Mówi: | Piotr Hołubowicz |
Funkcja: | prezes |
Firma: | SEEDiA |
Polskie miasta stają się coraz bardziej smart. Inteligentne ławki ładują telefony energią słoneczną, a wiaty autobusowe zdalnie zarządzają rozkładami jazdy
Rosną inwestycje w zieloną energię. Na świecie powstały już np. statek z solarnymi żaglami, fotowoltaiczna autostrada, a nawet owadobójcza lampa z panelem fotowoltaicznym. Także miasta stawiają na energię słoneczną. W Los Angeles już ponad połowa infrastruktury miejskiej jest zasilana słońcem, począwszy od parkomatów po oświetlenie drogowe. Podobnie może być także w Polsce. Polska firma oferuje inteligentne solarne ławki generujące energię, którą można wykorzystać do zasilania smartfonów czy tabletów. Rocznie jedna ławka może doładować nawet 15 tys. telefonów.
Coraz więcej urządzeń korzysta z zielonej energii, a większość krajów stawia sobie za cel zmniejszenie emisji CO2. W efekcie powstała już np. pierwsza fotowoltaiczna autostrada, a organizacja Peace Boat zaprezentowała Ecoship, czyli ekologiczny statek wycieczkowy, którego żagle generują prąd z energii słonecznej. W ekologiczny sposób można też pozbyć się owadów, dzięki owadobójczym lampom, których działanie jest oparte na fotowoltaice.
Także miasta rozbudowują ekologiczną infrastrukturę. Przykładem może być Los Angeles, gdzie energią słoneczną jest zasilana połowa miejskiej infrastruktury. Są to m.in. parkometry, lampy czy ławki. Podobnie może być także w Polsce.
– W naszej ofercie znajdują się ławki solarne, które dzięki energii pozyskanej ze słońca ładują akumulatory, a następnie tę energię wykorzystujemy po to, żeby dać ją użytkownikom – udostępniamy gniazda USB, ładowarki indukcyjne. W ławkach znajduje się też bardzo dużo sensorów, które zbierają dane z siatki miejskiej. Te dane następnie wysyłamy do panelu zdalnego zarządzania, dzięki któremu miasto może optymalizować działanie przestrzeni publicznej – mówi agencji Newseria Innowacje Piotr Hołubowicz, prezes firmy SEEDiA.
Inteligentne ławki są całkowicie zasilane energią słoneczną, mogą służyć jako punkt dostępowy do internetu i ładować urządzenia mobilne, również za pomocą indukcji. Ze statystyk wynika, że średnio jedna ławka naładuje rocznie nawet 15 tys. smartfonów.
– Ławka zawiera panel 90 W, natomiast my stworzyliśmy system, który zarządza tym, w jaki sposób tę energię wykorzystujemy. Jeśli więc ławka jest przeładowana, wtedy wszystkie funkcje pracują na 100 proc., natomiast jeśli jest poniżej określonego poziomu energetycznego, wtedy funkcje działają tylko na życzenie użytkownika – zaznacza Piotr Hołubowicz.
Ławki solarne są nie tylko zeroemisyjne, ale tworzą też sieć smart city i mogą wzmocnić więzi miasta ze swoimi mieszkańcami. Mogą informować o ważnych wydarzeniach w okolicy. Ponadto mają też np. sensory smogu i pogody, które monitorują jakość powietrza i wskaźniki pogodowe.
– Ławki są już dostępne w kilkudziesięciu polskich miastach, nie tylko tych dużych. Dzisiaj stoi w nich już ponad 180 instalacji, więc mapa instalacji jest już dosyć gęsto zasiana – zapewnia prezes SEEDiA.
Firma ma w ofercie nie tylko inteligentne ławki. Także kosze na śmieci, które same informują, kiedy należy je opróżnić, i miejskie kioski, czyli przestrzeń do komunikacji z mieszkańcami, które umożliwiają zbieranie ich opinii o ergonomii miasta.
– W zeszłym roku wprowadziliśmy do oferty wiaty autobusowe, które są autonomiczne energetycznie, mają funkcję zdalnego zarządzania rozkładami jazdy. A teraz dokładamy do oferty wiaty ładujące hulajnogi elektryczne, żeby trochę uporządkować przestrzeń publiczną – wskazuje Piotr Hołubowicz.
Czytaj także
- 2025-07-02: Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-17: Za 90 proc. wypadków drogowych odpowiada człowiek. Rozwój autonomicznych pojazdów może to ryzyko ograniczyć
- 2025-06-04: Rusza ważna inwestycja w Ustce. Nowa baza będzie zapleczem serwisowym dla morskich farm wiatrowych [AUDIO]
- 2025-06-02: UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-05-15: Energia słoneczna wyprzedziła węgiel jako źródło energii w UE. Tempo dalszego rozwoju zależy od inwestycji w system i sieć
- 2025-04-17: PGE mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Prowadzi też analizy dotyczące Bełchatowa jako lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie
W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Farmacja
Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.