Newsy

Asystent Google wkrótce w języku polskim. Asystenci głosowi ze sztuczną inteligencją to przyszłość komunikacji z urządzeniami

2018-02-02  |  06:00

Polski rynek coraz szybciej adaptuje najnowsze rozwiązania w zakresie nowych technologii. W Polsce, jako szóstym kraju na świecie, Google wprowadził usługę Android Pay. Obecnie testuje się polskojęzyczną wersję Asystenta Google – wirtualnego asystenta pozwalającego na komunikację z urządzeniem. W grudniu 2017 roku Amazon udostępnił w Polsce swojego asystenta - Alexę, choć jeszcze nie w języku polskim. Barierą dla polskojęzycznych asystentów głosowych, jest trudność języka. Mimo tego pierwsze tego typu rozwiązanie jest już dostępne w smartfonach na polskim rynku.

Obsługa poleceń głosowych jest obecnie jednym z najważniejszych kierunków rozwoju w zakresie korzystania  z internetu i komunikacji z urządzeniami. Dzięki nim w prosty sposób można dokonać zakupów, sprawdzić stan konta w banku czy umówić wizytę lekarską poprzez infolinię z systemem IVR wspierającym polecenia głosowe. W przyszłości możliwe będzie zamówienie taksówki, zakup biletu lotniczego czy zmiana kanału w telewizorze. Niestety, wciąż brakuje rozwiązań głosowych w języku polskim.

– Język polski jest uznawany za jeden z najtrudniejszych na świecie: semantyka, logika języka, wieloznaczność, to wszystko powoduje trudności w interpretacji naszej polskiej mowy i tworzeniu asystentów, których trafność jest jak najwyższa – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Monika Mikowska z Mobee Dick.

Google, jeden z dwóch największych graczy na rynku asystentów głosowych, testuje już swoje rozwiązanie w języku polskim. Asystent Google może pojawić się w Polsce w ciągu kilku miesięcy, chociaż amerykańska firma oficjalnie nie potwierdza tych informacji. Internauci wystosowali petycję w sprawie polskojęzycznego Asystenta. Petycję podpisało jak na razie około 5 tys. osób. Cały czas można się dopisywać.

– W zeszłym roku w kuluarach Google Developers Day mówiło się o tym, że trwają już testy polskiej wersji Google Assistant, także rozwiązania należy się spodziewać już wkrótce. Również Amazon jest zainteresowany polskim rynkiem. Trudno jednak prognozować w perspektywie ilu miesięcy czy lat wejdzie na nasz rynek ze swoją Alexą – mówi Monika Mikowska.

W Polsce można kupić głośniki Amazon Echo i Google Home wyposażone w asystentów głosowych, ale nie można w pełni korzystać z ich potencjału. Żaden z nich nie oferuje bowiem obsługi w języku polskim. W grudniu 2017 roku Amazon udostępnił w polskim App Store i Google Play aplikację Alexa. Choć nadal trzeba do niej mówić w języku angielskim, to zapytana o pogodę, poda nam ją dla lokalizacji w Polsce, a budzik ustawi na 7.00 naszego czasu (a nie w inne strefie czasowej).

Na polskim rynku istnieje jednak asystent głosowy w języku polskim. W październiku 2017 roku firma Allview, rumuński producent smartfonów wprowadził, do swoich urządzeń asystenta głosowego AVI, obsługującego m.in. język polski. Asystent jest dostępny na polskim rynku w smartfonie Allview X4 Soul Infinity, który kosztuje ok. 1300 zł.

– Rumuński producent pracował nad tym projektem bez rozgłosu, pochwalił się nim na samym końcu swych prac. W praktyce to raczej głosowa obsługa telefonu niż asystent, jednak faktycznie obsługuje język polski – ocenia Monika Mikowska z Mobee Dick.

Liderem rynku sprzedaży głośników internetowych wyposażonych w funkcje głosowe jest Amazon ze swoim smart głośnikiem wyposażonym w Alexę. Takich urządzeń rocznie sprzedaje się około 20 mln, co stanowi 75 proc. udziału w tym segmencie rynku. Drugi w kolejności jest Google Home z 5 mln sprzedanych egzemplarzy i udziałem w jednej czwartej rynku.

Na 2018 roku premierę swojego głośnika zapowiedział Apple (HomePod) i Microsoft (Invoke). W obu przypadkach prawdopodobnie nie będzie polskiej wersji językowej.

Liczbę ludzi rozsianych po świecie posługujących się językiem polskim szacuje się na 60 mln.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Transport

Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.