Newsy

Nadchodzi rewolucja w wykrywaniu bakterii i wirusów. Opracowywany w Polsce system ma zapewnić najszybszą na świecie analizę materiału biologicznego

2018-05-18  |  06:00

Do 2020 roku mają się zakończyć prace nad systemem PCR/ONE, który ma zapewnić najszybsze na świecie wykrywanie bakterii i wirusów. System będzie w stanie przeprowadzić automatyczną analizę materiału genetycznego pozyskanego z patogenów bakterii i wirusów. Ma on być nakierowany zwłaszcza na wykrywanie gronkowca złocistego, wywołującego między innymi zapalenie płuc, mięśnia sercowego, opon mózgowych i żył.

– System PCR/ONE najszybciej na świecie wykrywa zakażenie, a przy tym jest w stanie jednocześnie przeprowadzić wiele reakcji wykrycia genów. Dzięki temu możemy bardzo szybko udzielić bardzo kompleksowej odpowiedzi. Do wykrycia używamy reakcji PCR, która polega na tym, że w cyklach temperaturowych podwójną nić DNA rozplata się ogrzewając próbkę, a następnie do pojedynczych nici przyłącza się specjalny klucz, w nomenklaturze biochemicznej primer, który rozpoznaje gen. Jeżeli gen, którego szukamy, czyli np. gronkowiec złocisty, jest obecny w próbce, przyłącza się nasz klucz, a jeśli się przyłączy, kopiujemy nić DNA – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Piotr Garstecki, prezes Scope Fluidics.

Gronkowiec złocisty wykazuje wysoką antybiotykooporność. W skrajnych przypadkach zakażenie tą bakterią może skutkować posocznicą i zapaleniem wsierdzia charakteryzującymi się wysoką, bo sięgającą aż 50 proc. śmiertelnością. Właśnie dlatego kluczową sprawą w leczeniu zakażeń, a przede wszystkim w zapobieganiu im, jest szybkość wykrycia zagrożenia.

– Trwa wyścig technologiczny, żeby nie tylko możliwie jak najszybciej przeprowadzić reakcję PCR, ale też żeby zautomatyzować cały proces przygotowania próbki. Kiedy pobieramy wymaz z nosa, tam gdzie może bytować gronkowiec, nie możemy przeprowadzić od razu reakcji PCR, najpierw trzeba komórki gronkowca otworzyć, a następnie oczyścić materiał genetyczny. To jest kilka reakcji chemicznych, które trzeba zintegrować w jednorazowym, plastikowym kartridżu. Udało się to tylko kilku firmom na świecie, tymczasem potrzebujemy tego wszyscy. Wszystkie szpitale powinny dysponować tego typu sprzętem po to, żeby natychmiastowo i kompleksowo wykrywać potencjalne zagrożenie – przekonuje ekspert.

Metoda PCR została opracowana w 1983 roku, a 10 lat później Kary Mullis z kalifornijskiej firmy Cetus za jej odkrycie został uhonorowany Nagrodą Nobla. Obecnie nad rozwojem tej technologii pracuje kilka firm z całego świata. Polskie przedsiębiorstwo Scope Fluidics opracowaniem metody zajmuje się od sześciu lat.

– Przed nami jeszcze 2 lata. W tej chwili wchodzimy w fazę wdrożenia do produkcji, która zakończy się w II połowie przyszłego roku. Następnie odbędzie się certyfikacja i dopuszczenie jej do rynku. W tym samym czasie będziemy prowadzić rozmowy zmierzające do tego, żeby sprzedać ten system globalnemu operatorowi diagnostycznemu – zapowiada Piotr Garstecki.

Zgodnie z danymi opublikowanymi przez PR Newswire światowy rynek technologii i urządzeń medycznych do 2022 roku ma wzrosnąć do 674,5 mld dol. z 521 miliardów dol. w 2017 roku. Średnioroczne tempo wzrostu wyniesie 5,3 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Transport

Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.

Infrastruktura

Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych

Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał eksportu rolnego, oznacza też problem z tranzytem ukraińskiego zboża. Konieczna jest przede wszystkim budowa agroportów. – Mierzymy się z dużą nadwyżką zboża, którą trzeba wywieźć jak najszybciej, żeby zwolnić powierzchnie magazynowe do żniw na kolejny sezon, i w związku z tym potrzebne jest coraz szybsze tempo wywożenia – mówi Stefan Krajewski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Część ekspertów zastanawia się jednak nad długofalowym uzasadnieniem takich inwestycji.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.