Mówi: | Konrad Raczyński |
Firma: | Enigma Systemy Ochrony Informacji |
Polskie szyfratory zapewnią bezpieczeństwo poufnych informacji w służbach specjalnych. Pozwolą przesyłać dane zgodnie z natowskimi oraz unijnymi standardami
Wraz z popularyzacją smartfonów oraz nowych kanałów komunikacji, pojawiły się także nowe zagrożenia – firmy oraz instytucje wykorzystujące kanały internetowe muszą liczyć się z zagrożeniem, jakim jest wyciek poufnych informacji dotyczących ich pracowników, partnerów biznesowych oraz niejawnych projektów, nad którymi pracują. Polska firma projektuje m.in. najszybsze urządzenia szyfrujące, które mogą służyć w strukturach NATO oraz Unii Europejskiej.
– Chcemy chronić informacje przesyłane w sieciach i dlatego nasze najnowsze szyfratory służą do ochrony informacji o klauzuli „zastrzeżone”, ale też „poufne”. Urządzenia, które produkujemy, rozwijamy, uzbrajamy i certyfikujemy w służbach narodowych, są ostatnio certyfikowane głównie dla sektora wojskowego, w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Konrad Raczyński z firmy Enigma Systemy Ochrony Informacji.
Zapewnieniem bezpieczeństwa tych informacji zajmują się firmy z branży InfoSec, w tym m.in. polska Enigma, która podczas targów MSOP 2018 zaprezentowała urządzenia służące do utajniania informacji w ramach sieci IP. Szyfratory zdolne są do utajniania informacji z prędkością do 50 Mbit/s i działają w trybie automatycznym, bez konieczności obsługi przez operatora.
– To są urządzenia, które zapinają tunele w oparciu o protokół IPsec, są to wirtualne tunele do tworzenia bezpiecznych kanałów komunikacyjnych i w takim tunelu, już szyfrowanym, można przesyłać wszelkiego rodzaju dane, może to być głos, obraz, mogą to być dane pochodzące z różnych systemów teleinformatycznych. Mamy bezpieczny kanał, w którym to, co jest przekazywane pomiędzy lokalizacjami, jest ukryte i zabezpieczone przed dostępem osób niepowołanych – wyjaśnia ekspert.
O konieczności pochylenia się nad problemem bezpieczeństwa informacji niejawnych zdają sobie sprawę zarówno przedstawiciele świata technologii, jak i wojskowi. W tym roku podczas październikowej konferencji CYBERSEC na scenie spotkają się m.in. wiceszef NATO oraz wiceszef Microsoftu, którzy będą debatować o zagrożeniach ze strony cyberprzestępców. Podczas zeszłorocznej edycji tego wydarzenia Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o powołaniu jednostki wojsk cybernetycznych, które mają się zająć zapewnieniem bezpieczeństwa w internecie.
Producenci sprzętu teleinformatycznego również przygotowują się do walki na tym polu. Szyfratory Enigma przeszły proces certyfikacji przetwarzania informacji niejawnych, dlatego mogą służyć do przetwarzania treści o klauzulach „Poufne”, „NATO Confidential” oraz „Confidential EU”.
– Będziemy się rozwijać w kierunku współpracy z natowskimi standardami, czyli np. bramką do szyfrowania informacji w oparciu o protokół SCIP (standard bezpiecznej komunikacji głosowej i danych – przyp. red.). To jest przyszłość, żeby produkować w Polsce rozwiązania, które będą mogły być wykorzystywane do pracy w oparciu o rozwiązania krajowe, ale również do współpracy z natowskimi krajami – podsumowuje Konrad Raczyński.
Według szacunków firmy Gartner Inc. wartość branży bezpieczeństwa informacji pod koniec minionego roku wyniosła 86,4 mld dol., a w tym roku wzrośnie o 7 proc. do poziomi 93 mld dol.
Czytaj także
- 2025-07-16: Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
- 2025-07-25: M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania
- 2025-07-17: Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji
- 2025-08-08: Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej
- 2025-08-14: Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen
- 2025-07-09: GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie
W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Farmacja
Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.