Mówi: | Marcin Nocoń |
Funkcja: | dyrektor klastra centralnego |
Firma: | Canon Polska |
Coraz więcej fotografów wybiera aparaty bezlusterkowe. Ten nowy typ zaczyna wypierać z rynku popularne "kompakty"
Rynek aparatów cyfrowych dynamicznie się zmienia. Z jednej strony sprzedaż aparatów spada, z uwagi na coraz popularniejsze smartfony, z drugiej na popularności zyskują droższe, bardziej zaawansowane sprzęty. Rośnie też sprzedaż systemowych aparatów bezlusterkowych – nowej kategorii sprzętu fotograficznego, która dopiero od kilku lat zdobywa popularność.
– Canon oferuje zastosowania w trzech segmentach aparatów. Pierwsze to aparaty kompaktowe, które reprezentują dużą część rynku, drugie to aparaty systemowe, popularnie zwane bezlusterkowcami, trzeci segment to popularne lustrzanki, czyli aparaty bardziej profesjonalne, dostosowane do zadań specjalnych – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Marcin Nocoń, z firmy Canon Polska.
Mobilność to jedna z najważniejszych cech wykorzystania sprzętu fotograficznego poza profesjonalnym studiem. Aparaty kompaktowe gwarantują lekkość i ergonomię, wysoki komfort użytkowania i wygodę przemieszczania się ze sprzętem. Z drugiej strony to właśnie ta kategoria sprzętu fotograficznego najbardziej narażona jest na spadki sprzedaży ze względu na zastępowanie modułami fotograficznymi wbudowanymi w smartfony. Bronią się jednak topowe konstrukcje z segmentu premium.
– Aparaty kompaktowe to aparaty bardzo przenośne, bez wymiennej optyki, są one obecnie wypierane przez smartfony, niemniej jednak w segmencie premium są to rozwiązania, które zdecydowanie przewyższają smartfony – twierdzi Marcin Nocoń.
Ekspert dodaje, że lustrzanki to rozwiązania dedykowane profesjonalistom i zaawansowanym amatorom. Canon w swojej ofercie posiada ponad 70 obiektywów różnych typów. A jednak to nie lustrzanki, lecz aparaty bezlusterkowe rozwijają się w ostatnich latach najszybciej. To aparaty umożliwiające – tak jak lustrzanki – wymianę obiektywu, ale pozbawione lustra ukrytego wewnątrz korpusu. Dzięki temu ich rozmiary i waga mogą być mniejsze, co sprzyja wykorzystywaniu ich w fotografii turystycznej.
– Najbardziej popularnym segmentem rosnącym wartościowo jest segment aparatów bezlusterkowych, aparatów systemowych. Rynek rośnie, kanibalizując aparaty kompaktowe, wartość rynku przesuwa się w kierunku bezlusterkowców. Rynek lustrzanek z kolei jest rynkiem stabilnym – tłumaczy Marcin Nocoń.
Kolejnymi istotnymi cechami są wszechstronność oraz wydajność aparatu. Pod tym względem lustrzanki nie mają sobie równych.
– Grupa docelowa profesjonalistów będzie wybierała zawsze aparaty lusterkowe ze względu na ergonomię i ilość robionych zdjęć. Do tych aparatów mamy ponad różnych 70 obiektywów, które dostosowane są do odpowiednich celów – zaznacza Marcin Nocoń.
Wśród zaawansowanych użytkowników wielu decyduje się uzupełniać swoje zaplecze sprzętowe o aparat zapasowy. Osoby, które do tej pory posiadały lustrzankę, sięgają po aparat bezlusterkowy. Dlatego zdaniem eksperta te dwa segmenty idealnie się dopełniają.
– Dla aparatów bezlusterkowych firma Canon ma 7 obiektywów plus przystawka, która daje możliwość wykorzystywania całej gamy obiektywów dostosowanych do lustrzanek. Aparaty bezlusterkowe są dobrym rozwiązaniem, jeśli nie potrzebujemy dostępu do dużych ogniskowych – wyjaśnia Marcin Nocoń.
Ostatnim aspektem, na który należy zwrócić uwagę, jest cena. Co do zasady im droższy sprzęt, tym lepsza jakość. Eksperci uważają, że podczas wyboru warto wziąć pod uwagę starsze modele aparatów, których cena na przestrzeni lat drastycznie się obniżyła. Dziś łatwiej wybrać aparat, który zapewni idealny stosunek jakości do ceny, a także będzie dopasowany do naszych preferencji.
– Lustrzanka to aparat zdecydowanie dla osób, które lubią bawić się fotografią, fotografują przyrodę czy sporty, gdzie potrzeba dużej ogniskowej, by robić zdjęcia z dystansu. Bezlusterkowiec to dobra propozycja dla amatorów i zaawansowanych amatorów, aby zabrać aparat na wakacje, opowiedzieć ciekawą historię w dobrej jakości – podsumowuje Marcin Nocoń.
Czytaj także
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
- 2024-04-05: Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi
- 2024-02-29: Dagmara Kaźmierska: Zawsze miałam inne marzenia niż udział w „Tańcu z Gwiazdami”, ale zdecydowałam się w końcu spełnić prośby producentów. Już kilka lat temu mi to proponowano
- 2024-02-13: Dostęp do nowoczesnych terapii onkologicznych się poprawia. Nadal jednak problemem są duże nierówności między regionami
- 2023-11-28: Stacje kontroli pojazdów w kryzysie. Stawki za badania techniczne nie były waloryzowane od 19 lat
- 2023-09-05: Wiedza ekspercka o zmianach klimatu powinna trafić do szkół. Teraz często temat jest traktowany powierzchownie i wybiórczo
- 2023-04-28: Ciepłownictwo szuka nowych sposobów na zazielenianie. Jednym z pomysłów jest odzyskiwanie ciepła z serwerowni
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji
Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.