Newsy

Shumee ma nowy pomysł na media społecznościowe i chce rywalizować z Facebookiem

2017-04-24  |  06:15

W ciągu ostatnich kilku lat rynek social mediów nie odnotował żadnych spektakularnych zmian, w postaci pojawienia się nowych usług czy nowych graczy. Polska firma Shumee chce wejść w ten zabetonowany układ i udowodnić, że istnieją jeszcze na nim pewne wyraźne nisze, związane z sondowaniem opinii. Plany rozwojowe platformy zakładają przekroczenie 1 mln użytkowników w zaledwie 2 lata.  

Twórcy różnego rodzaju platform, szukający swojego miejsca na tym rynku poprzez oferowanie unikalnych funkcjonalności lub adresujący swoje projekty w ściśle określone nisze, próbują odpowiedzieć na pytanie, czy na rynku od lat zdominowanym przez Facebooka, Twittera czy Instagram jest jeszcze miejsce na kolejne medium społecznościowe. 

Shumee służy do głosowania, sondowania opinii, wyrażania siebie. Jesteśmy typową platformą społecznościową, swego rodzaju kawiarnią, w której chcemy, żeby ludzie dyskutowali, głosowali, pomagali sobie w podejmowaniu małych i dużych decyzji – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Szymon Midera, prezes zarządu firmy Shumee.

Serwis wyróżnia się bardzo prostą koncepcją opartą na zerojedynkowym podejmowaniu decyzji, rekomendowaniu sobie miejsc, wydarzeń i produktów jedynie za pomocą „plusa” i „minusa”.

Nikt dotąd nie zaproponował tak prostego modelu głosowania, tym się rzeczywiście wyróżniamy. Mamy proste algorytmy, nie zamykamy użytkownika w bańce informacyjnej, pokazujemy mu inny punkt widzenia. Poprzez przycisk czerwony, który jest na „nie” pokazujemy mu ludzi, którzy myślą inaczej. To są te elementy, którymi chcemy się wyróżnić – przekonuje Szymon Midera.

Choć to dopiero początki - platforma ruszyła zaledwie kilkanaście dni temu, już teraz Shumee cieszy się dużym zainteresowaniem. Ponad 50 tys. wiadomości za pośrednictwem mediów społecznościowych i w chwili obecnej 2 tys. aktywnych użytkowników. Ale to jeszcze nic, prezes zarządu prognozuje, że w przeciągu roku z platformy będzie korzystało 300 000 osób, a po dwóch latach blisko 1 mln użytkowników. Polski rynek ma pełnić rolę pilotażową, ma być trampoliną, która pozwoli Shumee zaistnieć w przyszłości również zagranicą.

Zaczynamy, jesteśmy dobrej myśli. Tu i teraz polski rynek jest dla nas najważniejszy, natomiast chcemy go docelowo traktować jako rynek pilotażowy i wchodzić również na rynki zagraniczne. Shumee jest dostępne jako dwie aplikacje w dwóch systemach w języku angielskim. Otworzyliśmy się na inne kraje, ale chcemy jeszcze poczekać, ustabilizować projekt od strony technologicznej, biznesowej i zacząć komunikację w Wielkiej Brytanii – mówi Szymon Midera.

Jak przekonuje prezes zarządu firmy Shumee, platforma potrzebuje ok. 24 miesięcy, by projekt stał się w pełni rentowny i nie trzeba było do niego dokładać.

Tu nie ma cudów, nie możemy liczyć na to, że z dnia na dzień staniemy się rentownym biznesem. Duże platformy społecznościowe, te największe, cały czas walczą z rentownością. Jeżeli chodzi o zainwestowany kapitał mogę powiedzieć tylko tyle, że poszliśmy ścieżką, która jest dla nas trudniejsza, dobraliśmy sobie partnerów, z którymi pracujemy na co dzień, wymaga to ogromnego zaangażowania. Nie zdecydowaliśmy się na taki korporacyjny model, gdzie outsourcuje się pewne rzeczy na zewnątrz, więc zainwestowaliśmy mniej środków, ale po naszej stronie jest więcej pracy – komentuje Szymon Midera.

Nowe projekty udowadniają, że rynek social mediów nie jest jeszcze kompletnie zabetonowany i wciąż można dołożyć do niego swoją cegiełkę. Przede wszystkim wystarczy dobry pomysł. Shumee będzie się cały czas rozwijać i według zamysłu twórców już wkrótce może stać się dobrą platformą do kupna i sprzedaży rzeczy używanych.

Chcemy znaleźć dla siebie swoją niszę, swoich fanów i użytkowników, ludzi, którzy chcą głosować, chcą widzieć, sondować opinie znajomych. Ludzi, których obserwują i będą w stanie w kolejnym kroku razem z nami sprzedawać swoje używane rzeczy. Chcemy, by Shumee stało się typowym second handem. Chcemy zaproponować bardzo prosty model sprzedawania rzeczy używanych przez internet, chcemy pokazać, że to może być banalnie proste, tak jak wysłanie posta w mediach społecznościowych – twierdzi Szymon Midera.

Jak twierdzi prezes zarządu Shumee, około 80 proc. osób konsultuje się ze znajomymi przed zrobieniem zakupów. Właśnie z tego powodu nowa platforma społecznościowa do sondowania opinii ma okazać się strzałem w dziesiątkę.

Ta rekomendacja jest najważniejszym elementem, który decyduje o decyzji zakupowej. Jest dużo ważniejsza niż prosta informacja marketingowa, więc idziemy zgodnie z trendem. Wykorzystujemy ten model komunikacji bezpośredniej – human to human. Myślę, że możemy być spokojni, po tych kilku dniach mamy blisko 2 tys. użytkowników i kilkanaście tysięcy głosów oddanych na różnego rodzaju treści – podsumowuje Szymon Midera.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Edukacja

Trwa budowa nowoczesnego systemu ostrzegania i alarmowania. Ma być gotowy do końca tego roku

Państwowa Straż Pożarna wdraża nowoczesny system ostrzegania i alarmowania. Obejmie ponad 4 tys. lokalizacji w całej Polsce, a łącznie na ten cel trafi 175 mln zł. Kluczowe zmiany to wymiana syren analogowych na cyfrowe, budowa nowoczesnej infrastruktury komunikacyjnej oraz integracja systemów ostrzegania na poziomie samorządowym i rządowym. Budowa systemu to jeden z elementów ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. Ma być gotowy do końca 2025 roku.

Konsument

Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego

Gospodarka obiegu zamkniętego (GOZ), inaczej gospodarka cyrkularna, to model gospodarczy, który dąży do minimalizacji odpadów i maksymalnego wykorzystania zasobów. Na razie polska gospodarka osiągnęła cyrkularność w nieco ponad 10 proc., więc mamy dużo do nadrobienia. Tym bardziej że pojawiają się kolejne unijne regulacje, które wymuszą na nas przyspieszenie procesu dochodzenia do GOZ. Jedną z nich jest rozporządzenie w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych (PPWR), które zacznie obowiązywać od sierpnia 2026 roku.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.