Mówi: | Piotr Biegun |
Funkcja: | członek zarządu |
Firma: | RevDeBug |
Narzędzie polskiej firmy pozwala naprawić błędy w oprogramowaniu w kilka minut. Wkrótce sztuczna inteligencja zacznie poprawiać programistów
W typowym oprogramowaniu występuje średnio 25 błędów na 1000 linii kodu – podaje National Institute of Standards and Technology. Niewykryty błąd oprogramowania może spowodować krytyczne przerwy w działaniu systemu, a naprawianie usterek zajmuje programistom nawet 60 proc. czasu. Polski start-up znalazł rozwiązanie problemu – RevDeBug umożliwia programistom łatwą identyfikację i naprawę błędów w oprogramowaniu. Rejestruje wykonywany kod i pozwala odtworzyć w ciągu kilku minut zdarzenia, które doprowadziły do wystąpienia błędu.
– RevDeBug to narzędzie, które usprawnia proces naprawy błędów w oprogramowaniu. Usuwamy przyczyny frustracji związane z tym procesem, dzięki cztemu pozwalamy zespołom odpowiedzialnym za rozwój oprogramowania na skupienie się na tworzeniu i rozwijaniu nowego. Przetwarzamy więcej danych, korzystamy z nowych technologii, przyczyny i symptomy związane z błędami nie są cały czas w tym samym miejscu. To powoduje, że osoby odpowiedzialne za naprawę oprogramowania muszą szukać, co jest prawdziwą przyczyną – mówi agencji Newseria Innowacje Piotr Biegun, członek zarządu w RevDeBug.
Według National Institute of Standards and Technology w typowym oprogramowaniu występuje średnio 25 błędów na 1000 linii kodu. Oznacza to ogromną liczbę luk w zabezpieczeniach, a większość z nich jest wynikiem prostych błędów w kodowaniu. Niewykryty błąd może spowodować krytyczne przerwy w działaniu systemu. Błędna konfiguracja platform chmurowych doprowadziła np. do naruszenia bezpieczeństwa danych w instytucji finansowej Capital One w 2019 roku, w wyniku którego ucierpiało ok. 106 mln osób.
– Wykrywanie błędów jest problematyczne. Weźmy np. zwykłą stronę internetową, z której korzysta przeciętny Polak – z jego perspektywy coś nie działa, jest to frustrujące. Natomiast z perspektywy działu IT przyczyny, dlaczego to nie działa, są pochowane w różnych miejscach. Zaczęliśmy korzystać z bardziej skomplikowanych systemów, rozwiązań chmurowych, nowych technologii, które powodują, że błędy, przyczyny i symptomy tych błędów są w różnych miejscach. Jesteśmy w stanie szybciej tworzyć oprogramowanie i je skalować, natomiast znajdowanie i naprawianie błędów stało się trudniejsze – wskazuje Piotr Biegun.
Polski start-up opracował system, który wykrywa i naprawia różnego rodzaju nieprawidłowości w systemach i aplikacjach. Narzędzie rejestruje wykonywany kod, w ten sposób umożliwiając odtworzenie zdarzenia, które doprowadziło do wystąpienia błędu. Dzięki temu nie trzeba zgadywać przyczyn awarii, a sam proces naprawy skraca się czasem z miesięcy do kilku minut.
– Wykorzystujemy do tego naszą opatentowaną technologię pozwalającą nagrać film z wykonania kodu, który doprowadził do danej awarii. Dzięki temu programista patrząc na ten kod, nie musi poszukiwać przyczyny tych błędów i potem odtwarzać sytuacji, które nie wiadomo, dlaczego się wydarzyły – wskazuje ekspert.
Opracowane przez Polaków narzędzie bazuje na sztucznej inteligencji. Dostarcza gotowe rozwiązania programistom i informatykom.
– RevDeBug pozwala stwierdzić, dlaczego dana rzecz się wydarzyła, czyli nie trzeba pytać sztucznej inteligencji, dlaczego zadziałała w ten sposób. Z drugiej strony pracujemy nad tym, żeby z wykorzystaniem nie tylko sztucznej inteligencji, ale również metod statystycznych i matematycznych dostarczać programistom informacje, które ułatwiają i skracają proces związany z analizowaniem, naprawianiem błędów, żeby dostawali od nas gotowe wiadomości i sugestie, które elementy wymagają poprawy – mówi Piotr Biegun.
