Mówi: | dr inż. Marek Nowakowski |
Funkcja: | dyrektor ds. technicznych |
Firma: | Stekop |
Autonomiczne i uzbrojone pojazdy wkraczają na pola walki. Będą patrolować granice na lądzie, morzu i w powietrzu
Maszyny coraz częściej zastępują zawodowych żołnierzy na polu walki. Dzięki dynamicznemu rozwojowi technologii autonomicznych roboty wojskowe nowej generacji nie tylko pozwalają wykonywać część niebezpiecznych zadań zdalnie, ale w niektórych sytuacjach mogą także podejmować samodzielne decyzje na podstawie danych zebranych z inteligentnych czujników. Roboty będą wykorzystywane m.in. w procesach rozpoznania, transportu czy wsparcia ogniowego.
– Autonomiczny pojazd kołowy z modułem uzbrojenia do zadań rozpoznawczych i bojowych umożliwi przemieszczanie się do docelowego punktu. Jest on wyposażony w szereg czujników, które umożliwiają uzyskanie autonomii: głowicę obserwacyjną, kamery światła widzialnego i kamery termowizyjne, które umożliwiają wykrywanie przeszkód oraz dokonywanie analizy terenu. Mamy też lasery 3D do wspomagania wykrywania przeszkód w przypadku jazdy autonomicznej – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr inż. Marek Nowakowski, dyrektor ds. technicznych Stekop SA.
Za projekt pierwszego polskiego autonomicznego pojazdu bojowego Perun odpowiadają inżynierowie ze Stekop SA, ZMT Tarnów oraz eksperci z Wojskowej Akademii Technicznej. Maszyna powstaje w ramach programu badań naukowych na rzecz obronności i bezpieczeństwa państwa i po wdrożeniu do służby ma zastąpić żołnierzy w najbardziej niebezpiecznych zadaniach realizowanych na polu walki.
Perun umożliwi realizację w pełni autonomicznych misji w odległości co najmniej 5 km od punktu dowodzenia, zaś w trybie sterowania manualnego żołnierze będą mogli kontrolować go w zasięgu do 500 metrów. Operator będzie mógł ręcznie wprowadzić trajektorię przemieszczania się pojazdu albo wskazać jedynie docelowy punkt podróży. Perun automatycznie wybierze optymalną ścieżkę i wykorzysta inteligentne czujniki do omijania przeszkód na swojej drodze.
– Celem tego projektu było wsparcie wojsk przede wszystkim w rozpoznaniu terenu. A dzięki temu, że ma moduł uzbrojenia, może też dokonać zdalnie ostrzału. W pewnej odległości może stanowić zabezpieczenie wojsk w przypadku działań na polu walki. Dodatkowo jego autonomia umożliwia szereg innych zastosowań, np. podążanie za wojskami, przemieszczanie, przenoszenie pewnych elementów związanych z wyposażeniem wojsk – tłumaczy ekspert.
Nad podobną maszyną pracuje także estońska firma Milrem Robotics. Autonomiczny pojazd gąsienicowy Type-X RCV powstał w ramach Europejskiego Programu Rozwoju Przemysłu Obronnego EDIDP i ma stać się podstawową platformą do konstrukcji autonomicznych pojazdów bojowych wykorzystywanych przez państwa Unii Europejskiej. Za podstawę konstrukcyjną przyjęto platformę samobieżną THeMIS, która do kwietnia 2020 roku była testowana przez estońskich żołnierzy w misjach transportowych.
Z kolei brytyjskie siły zbrojne w ramach programu Progeny Maritime Research Framework testowały bezzałogową, autonomiczną łódź bojową Seagull opracowaną przez inżynierów z firmy Albit. Pojazd przystosowano do wykonywania samodzielnych akcji zbrojnych trwających nawet do czterech dni, a po wdrożeniu do regularnej służby wojsko będzie mogło zlecić mu zadania z zakresu obrony przeciwminowej bądź zwalczania okrętów podwodnych.
Szeroko zakrojone prace nad wojskowymi maszynami autonomicznymi prowadzi także amerykańska armia, która nie ogranicza się wyłącznie do eksperymentów z klasycznymi pojazdami. Ciekawym przykładem innowacyjnego podejścia do autonomicznych technologii wojskowych jest zmechanizowany pilot autorstwa DZYNE Technologies Inc. Maszynę ROBOpilot przystosowano do obsługi klasycznych pojazdów latających i w 2019 roku odbyła udany autonomiczny lot na pokładzie samolotu Cessna.
