Newsy

Za kilka lat w UE i USA będzie brakowało miliona programistów. Rozwiązaniem problemu mogą być darmowe szkolenia

2017-09-28  |  06:35
Mówi:Aleksandra Jarośkiewicz
Funkcja:Szef działu cyfrowego
Firma:Connectis
  • MP4
  • W 2020 roku na rynkach Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych będzie brakowało prawie miliona programistów – wynika z badań przeprowadzonych przez specjalistów infoShare Academy. Zapotrzebowanie jest także duże na testerów automatycznych, dlatego coraz częściej pojawiają się szkolenia, które mają przygotować chętnych do tego zawodu. 

    Jak wynika z „Raportu płacowego 2017”, przygotowanego przez firmę HAYS, najczęściej oferowaną stawką w 2016 r. w Polsce dla testera z doświadczeniem 1–3 letnim było 40 zł netto za godzinę pracy. Pracownik z doświadczeniem 3–5 lat mógł liczyć na kwotę 60 zł netto za godzinę, zaś senior tester z ponad 5-letnim doświadczeniem zarabiał średnio 100 zł netto za godzinę pracy. Według danych HAYS, testerzy mogą liczyć na podobne zarobki, jak specjaliści Front-End (HTML, CSS, JS), czy programiści PHP, i tylko nieznacznie niższe niż programiści JAVA.

    W ubiegłym tygodniu ruszył nabór do warszawskiego oddziału szkoły C_school. Poprzednia edycja naboru na programistów Java cieszyła się ogromną popularnością. Firma Connectis postanowiła tym razem wykształcić przyszłych testerów automatycznych. To krótsza i intensywniejsza alternatywa dla studiów wyższych i długich kursów specjalistycznych.

    – Trzeba pamiętać, że uczelnie wyższe i kursy przygotowują dość mocno na poziomie ogólnym i teoretycznym, co jest bardzo rozwleczone w czasie. Ta wiedza często ukierunkowana jest na całą informatykę. Natomiast my zaprojektowaliśmy darmowe, intensywne kursy, które będą szkolić ludzi pod konkretne technologie, ponieważ takich pracowników cały czas brakuje – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Aleksandra Jarośkiewicz, szef działu cyfrowego w firmie Connectis, specjalizującej się w outsourcingu pracowników IT. 

    Kandydaci, którzy zakwalifikują się do projektu, za darmo przez okres trzech miesięcy będą nabywać umiejętności, które pozwolą im wykonywać zadania z zakresu: Selenium WebDriver, SoapUI, SQL, GIT, Maven, Tortoise SVN, Jira, Bitbucket, Confluence. Osoby uczestniczące w szkoleniu będą miały szansę przystąpić do egzaminu ISTQB Foundation Level, który jest honorowany w cenionych firmach IT na całym świecie. Co istotne, aby uczestniczyć w kursie, nie trzeba rezygnować z obecnej pracy.

    – Szkolenie, które prowadzimy, zajmuje nawet 300 godzin, jest prowadzone po godzinach, ponieważ zapraszamy na nie ludzi, którzy są już aktywni zawodowo. Zajęcia odbywają się w weekendy, tak więc trzeba mieć bardzo dużo samozaparcia, żeby wziąć w nich udział. Jest to szkoła, która przygotowuje pod konkretne zadanie, uczestnicy już po pierwszym miesiącu szkolenia zaczynają pracować na prawdziwych projektach, które toczą się u naszych klientów – wyjaśnia Aleksandra Jarośkiewicz.

    Program skierowany jest zarówno do studentów, jak i absolwentów kierunków technicznych. Po zakończeniu kursu kandydaci dołączą do zespołu Connectis. Jedynym warunkiem, by ubiegać się o zakwalifikowanie, jest biegła znajomość języka angielskiego oraz wykształcenie techniczne.

    – Prowadzimy szkolenia dla początkujących, ale oczywiście trzeba sprawdzić, czy taki kandydat się nadaje. Ponadto prowadzimy szkolenia dla ludzi, którzy są już aktywni zawodowo, lecz chcą się przebranżowić i skoncentrować na innej technologii, w której nie mają doświadczenia – tłumaczy szefowa działu cyfrowego w Connectis.

    Według danych serwisu Pracuj.pl w 2016 roku na polskim rynku pracy brakowało niemal 50 tys. programistów. Specjaliści z branży IT mogą więc przebierać w ofertach. Aktualnie programiści otrzymują prawie 36 ofert rocznie, czyli miesięcznie średnio trzech oferty pracy. Rośnie zapotrzebowanie także na specjalistów od testowania automatycznego.

    – W tej chwili jest bardzo duże zapotrzebowanie na Javę i ten kurs jest bardzo popularny, ale też brakuje na rynku testerów. Wiemy, że programistom bardzo brakuje wsparcia tej grupy i wiele firm ma takie zapotrzebowanie, więc myślimy, że będzie to coś nowego na rynku, szczególnie, że są to szkolenia darmowe – podsumowuje Aleksandra Jarośkiewicz.

    Jak wynika z raportu Computerworld TOP 200, branża IT w Polsce zanotowała w 2016 r. spadek przychodów o 5,2 proc. w stosunku do roku poprzedniego. 70 proc. przedstawicieli branży jest jednak zdania, że w 2018 roku koniunktura na rynku IT będzie lepsza lub znacznie lepsza. Do 2020 r. wydatki na szeroko rozumiane technologie informatyczne (w tym sprzęt, oprogramowanie, usługi) w Europie Środkowo-Wschodniej mają przekroczyć 70 mld dol., zatem w stosunku do 2017 r. wzrosną o blisko 13 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    IT i technologie

    Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

    Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Edukacja

    Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

    Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.