Newsy

Media społecznościowe, smartfony i smartwatche mogą być groźnymi urządzeniami szpiegującymi. UODO: Publikowanie oświadczeń na prywatnych profilach jest bezcelowe

2019-02-06  |  06:00

Media społecznościowe wiedzą o swoich użytkownikach więcej, niż można się tego spodziewać. Nie tak dawno okazało się, że popularny Facebook nielegalnie zbierał dane i je udostępniał. Oświadczenia o braku zgody na wykorzystywanie wizerunku  czy informacji są bezcelowe. Eksperci podkreślają, że zadbać o bezpieczeństwo w sieci można samemu. Nie tylko nie publikując określonych informacji, ale uważając na instalowane aplikacje i niemal automatycznie udzielane przy tym zgody. Smartfony i smartwatche mogą okazać się najgroźniejszymi urządzeniami szpiegującymi.

– Publikowanie oświadczeń na Facebooku o tym, że nie wyrażamy zgody na przetwarzanie danych osobowych, np. zdjęć, które umieściliśmy na tym portalu, nie jest w żaden sposób wiążące dla administratora, ponieważ nie spełnia ono przesłanek żądania usunięcia naszych danych z rozporządzenia. To jest nasze konto i publikowanie informacji na tym koncie jest po prostu tylko naszym oświadczeniem, natomiast nie rodzi żadnych skutków prawnych – mówi agencji Newseria Innowacje dr Edyta Bielak-Jomaa, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

W dobie mediów społecznościowych, kwestia zabezpieczenia danych osobowych jest kluczowa. Jak jednak przypominają eksperci, informacje które udostępniamy na Facebooku czy Instagramie to tylko wierzchołek góry lodowej. Źródłem wiedzy mogą być smartfony i smartwatche. Warto choćby sprawdzić już zainstalowane lub wgrane fabrycznie aplikacje, które mogą mieć dostęp do takich danych, których wolelibyśmy nie udostępniać. Przegląd zainstalowanych aplikacji pod kątem ochrony naszej prywatności jest też o tyle istotny, że automatyczne aktualizacje wprowadzają nowe rozwiązania i nowe ustawienia.

Także smartwatche mogą okazać się narzędziem szpiegującym. Wskazał na to norweski urząd zajmujący się ochroną konsumentów – w jednym z raportów ocenił, że niektórzy producenci urządzeń przetwarzali dane w chmurze, która znajdowała się w Chinach i nie gwarantowała odpowiedniego poziomu zabezpieczeń.

Media społecznościowe teoretycznie gwarantują bezpieczeństwo, jednak w praktyce – jak pokazała choćby sprawa zbierania i udostępniania danych przez portal Facebook – nie jest to pewne.

– Facebook nie ma prawa rozpowszechniać informacji, które są zamieszczone na kontach, natomiast wynika to nie z faktu, że użytkownicy żądają zaprzestania rozpowszechniania informacji umieszczając to żądanie na swoim koncie społecznościowym, tylko wynika to po prostu z przepisów ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych – tłumaczy dr Edyta Bielak-Jomaa.

Korzystanie z twórczości innych osób dozwolone jest po przeniesieniu praw autorskich. Do tego konieczne jest podpisanie umowy, ale warto pamiętać że niektóre media społecznościowe mogą korzystać z publikowanych przez nas treści bez takiej umowy, jeśli wyraziliśmy zgodę na to podczas zakładania konta.

Przy korzystaniu z mediów społecznościowych warto więc zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa – przejrzeć ustawienia, ale przede wszystkim zwracać baczną uwagę na to, jakie informacje udostępniamy. Zdjęcia z wakacji mogą być pożywką dla złodziei, podobnie zdjęcia wnętrza domu, samochodów i drogich sprzętów.

Według analityków PwC, 90 proc. wzrostu internetowego rynku reklamy to zasługa portali Facebook i Google. Rynek ten jest obecnie warty ponad 88 mld dol.  

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Handel

Nauka

Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.