Newsy

Hakerzy włamali się do kasyna przez podłączoną do internetu grzałkę akwarystyczną. To najprostsze urządzenia są zwykle najbardziej narażone na ataki

2018-09-17  |  06:00

Wraz z popularyzacją smartfonów oraz inteligentnych asystentów coraz chętniej podłączamy do internetu najróżniejsze urządzenia. Z naszą domową siecią Wi-Fi łączą się telewizory, drukarki, czujniki ruchu, a nawet ekspresy do kawy czy zamki w drzwiach. Tymczasem współczesne systemy cyberbezpieczeństwa są zbyt skomplikowane, aby można było stosować je w najprostszych inteligentnych sprzętach. Wiele gadżetów funkcjonujących w ramach internetu rzeczy jest łatwym celem dla cyberprzestępców, którzy mogą się włamać do naszej sieci, wykorzystując najgorzej chronione urządzenie.

– Internet rzeczy dzisiaj nie jest bezpieczny. Niestety rozwój rynku internetu rzeczy nie pociąga za sobą rozwoju zabezpieczeń. Obecnie systemy cyberbezpieczeństwa są zbyt skomplikowane dla prostych urządzeń, wymagają zbytniej mocy operacyjnej, pamięci i oczywiście poboru energii, żeby najprostsze czujniki, mierniki czy ekspresy do kawy mogły zostać podłączone do obecnie istniejących systemów cyberbezpieczeństwa – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Marek Ostafil, dyrektor ds. operacyjnych, Cyberus Labs.

W zeszłym roku młody brytyjski haker Stackoverflowin przejął kontrolę nad przeszło 158 tys. drukarek z Europy, USA oraz Kanady, chcąc udowodnić, jak dziurawe są zabezpieczenia internetu rzeczy. Kilka tygodni temu inżynierowie HP wyznaczyli specjalną nagrodę dla tych, którzy znajdą luki w zabezpieczeniach ich drukarek. Hakerzy, którym uda się włamać do sprzętu HP i podzielą się tą wiedzą z producentem, mogą liczyć na 10 tys. dolarów.

Najbardziej narażone na atak hakerski są jednak najprostsze sprzęty, zwykle pozbawione oprogramowania zabezpieczającego, np. wszelkiego rodzaju czujniki czy mierniki. Polska firma Cyberus Labs planuje zabezpieczyć takie urządzenia. Przed kilkoma tygodniami hakerzy włamali się do jednego z amerykańskich kasyn poprzez grzałkę w akwarium, kradnąc przy tym ponad 3 mln dol.

– Coraz częściej słyszymy o tym, że przejmowana jest kontrola nad inteligentnymi samochodami, że włamano się do domu przez ekspres do kawy podłączony do internetu. Bardzo podatne na włamania są też systemy inteligentnych głośników, które zaczynają obsługiwać nasze domy – alarmuje Marek Ostafil.

Polska firma Cyberus Labs pracuje nad systemem, który zabezpieczałby w sposób kompleksowy nawet najmniejsze i najprostsze urządzenia IoT. System ELIoT Pro ma zabezpieczyć każdą operację w ramach sieci domowej – uwierzytelnia on nie tylko użytkowników, lecz także wszystkie urządzenia komunikujące się z routerem i ze sobą.

– Żaden z dotychczasowych systemów cyberbezpieczeństwa przeznaczonych teoretycznie dla internetu, nie zabezpiecza wszystkich jego poziomów, czyli użytkownika, urządzeń oraz danych – twierdzi ekspert. – System ELIoT Pro wprowadza również opracowaną przez nas bardzo szczególną metodologię szyfrowania, która zapewnia możliwość podłączenia do systemu cyberbezpieczeństwa również tych najprostszych, najbardziej prymitywnych urządzeń, które do tej pory były poza nawiasem zabezpieczeń – dodaje.

Już dziś wiele firm oferuje systemy bezpieczeństwa dla urządzeń pracujących w ramach internetu rzeczy, jednak są to oferty skrojone głównie z myślą o zastosowaniu biznesowym. Microsoft rozwija na przykład usługę Azure Sphere, która łączy zabezpieczenia sprzętowe, chmurowe i software’owe, umożliwiając stworzenie bezpiecznego środowiska pracy urządzeń połączonych. Na rynku konsumenckim takiego rozwiązania brakuje. Cyberus Labs zamierza wprowadzić swoje rozwiązanie na rynek w ciągu dwóch lat.

– Obecnie trwają prace nad dokończeniem systemu ELIoT Pro, spodziewamy się pierwszej wersji w I półroczu 2019 roku. System będzie wprowadzany przez dostawców sieci internetu rzeczy bądź też urządzeń i właśnie z takimi firmami w tym momencie na świecie pracujemy. Z poziomu zwykłego użytkownika nie będziemy musieli robić nic – zapewnia Marek Ostafil.

Analitycy z firmy badawczej MarketsandMarkets szacują, że wartość rynku rozwiązań bezpieczeństwa dla internetu rzeczy wyniesie 29 mld dol. w 2022 roku, przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 34,5 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Polityka

Poparcie Europejczyków dla Ukrainy pozostaje silne. Bardziej kontrowersyjna jest kwestia jej wejścia do NATO

Silne poparcie dla Ukrainy w Europie sprawia, że politycy prezentujący odmienną wizję nie mają przestrzeni na próby wykorzystywania prorosyjskich postaw w kształtowaniu polityki zagranicznej. Badania naukowców z Uniwersytetu w Exeter przeprowadzone w kilkunastu europejskich krajach wskazują, że poparcie dla Ukrainy i polityki skupiającej się na pomocy zaatakowanemu krajowi jest szerokie, ale najsilniejsze w państwach mających doświadczenia z polityką Kremla w czasach Związku Radzieckiego. Najsilniejsza polaryzacja nastrojów w Europie jest zauważalna w kwestii ewentualnego przystąpienia Ukrainy do Paktu Północnoatlantyckiego.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.