Newsy

Komunikacja już wkrótce będzie przebiegać nie tylko pomiędzy samochodami, lecz także z infrastrukturą drogową. W rozwój tej technologii zaangażowani są Polacy

2019-08-01  |  06:00

W dobie coraz powszechniejszego internetu rzeczy samochody staną się punktem wymiany informacji drogowej. Komunikować się będą nie tylko między sobą, lecz także z infrastrukturą drogową. Znacznie ułatwi to wdrażanie autonomicznego transportu, a także zwiększy bezpieczeństwo podróży poprzez błyskawiczne informowanie o zagrożeniach na drodze. Zmieni się także sposób komunikacji pojazdu z kierowcą. Dużą rolę w technologicznym wyścigu motoryzacyjnym odgrywają Polacy.

– Zajmujemy się opracowywaniem najnowszych technologii, jeżeli chodzi o rynek automotive, w tym technologii w obszarach V2X. To możliwość podłączenia samochodu do wszystkiego, co możemy sobie wyobrazić. Do infrastruktury inteligentnego miasta, połączenia z innymi pojazdami celem identyfikacji potencjalnych kolizji, połączenia np. z pieszymi czy też zbierania różnego rodzaju informacji z otoczenia – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Łukasz Rybka, dyrektor Automotive w GlobalLogic Polska.

V2X (ang. automotive vehicle-to-everything) jest jedną z technologii, które w najbliższych latach rozwijać się będą najbardziej dynamicznie. Sprawi ona, że samochody staną się urządzeniami internetu rzeczy. Australijska firma Cohda oddała właśnie do testów w komunikacji swój najnowszy system sprzętowy Cellular V2X Cohda Wireless. Opracowany przez firmę moduł jest dostarczany ze złączem pozwalającym na rozszerzenie do technologii 5G. Urządzenie pozwala na wsparcie komunikacji i stanowi podstawę do budowy aplikacji dla rozwiązań łączących samochody między sobą, z infrastrukturą, a także z pieszymi. Do 2021 roku ponad milion samochodów ma korzystać z tej technologii.

– V2X skupia w sobie wszystko, od najniższych warstw oprogramowania, gdzie zaczynamy zbierać informacje z sensorów, po systemy HMI, dzięki którym użytkownik ma możliwość interakcji z samochodem. Oprócz tego mamy bardzo szerokie obszary connectivity, gdzie samochód ma możliwość łączenia się z inteligentnym miastem, z systemami świateł i z innymi samochodami. Można wykrywać kolizje, a na podstawie kontaktu z infrastrukturą też to, jak wygląda infrastruktura. Można wiedzieć o zakrętach czy problemach na drodze. Samochód jest w stanie takie wydarzenie rozpoznać wcześniej i odpowiednio zareagować – twierdzi ekspert.

Polska jest jednym z pionierów projektowania najnowszych technologii motoryzacyjnych. Urzędnicy z rzeszowskiego ratusza planują tego typu łączność wykorzystać testowo w autonomicznych autobusach miejskich. Zgodnie z planem autobusy będą się początkowo przemieszczały jedną trasą. Ich rola nie ograniczy się jednak tylko do bezzałogowego rozwożenia pasażerów między przystankami. Będą podczas przejazdów zbierały również informacje o natężeniu ruchu, utrudnieniach czy zdarzeniach takich jak wypadki, a następnie przesyłały je do systemu zarządzania ruchem. To pozwoli na przesyłanie odpowiednich sygnałów do infrastruktury drogowej i innych, również tych autonomicznych, uczestników ruchu. Projekt będzie realizowany z wykorzystaniem infrastruktury dostępowej, takiej jak latarnie czy słupy energetyczne.

Działająca we Wrocławiu firma GlobalLogic prowadzi z kolei prace nad rozwiązaniami dla samochodów autonomicznych, systemów rozpoznawania twarzy czy systemów informacyjnych opartych na rozszerzonej rzeczywistości.

– Zajmujemy się m.in. analizowaniem twarzy. Na podstawie analizy gałek ocznych jesteśmy w stanie nie tylko zidentyfikować użytkownika, lecz także określić jego stan – czy jest zmęczony, czy ma jakiś problem zdrowotny – i w tym momencie zaalarmować odpowiednie służby. Trendem są też inteligentne miasta. Dbamy o rozmieszczanie czujników w mieście, żeby ułatwić życie mieszkańcom. Dbamy o to, żeby były parkingi, które mówią nam, czy są miejsca, czy też o inteligentne oświetlenie w celu oszczędności energii – mówi Łukasz Rybka.

Według Grand View Research rynek rozwiązań V2X będzie się rozwijać w najbliższych latach w tempie ponad 25 proc. w skali roku, by w 2025 r. osiągnąć wartość blisko 27 mld dol. Szansę dla siebie na tym rynku dostrzegają także Polacy, zwłaszcza w obrębie projektowania oprogramowania do samochodów przyszłości.

– W kwestii opracowywania technologii motoryzacyjnych Polska wypada dość mocno. Mamy rozwinięty rynek, jeżeli chodzi o produkcję samochodów, podzespołów samochodowych, i również bardzo rozwinięty rynek, jeżeli chodzi o rozwój oprogramowania – twierdzi Łukasz Rybka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Problemy społeczne

Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier

Różnice w kalendarzu szczepień, bariery językowe, nieznajomość polskiego systemu szczepień oraz obawy przed skutkami ubocznymi szczepionek – to jedne z najczęstszych problemów, które prowadzą do tego, że poziom wyszczepienia Ukraińców w Polsce jest niższy niż Polaków. To może mieć wpływ na bezpieczeństwo zdrowotne w całym kraju. Fundacja Instytutu Matki i Dziecka podejmuje inicjatywę mającą budować postawy proszczepienne wśród imigrantów.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.