Zbudowana przez Polaków platforma autonomiczna, która będzie sercem pojazdu Perun, może być w przyszłości wykorzystana także do innych celów.
– Platforma autonomiczna TARVOS opracowana przez firmę Stekop ma szereg zastosowań. Może być wyposażona w różnego rodzaju czujniki, sensory, np. jeżeli chodzi o zagrożenie chemiczne, o wszelkiego rodzaju działania, które wymagają detekcji, użycia wizji – wyjaśnia dr inż. Marek Nowakowski.
Do pobrania
Czytaj także
- 2021-02-23: Naukowcy opracowali w pełni autonomicznego robota napędzanego wyłącznie powietrzem. Znajdzie zastosowanie w medycynie czy ratownictwie [DEPESZA]
- 2021-02-23: Polska ma nową strategię rozwoju sztucznej inteligencji. W ujęciu globalnym SI może dać medycynie 150 mld dol. oszczędności
- 2021-02-26: Roboty i skanery 3D przyszłością edukacji. Już dziś pozwalają uczyć programowania i mogą stworzyć model ciała człowieka
- 2021-02-18: Automatyzacja branży gastronomicznej postępuje. Roboty mogą już wkrótce zastąpić kucharzy, barmanów czy kelnerów
- 2021-02-08: Sztuczna inteligencja pomoże znaleźć idealnego pracownika. Przyspiesza też proces rekrutacji z kilku tygodni do 24 godzin
- 2021-02-16: Branża HR przechodzi technologiczną rewolucję. Personalizacja ofert i sztuczna inteligencja pozwolą szybciej i skuteczniej szukać pracownika i znaleźć pracę
- 2021-02-03: Sztuczna inteligencja wykrywa zagrożenia 60 razy szybciej niż człowiek. W wyniku pandemii algorytmy coraz częściej zabezpieczać będą także prywatne komputery
- 2021-02-11: Branża IT odporna na koronakryzys. Wyzwaniem stają się najnowsze technologie, takie jak automatyzacja i sztuczna inteligencja
- 2021-02-12: Ubezpieczyciele coraz chętniej sięgają po sztuczną inteligencję czy blockchain. Pandemia koronawirusa przyspieszyła rozwój branży insurtech
- 2021-02-22: Sztuczna inteligencja przyspieszy likwidację szkód z polis ubezpieczeniowych. Ochroni też firmy przed wyłudzaniem odszkodowań
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Robotyka i SI

Roboty i skanery 3D przyszłością edukacji. Już dziś pozwalają uczyć programowania i mogą stworzyć model ciała człowieka
Nowe technologie coraz mocniej zaznaczają swoją obecność w dziedzinie edukacji. Roboty edukacyjne uczą programowania nawet najmłodsze dzieci, roboty społeczne potrafią czytać książki i uczyć języków, a skanery 3D ułatwią naukę ludzkiej anatomii. Choć pandemia utrudniła prowadzenie warsztatów edukacyjnych dla dzieci, to tempo tworzenia nowych rozwiązań nie maleje. – Sztuczna inteligencja i robotyzacja to zdecydowanie właściwe kierunki dla rozwoju edukacji – mówi Maciej Trojnacki, prezes zarządu Eduroco.
Robotyka i SI
Neuromarketing coraz silniejszym narzędziem sprzedaży. Coraz silniej wpływa na nasze decyzje zakupowe

Analiza reakcji mózgu klienta na bodziec wizualny jest coraz częściej wykorzystywana w procesie projektowania produktów i opakowań. Znajduje również zastosowanie przy budowaniu stron internetowych, etykiet cenowych czy ekspozycji w sklepach. W przyszłości neuromarketing będzie się prawdopodobnie posiłkował innymi technologiami, jak wirtualna rzeczywistość czy analiza Big Data. – Neuromarketing zbiera całą wiedzę o mózgu i próbuje te procesy wytłumaczyć i przełożyć na skuteczniejsze mechanizmy rynkowe – tłumaczy Wojciech Broniatowski, dyrektor operacyjny CortiVision.