Mówi: | Michał Kanownik |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | ZIPSEE Cyfrowa Polska |
Sprzedaż urządzeń inteligentnego domu rośnie. Polacy pozostają nieświadomi zagrożeń związanych z podłączaniem urządzeń AGD do Internetu
Do sieci podłączone są już nie tylko laptopy, smartfony czy tablety, ale także powszechnie używane sprzęty gospodarstwa domowego, takie jak pralki, odkurzacze, a nawet lodówki. Do wszystkich tych urządzeń hakerzy mogą uzyskać dostęp w taki sam sposób, jak do komputera. Rosnąca popularność inteligentnych urządzeń AGD nie idzie w parze ze świadomością konsumentów.
– Poziom bezpieczeństwa naszego domu jako zamkniętego systemu urządzeń elektronicznych zależy tylko i wyłącznie od nas jako użytkowników, posiadaczy urządzeń. Od tego, w jaki sposób korzystamy z nich, na ile pozwalamy urządzeniom dysponować naszymi danymi. Dlatego tak bardzo ważne jest budowanie świadomości konsumenta, jak zachowywać się w świecie cyfrowym, smart świecie, ażeby nie pozwolić, aby ten świat przejął kontrolę nad naszym życiem, a przez to, żeby nie udało się wykraść naszych danych, które są największą wartością – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Michał Kanownik, prezes zarządu Związku Importerów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego ZIPSEE.
Z analiz Zion Market Research wynika, że światowy rynek rozwiązań smart home rośnie w średniorocznym tempie na poziomie ponad 14 proc. Niestety, nie można powiedzieć, że w równym tempie rośnie też świadomość konsumentów na temat tego, jakie nie tylko korzyści, ale i niebezpieczeństwa niesie za sobą podłączenie sprzętów domowych do sieci internetowej. Zdaniem specjalistów, Polacy wciąż jeszcze mało wiedzą na temat cyberbezpieczeństwa i zabezpieczeń, o jakie powinni zadbać korzystając z inteligentnych urządzeń.
– W zakresie zwykłego Kowalskiego, który kupuje nowoczesne urządzenia do domu, najważniejsza jest świadomość tego, co on kupuje. Innymi słowy chodzi o to, by wiedzieć, jakie to urządzenie ma funkcje i na co ono pozwala. Jeżeli Kowalski, kupując pralkę, lodówkę czy telewizor, nie ma świadomości, że kupuje urządzenie, które zapewnia dostęp do jego danych w całym domu, to nic nie zabezpieczy go w cyberświecie. Jeżeli zaś będzie wiedział, że sprzęt ma połączenie z Internetem i te dane można wykraść, wtedy możemy oferować mu odpowiednie zabezpieczenia blokujące wrażliwe dane. Są też wygodniejsze rozwiązania, w których można zezwolić na określone używanie danych przez różnego rodzaju aplikacje – tłumaczy Michał Kanownik.
Kupując sprzęt wchodzący w skład Internetu rzeczy użytkownicy powinni pamiętać o kilku fundamentalnych zasadach, które pozwolą zabezpieczyć urządzenia. To chociażby zmiana hasła z fabrycznego na własne, możliwie jak najbardziej skomplikowane i różne od haseł zabezpieczających np. konto w banku. Druga zasada to regularna aktualizacja oprogramowania w celu wyeliminowania wykrytych przez producenta luk. Na poziomie sprzętowym bezpieczeństwo sieci można zapewnić korzystając z niestandardowego protokołu transmisji danych. Może to być np. microWiFi – technologia komunikacyjna, pozwalająca podłączać przedmioty do internetu i zarządzać nimi bezpośrednio ze smartfona. Technologia cechuje się wysoką odpornością na ataki hakerskie.
Rynek Internetu rzeczy jest w Polsce jeszcze bardzo młody, choć rokuje wysokie wzrosty. Zdaniem specjalistów, budowanie praktyki w zakresie cyberbezpieczeństwa powinno sprawnie odbywać się przede wszystkim na poziomie państwa.
– Budowanie świadomości w tym zakresie w Polsce, to jest jeszcze daleka droga, na razie jesteśmy na jej początku. Na dzień dzisiejszy jako Polska skupiamy się na budowaniu strategii cyberbezpieczeństwa w zakresie państwa i administracji publicznej. Najważniejsze jest strategiczne bezpieczeństwo naszego państwa, natomiast w zakresie bezpieczeństwa konsumenta musimy jeszcze bardzo dużo zrobić – ocenia Michał Kanownik.
Według dokumentu Strategia Cyberbezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej na lata 2017-2022, w 2022 r. Polska ma być krajem bardziej odpornym na ataki i zagrożenia płynące z cyberprzestrzeni. Strategia zakłada także zadania związane z edukacją obywateli w zakresie cyberbezpieczeństwa. Ma się ona odbywać już na etapie wczesnoszkolnym.
Zgodnie z przewidywaniami Zion Market Research, w 2018 r. światowy rynek rozwiązań smart home zostanie wyceniony na 31 mld dolarów. W 2022 roku ma to być już 53,5 mld dol.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-31: Rośnie skala zdarzeń cybernetycznych. Niewiele firm w Polsce ubezpiecza się na wypadek ataku
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-07-08: Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-14: Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie
W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Farmacja
Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.