Newsy

Sztuczna inteligencja będzie walczyć z atakami socjotechnicznymi i ransomware. To obecnie największe cyberzagrożenia dla internautów

2020-01-20  |  06:00

Cybersecurity Ventures przewiduje, że szkody w cyberprzestępczości będą kosztować świat 6 bln dol. rocznie do 2021 roku. Hakerzy atakują co 39 sekund, średnio 2244 razy dziennie. Ponad 90 proc. szkodliwego oprogramowania przychodzi pocztą mailową. Hakerzy chętnie wykorzystują też elementy socjotechniki, a ataki najczęściej wykrywa się dopiero po kilku miesiącach. Nowe strategie walki z zaawansowanym złośliwym oprogramowaniem muszą wykraczać poza istniejące metody. Pomagają w tym oparte na sztucznej inteligencji usługi threat intelligence.

– Głównym zagrożeniem, z którym my konsumenci cały czas będziemy niestety musieli się zmierzyć, są zagrożenia polegające na socjotechnice, np. maile phishingowe, podszywające się pod jakąś instytucję, kiedy ktoś wysyła do nas maila z prośbą o kliknięcie, próbuje na nas wymusić jakąś akcję, np. otworzenie pliku, otworzenie złośliwego linku. Na takie podejrzane wiadomości w internecie poprzez pocztę elektroniczną czy social media trzeba zwrócić dużą uwagę – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Kamil Gapiński z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń.

Hakerzy atakują coraz częściej – według University of Maryland co 39 sekund dochodzi do ataku, średnio do nieco ponad 2 tys. dziennie. Według IBM w 2019 roku średni czas wykrycia naruszenia wynosił 206 dni. Każdego dnia wykrywa się nowe złośliwe oprogramowanie i wirusy. Hakerzy bazują też na łatwowierności internautów, gdyż to wciąż człowiek jest najsłabszym ogniwem. Niesprawdzone maile i informacje w mediach społecznościowych, kliknięcie w link, który prowadzi do zainfekowanej strony – takich ataków jest coraz więcej.

– Zwykli konsumenci muszą uważać na ponowne pojawienie się złośliwego oprogramowania typu ransomware, które szyfruje stacje robocze i wymusza okup na ofierze. Przez pewien czas było trochę ciszej o tego typu incydentach, natomiast w 2019 roku było kilka poważnych przypadków w Stanach Zjednoczonych, gdzie doszło do szyfrowania dysków instytucji publicznych, samorządowych, a także zwykłych użytkowników. Taki trend będzie się utrzymywał – ocenia Kamil Gapiński.

Ransomware zostało uznane za jedno z największych zagrożeń szkodliwym oprogramowaniem w 2018 roku i wciąż zakłóca działalność firm oraz codzienne życie internautów. Tylko w 2019 roku 10 ofiar ataków tego typu w USA zapłaciło okup na łączną kwotę 2,3 mln dol. Ataki dotknęły gminy, miasta, szpitale czy szkoły. Do 1 grudnia 2019 roku w sumie 72 okręgi szkolne w USA padły ofiarą oprogramowania ransomware, które dotknęło 867 pojedynczych szkół i ponad 10 tys. uczniów. Ich ofiarami padają też zwykli internauci, choć okup, jaki płacą oni hakerom, jest znacznie mniejszy niż w przypadku instytucji publicznych.

– Pod koniec listopada 2019 roku mieliśmy incydent w urzędzie gminy w Kościerzynie, gdzie zaszyfrowano aktywa informacyjne urzędu i przez kilkanaście dni praca urzędników była całkowicie utrudniona. Budowa systemu cyberbezpieczeństwa w małej instytucji nie jest prosta i wymaga wielu kompetencji i dużego budżetu, ale zjawisko szyfrowania dysków może dzisiaj dotyczyć właściwie każdego – mówi ekspert.

Choć ataki trudno jest wykryć, a zwłaszcza przewidzieć, pomocne mogą okazać się nowe technologie. Analiza zagrożeń może pomóc w zdobyciu cennej wiedzy na temat tych zagrożeń, zbudowaniu skutecznych mechanizmów obronnych i zmniejszeniu ryzyka ataku. Rozwiązania do analizy zagrożeń gromadzą dane na temat pojawiających się lub istniejących podmiotów i zagrożeń z wielu źródeł. Dane te są następnie analizowane i filtrowane, w ten sposób generuje się informacje o zagrożeniach i raporty zarządzania, które mogą być wykorzystane przez rozwiązania do automatycznej kontroli bezpieczeństwa.

– W 2020 roku na pewno będziemy mieli do czynienia z dalszą automatyzacją procesów wykrywania, monitorowania i obsługi incydentów. Oprócz tego z pewnością będziemy bardziej wykorzystywać usługi typu threat intelligence polegające na tym, że zbieramy różne dane czy informacje, także surowe, i analizujemy je pod kątem budowania naszej świadomości sytuacyjnej dotyczącej cyberzagrożeń – wskazuje Kamil Gapiński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.