Mówi: | Marek Zagórski |
Funkcja: | minister cyfryzacji |
Polska bez pełnomocnika ds. cyberbezpieczeństwa. Minister cyfryzacji: będą korekty w polskim systemie cyberbezpieczeństwa
Karol Okoński zrezygnował z funkcji pełnomocnika ds. cyberbezpieczeństwa, którą pełnił od czasu utworzenia tego stanowiska przez Prezesa Rady Ministrów 16 marca 2018 roku. Do jego zadań należało m.in. nadzorowanie prac nad systemami informatycznymi mającymi zabezpieczyć państwa członkowskie Unii Europejskiej przed atakami cyberprzestępców. Przed ustąpieniem zdążył doprowadzić do podpisania pierwszej umowy w ramach Programu Współpracy w Cyberbezpieczeństwie.
Po blisko dwóch latach sprawowania urzędu pierwszy pełnomocnik ds. cyberbezpieczeństwa zrezygnował z pełnienia swojej funkcji. Ministerstwo cyfryzacji planuje powołać jego następcę.
– Na pewno zostanie powołany nowy pełnomocnik ds. cyberbezpieczeństwa, bo taki jest wymóg ustawowy, tutaj na pewno nic przełomowego się nie wydarzy – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Marek Zagórski, minister cyfryzacji.
Stanowisko pełnomocnika ds. cyberbezpieczeństwa powołano w wyniku przyjęcia przez polski rząd Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie środków na rzecz wysokiego, wspólnego poziomu bezpieczeństwa sieci i systemów informatycznych na terytorium Unii Europejskiej (NIS). Na mocy dyrektywy ministerstwo cyfryzacji objęło nadzorem kilkaset operatorów infrastruktury krytycznej, w największej mierze narażonych na ataki cyberprzestępców.
Rolą pełnomocnika jest m.in. wypracowywanie rozwiązań, które zabezpieczą polskie systemy teleinformatyczne przed działaniami cyberprzestępców czy opiniowanie projektów aktów prawnych związanych z udoskonalaniem krajowych systemów cyberbezpieczeństwa.
– Proces budowy systemu cyberbezpieczeństwa w Polsce, który rozpoczęliśmy wspólnie z ministrem Okońskim, a także innymi ministerstwami, będzie kontynuowany. Co do zasady, będzie miał podobny kształt, jaki został zaprojektowany i w ustawie, i w strategii cyberbezpieczeństwa, choć na pewno będą korekty. One nie wynikają z faktu zmiany pełnomocnika, tylko z tego, że mamy już pewne oceny dotyczące tego, w jaki sposób to funkcjonuje – mówi Marek Zagórski.
Przed rezygnacją ze stanowiska dotychczasowy pełnomocnik zdążył m.in. doprowadzić do podpisania pierwszej umowy na mocy partnerstwa publiczno-prywatnego z Krypton Polska w ramach Programu Współpracy w Cyberbezpieczeństwie. Firma będzie współpracować przy wdrażaniu nowych metod testów oraz kryteriów oceniania urządzeń i oprogramowania na potrzeby Krajowego Systemu Certyfikacji Cyberbezpieczeństwa.
Nowo powołany pełnomocnik w pierwszej kolejności będzie musiał zająć się problematyką systemów cyberbezpieczeństwa w ramach sieci 5G. Zgodnie z rozporządzeniem Komisji Europejskiej każdy kraj członkowski musi uruchomić sieć 5G co najmniej w jednym mieście do końca 2020 roku.
– Widzimy, gdzie są potrzebne rzeczywiście zmiany, na co należy zwrócić trochę większą uwagę, to wszystko też będzie się działo w 2020 roku – zapowiada minister Zagórski.
Według analityków z firmy MarketsandMarkets wartość globalnego rynku cyberbezpieczeństwa w 2018 roku wyniosła blisko 153 mld dol. Przewiduje się, że do 2023 roku wzrośnie do niemal 249 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 10,2 proc.
Czytaj także
- 2024-02-21: Anonimowość w internecie motywowana jest nie tylko chęcią trollowania. Dla niektórych to bezpieczna przestrzeń do wyrażenia siebie
- 2024-03-01: Agenci sztucznej inteligencji pomogą osobom z niepełnosprawnościami korzystać z internetu. Zastosowanie rozwiązania może być jednak dużo szersze
- 2023-09-21: Mateusz Szymkowiak (TVP): Telewizja się obroni. Zawsze będzie potrzebna, bo oferuje programy misyjne, kulturalne i sportowe
- 2023-07-04: UE chce wprowadzić opłatę na rzecz rozwoju sieci internetowej pobieraną od dostawców treści. To może oznaczać wzrost opłat za usługi internetowe
- 2023-05-31: Technologia w służbie przyrody. Specjalne urządzenie będzie monitorować stan Odry
- 2023-01-11: Blisko połowa sprzedawanych aut używanych jest warta mniej niż 10 tys. zł. Na rynek wtórny może trafiać więcej egzemplarzy w złym stanie technicznym
- 2022-11-21: Orange ma światłowód o przepustowości 10 Gb/s. Będzie mogło na nim działać 256 urządzeń jednocześnie
- 2022-10-11: Polska jednym z najbardziej wykluczonych cyfrowo krajów UE. 15 proc. Polaków nigdy nie korzystało z internetu
- 2022-09-16: Witold Kołodziejski: Wyzwania przed nową KRRiT będą olbrzymie. W kolejce czeka m.in. implementacja dwóch ważnych unijnych rozporządzeń
- 2022-07-04: Klientów firm telekomunikacyjnych irytują dodatkowe opłaty i brak elastyczności umów. Nowe oferty rynkowe mają to zmienić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Transport
Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.
Infrastruktura
Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał eksportu rolnego, oznacza też problem z tranzytem ukraińskiego zboża. Konieczna jest przede wszystkim budowa agroportów. – Mierzymy się z dużą nadwyżką zboża, którą trzeba wywieźć jak najszybciej, żeby zwolnić powierzchnie magazynowe do żniw na kolejny sezon, i w związku z tym potrzebne jest coraz szybsze tempo wywożenia – mówi Stefan Krajewski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Część ekspertów zastanawia się jednak nad długofalowym uzasadnieniem takich inwestycji.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.