skalę.
– Planujemy zwiększenie przychodów z grantów z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Obecnie w naszej sieci mamy 1,3 mld zł przychodów. Znaczna część pochodzi z powtarzalnych projektów, głównie z certyfikacji. Naszą ambicją jest praca nad technologiami postrzeganymi jako przełomowe, np. z sektora kosmicznego. Jesteśmy zresztą beneficjentem jednego z programów w ramach Szybkiej Ścieżki Narodowego Centrum Badań i Rozwoju – wskazuje Piotr Dardziński.
W sieci powstają także takie projekty jak platforma autonomiczna wsparcia operacyjnego dla polskiego wojska, miejski autobus elektryczny pod marką Rafako czy autonomiczny robot polowy spełniający wymogi rolnictwa precyzyjnego.
– Chcemy bardzo dobrze przygotować się do europejskiego programu Horyzont Europa. Jego budżet to 100 mld euro dla innowacyjnych europejskich przedsiębiorstw. Jako naukowcy musimy współpracować z polskimi firmami, to nasz wspólny interes – zaznacza ekspert.
Dotychczas instytut złożył 68 wniosków w ramach europejskiego programu, pozyskując 32 mln euro.
– Niestety na razie więcej wpłacamy do projektów europejskich w Horyzoncie 2020, niż z niego dostajemy. Polscy podatnicy płacą składkę, której nie są w stanie odzyskać polscy naukowcy i przedsiębiorcy. I to jest problem – wskazuje Piotr Dardziński.
Sieć Badawcza Łukasiewicz działa od początku kwietnia 2019 roku. Instytucja badawcza łączy 38 instytutów naukowo-badawczych. Jest w nich zatrudnionych 8 tys. pracowników, z czego 4,5 tys. to naukowcy i badacze. Instytuty zlokalizowane są w 11 miastach. Sam pomysł na utworzenie takiej sieci wzorowany jest na podobnych jednostkach w Finlandii, Francji czy Niemczech.
Czytaj także
- 2021-02-11: Branża IT odporna na koronakryzys. Wyzwaniem stają się najnowsze technologie, takie jak automatyzacja i sztuczna inteligencja
- 2021-02-22: Sztuczna inteligencja przyspieszy likwidację szkód z polis ubezpieczeniowych. Ochroni też firmy przed wyłudzaniem odszkodowań
- 2021-01-18: Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego: Szczepienia podstawą bezpieczeństwa uczniów i nauczycieli. Powinny być przeprowadzane równolegle ze szczepieniami seniorów
- 2021-01-28: Automatyzacja biznesu pomaga przetrwać w czasach pandemii. Coraz częściej wspiera, a także chroni pracowników przed zwolnieniem
- 2020-12-08: Polacy ufają doniesieniom naukowców. Coraz częściej zauważają wpływ ich badań na codzienne życie
- 2020-12-10: Trzy możliwe scenariusze rozwoju logistyki w Europie. Branża znacząco wpłynie na kształt światowej gospodarki [DEPESZA]
- 2020-11-16: Koronawirus obecnie największym z globalnych wyzwań dla Polaków. Choć ufają naukowym doniesieniom, swoją wiedzę oceniają jako przeciętną
- 2020-10-23: 60 proc. studentów uważa naukę zdalną za mniej efektywną. Ich zaangażowanie może poprawić grywalizacja
- 2020-11-23: W czasie pandemii wzrosty obciążenia sieci sięgają 50 proc. Rośnie zapotrzebowanie na technologię światłowodową
- 2020-10-19: Do części szkół od poniedziałku wróciła nauka zdalna. Ponad połowa nauczycieli potrzebuje dodatkowego przeszkolenia z wykorzystania narzędzi cyfrowych
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Firma

Gigantyczny awans polskiej administracji w światowym rankingu cyfryzacji. Co najmniej 50 proc. urzędów ma już wdrożone e-usługi
Polska w dwa lata wskoczyła z 31. na 9. miejsce w światowym rankingu ONZ w zakresie cyfryzacji administracji. Już dziś dzięki rozwojowi e-usług Polacy mogą bez wychodzenia z domu załatwić wiele spraw, po które do tej pory musieli stać w kolejkach do urzędów. Zaczynając od wysyłania pism, uzyskania odpisu aktu stanu cywilnego, przez zgłoszenie urodzenia dziecka czy sprawy meldunkowe, po uzyskanie dowodu osobistego i zgłoszenie darowizny. Kluczowe jest przeniesienie administracji do chmury, tak aby dokumenty mogły przepływać pomiędzy urzędami bez zakłóceń, a petent nie musiał drukować pism. W ciągu kilku lat tego typu rozwiązania będą standardem.
Robotyka i SI
Roboty chirurgiczne przyszłością kardiochirurgii. Opracowane przez Polaków rozwiązanie wciąż nie doczekało się komercjalizacji

Polski robot chirurgiczny mógłby być kilkakrotnie tańszy niż znany na całym świecie robot Da Vinci. Chociaż powstały już działające prototypy robota Robin Heart, wciąż nie doczekał się on debiutu rynkowego. Tymczasem coraz więcej procedur medycznych może być przeprowadzanych przez roboty. Przyszłością medycyny będą urządzenia w pełni autonomiczne. Już dziś operacje można z powodzeniem przeprowadzać w pełni zdalnie.