Newsy

Podczas pandemii wzrosła liczba cyberataków wymierzonych w edukację. Większość szkół i uczelni nie posiada właściwego poziomu ochrony

2021-05-27  |  06:00

W czasie pandemii rośnie liczba cyberataków wymierzonych w szkoły. Z raportu firmy Check Point wynika, że tygodniowo wykrywanych jest 950 ataków hakerskich. Jednocześnie CERT Polska alarmuje, że ponad 90 proc. stron szkół nie ma poprawnie skonfigurowanych mechanizmów bezpieczeństwa, a tylko 44 proc. stron miało poprawnie skonfigurowany certyfikat TLS służący do szyfrowania połączenia. – Powrót do nauczania stacjonarnego nie sprawi, że problem zniknie – ostrzega Sławomir Wojtacki, prezes firmy Sprint.

– Niebezpieczeństwo cyberataków w trakcie pracy zdalnej nauczycieli i urzędników wzrosło, bo liczba punktów, poprzez które hakerzy mogą się dobrać do naszej infrastruktury, wpłynąć na nasze bezpieczeństwo, dramatycznie wzrosła. Wystawienie użytkowników poza infrastrukturę informatyczną, poza obręb biura, szkoły czy samorządu powoduje naturalny wzrost tych punktów, przez które cyberprzestępcy mogą się do naszej infrastruktury dostać – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Sławomir Wojtacki.

Z raportu firmy Check Point wynika, że pandemia i wymuszona nauka zdalna spowodowały wzrost liczby cyberataków wymierzonych w sektor edukacji. W szkołach i na uczelniach wykrywano tygodniowo nawet 950 ataków hakerskich. To ponad dwukrotnie więcej niż w innych branżach. Zagrożone cyberprzestępstwami są szkoły na całym świecie – najbardziej narażone są te amerykańskie (w ciągu ostatnich trzech miesięcy częstotliwość ataków wzrosła o 30 proc.) i europejskie (wzrost o 24 proc.).

– Od strony bardziej technicznej są przede wszystkim dwa rodzaje zagrożeń, z którymi należy się liczyć. Jedno z nich to tzw. ataki ransomware, które skutkują zablokowaniem dostępu do infrastruktury teleinformatycznej w celu wyłudzenia okupu za odblokowanie. Liczba ataków tego typu w dobie pandemii w statystykach firmy Fortinet od pierwszego półrocza 2020 roku do drugiego półrocza 2020 roku wzrosła o 70 proc., co wskazuje na to, że przestępcy zaczęli korzystać z tych otwartych furtek. Drugi rodzaj ataków to tzw. phishing, który ma na celu wyłudzenie tożsamości – wskazuje prezes firmy Sprint.

Według raportu opublikowanego na początku tego miesiąca przez K-12 Cybersecurity Resource Center, we współpracy z organizacją non-profit K12 Security Information Exchange, rok 2020 był rekordowy pod względem cyberataków na szkoły. Większość incydentów dotyczy naruszenia i wycieku danych osobowych (ok. 40 proc.), nieco rzadsze są ataki ransomware (12 proc.). W USA zdarzały się przypadki, kiedy ataki hakerskie całkowicie uniemożliwiły naukę zdalną. Cyberprzestępcy nie zaprzestali ataków na szkoły publiczne w 2021 roku. Na przykład w Buffalo trzeba było całkowicie odwołać zajęcia wirtualne.

– W związku z tym, że ilość zagrożeń jest większa, tak też same działania zmierzające do zabezpieczeń nas przed tymi atakami powinny być wzmożone. Potrzebna jest przede wszystkim edukacja użytkowników, dbanie o zasady zdalnego dostępu, żeby łącze było zabezpieczone. Na pewno te działania powinny być podejmowane w większym stopniu, żeby to bezpieczeństwo było pełne – przekonuje ekspert.

Z raportu CERT Polska działającego w strukturach NASK wynika, że w 2020 roku, już po wiosennym lockdownie, aż 94 proc. stron szkół nie miało poprawnie skonfigurowanych mechanizmów bezpieczeństwa, które pozwalają na ochronę przed podszywaniem się pod adresy e-mail w ich domenach. Mniej niż połowa stron (44 proc.) miała poprawnie skonfigurowany certyfikat TLS do szyfrowania połączenia. Jak podaje CERT, ataki z wykorzystaniem znalezionych podatności mogły prowadzić do przechwycenia danych obecnych na serwerach, umieszczenia na stronach treści niepożądanych, a nawet, w przypadku gdy strona była utrzymywana w obrębie sieci szkoły, włamania do jej infrastruktury.

– Powrót do nauczania stacjonarnego nie oznacza, że problem zniknie. Liczba otwartych furtek na działanie cyberprzestępców zmaleje, natomiast działania będą podejmowane w dalszym stopniu. Każda infrastruktura wewnątrz organizacji ma szereg czułych punktów do tego, żeby można je było atakować. Liczba urządzeń podpiętych do sieci wzrasta wraz z rozwojem technologii, w związku z tym dostosowywanie zabezpieczeń do coraz nowszych metod, którymi posługują się cyberprzestępcy, jest niezwykle istotne – podkreśla Sławomir Wojtacki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.