Raport Consortium for Information & Software Quality (CISQ) „The Cost of Poor Software Quality in the US” szacuje, że koszty związane z oprogramowaniem słabej jakości sięgają 2,08 tryliona dol. i nie obejmuje to nawet „długu technicznego”, czyli nagromadzonych luk w oprogramowaniu w aplikacjach, sieciach i systemach, które nigdy nie zostały naprawione. Raport CISQ szacuje to zadłużenie na kolejne 1,3 tryliona dol. Zdecydowana większość (75 proc.) to awaria oprogramowania spowodowana brakiem łatania znanych luk w zabezpieczeniach, problemy ze starszym sprzętem i nieudane projekty rozwojowe.
Błędy związane z oprogramowaniem hamują działalność firm, często mogą powodować wielomilionowe straty związane z przestojem. Dzięki rozwiązaniu polskiej firmy takie sytuacje praktycznie nie mają miejsca, dlatego z systemu korzystają m.in. sektor finansowy, e-commerce czy e-usługi.
– To, nad czym pracujemy przyszłościowo, to proces „self-healing”, czyli będziemy w stanie dostarczać programistom nie tylko przyczyny, ale od razu kod, który dane problemy rozwiązuje w sposób automatyczny – zapowiada członek zarządu w RevDeBug. – Skupiamy się na tym, żeby nasze narzędzie było dostępne nie tylko dla dużych korporacji, z którymi obecnie pracujemy, ale również było dostosowane do pracy mniejszych zespołów. Dzięki temu, że będziemy dystrybuować je za pomocą chmur publicznych, takich jak Microsoft Azure, każdy będzie mógł skorzystać z naszego rozwiązania w prosty sposób i rozliczyć się w takim modelu, który jest dla niego wygodny, tzn. w zależności od tego, jakiej wielkości przetwarza dane i jakiej wielkości ma biznes.
Czytaj także
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
- 2024-11-21: Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
- 2024-05-28: Poprawia się jakość obsługi klientów. Konsumenci najlepiej oceniają branżę turystyczną
- 2024-06-28: Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-07-08: Oliwa z oliwek i produkty z grzybami wśród najczęściej kwestionowanych przez IJHARS. Jakość pozostawia wiele do życzenia
- 2024-02-21: Uzgodniono szczegóły dyrektywy ds. jakości powietrza. Nowe normy zaczną obowiązywać w 2030 roku
- 2024-02-09: Bezpieczeństwo w polskich szpitalach pozostawia wiele do życzenia. Dotyczy to zarówno pacjentów, jak i personelu medycznego
- 2024-01-05: Modyfikacja w oprogramowaniu silnika pozwala zmniejszyć zużycie paliwa. Rozwiązanie wydłuża też żywotność silnika
- 2023-11-16: Diagności laboratoryjni apelują o zmiany w przepisach regulujących wykonywanie zawodu. Ustawa ma raptem rok, ale jest w niej szereg nieścisłości
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Ochrona środowiska
Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
Trend certyfikowania budynków już od wielu lat jest obecny na rynku komercyjnym i dotyczy głównie biurowców i nieruchomości logistycznych. Teraz coraz mocniej wchodzi także do segmentu mieszkań. Liczba certyfikatów dla tego typu inwestycji rośnie, co ma związek z rosnącą świadomością ekologiczną mieszkańców oraz ich chęcią ograniczania kosztów eksploatacji mieszkań.
Zdrowie
Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
Polacy z jednej strony wykazują już sporą świadomość problemu, jakim są choroby mózgu – jedna czwarta ma w swoim otoczeniu osoby dotknięte takim problemem. Z drugiej strony system nie odpowiada rosnącym potrzebom. Specjalistów jest zbyt mało, więc kolejki do neurologów czy psychiatrów się wydłużają. Alternatywą pozostaje korzystanie z wizyt komercyjnych, ale nie każdego na to stać. Towarzystwa naukowe i organizacje pozarządowe są zgodne co do tego, że potrzebne są nie tylko krajowe strategie, ale i europejski plan dla chorób mózgu.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.