Mówi: | Anna Streżyńska |
Firma: | właściciel i wspólnik MC2 Innovations, była minister cyfryzacji |
3/4 Polaków musiało naprawiać używane auto w ciągu pół roku od momentu jego zakupu. Skalę oszustw ukróci oparty na blockchainie Cyfrowy Paszport Pojazdu
70 proc. Polaków uważa, że w ogłoszeniach o samochodach używanych zawarte są nieprawdziwe informacje, a 3/4 badanych musiało naprawiać używane auto w ciągu pół roku od momentu jego kupna. Zapobiec temu ma nowo opracowany Cyfrowy Paszport Pojazdu, który jest już dostępny na popularnym portalu ogłoszeniowym. Usługa przygotowana przez Otomoto i Carsmile będzie się opierać na technologii blockchain, co oznacza, że będzie niemożliwa do podrobienia. Twórcy chcą, aby cyfrowy paszport stał się standardem w branży. – Zapis badania technicznego na blockchainie powoduje, że on jest niezmienny i w każdym czasie każdy zainteresowany może sprawdzić, w jakim stanie auto było w momencie tego badania – tłumaczy Anna Streżyńska, właściciel i wspólnik MC2 Innovations, była minister cyfryzacji.
– Pomysł biznesowy Otomoto polega na tym, żeby każda sprzedaż poprzedzona była bardzo drobiazgowym badaniem technicznym pojazdu, które w 120 punktach potwierdza jego stan. A jeżeli zapada decyzja o naprawie jakiegokolwiek z tych 120 punktów, żeby to było wyraźnie odnotowane. W ten sposób nabywca, po pierwsze, wie, w jakim stanie jest auto na konkretną datę, po drugie, wie, co w nim było naprawiane po tej diagnozie, może podjąć tę decyzję świadomie i zapewnić ekwiwalentność swojej zapłaty do stanu technicznego pojazdu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Anna Streżyńska,
Cyfrowy Paszport Pojazdu jest odpowiedzią na nieuczciwe praktyki handlarzy samochodów z drugiej ręki, które są coraz powszechniejsze. Z badań portalu Otomoto.pl wynika, że według 70 proc. Polaków w ogłoszeniach dotyczących samochodów używanych zawarte są nieprawdziwe informacje. Co więcej, aż 3/4 badanych osób musiało naprawiać używany samochód w ciągu pół roku od momentu jego zakupu. Jednocześnie aż 50 proc. osób, które kupiły taki samochód, spotkało się z problemem ukrytej wady.
– Tutaj nie chodzi o samą technologię. Każdy, kto kiedykolwiek kupował używane auto, zapewne modlił się, żeby to była dobra decyzja, prosząc szwagra, brata czy okolicznego specjalistę od samochodów, żeby potwierdzili, że to auto warto kupić. To nie jest kupno chleba czy nawet telefonu komórkowego, tu z reguły w grę wchodzą duże pieniądze, które powodują obciążenie dla całego budżetu domowego i zbyt często są decyzją nietrafioną – mówi właściciel i wspólnik MC2 Innovations,
Wszystkie samochody sprzedawane na nowej platformie Otomoto KLIK będą miały tzw. Cyfrowy Paszport Pojazdu. To oznacza, że dla każdego z nich został przygotowany raport diagnostyczny zgodnie ze standardem ISO 9001:2015. Specjaliści dokonują wnikliwej inspekcji samochodu w 120 najważniejszych punktach jego konstrukcji, takich jak powłoka lakiernicza, opony, oświetlenie, silnik, układ jezdny i napędowy, wnętrze pojazdu, elektronika i wyposażenie. Stan każdego z tych podzespołów wyrażany jest w punktach, które następnie są sumowane. W zależności od liczby uzyskanych punktów auto uzyskuje ocenę od A+ do C-.
– Zapis badania technicznego na blockchainie powoduje, że on jest niezmienny i w każdym czasie każdy zainteresowany może sprawdzić, w jakiej kondycji i w jakim stanie w tych 120 punktach to auto było w momencie tego badania. Jeśli auto wróci ponownie na rynek i za pięć lat będzie znowu w sprzedaży i nagle się okaże, że nie ma przejechanych 300 tys., tylko 30 tys. i nie było wcale wypadkowe, tylko jest „jak nowe” i w dodatku pierwszy właściciel, to coś nas tutaj bardzo zaniepokoi – wskazuje Anna Streżyńska.
Blockchain w projekcie Otomoto będzie wykorzystywany do zabezpieczenia zapisu kolejnych badań technicznych pojazdu we wszystkich 120 punktach wymaganych przez Cyfrowy Paszport Pojazdu. W łańcuchu bloków zawarta będzie informacja m.in. o wymienianych częściach w pojeździe czy ewentualnych poprawkach i naprawach dokonywanych po badaniu.
– Ponieważ blockchain to jest technologia związana z rozproszeniem informacji o obiekcie będącym jej przedmiotem na wielu różnych komputerach, to ta technologia zawiera również bardzo przestrzegane i jednoznaczne zasady uzgadniania treści zabezpieczonych nią. Czyli cały łańcuch nodów, na których przechowywane są informacje o pojeździe, musi potwierdzić, że rzeczywiście ta informacja w każdym z tych miejsc jest taka sama, że nigdzie nie doszło do jej zniekształcenia, czyli do próby jakiegokolwiek naruszenia autentyczności tej informacji – tłumaczy była minister cyfryzacji.
Twórcy rozwiązania planują, że stanie się ono standardem na rynku używanych samochodów. Na razie paszport pojazdu będzie dostępny w nowym serwisie Otomoto KLIK.
– Cyfrowy Paszport Pojazdu będzie się rozwijał i chcemy, żeby był rozwiązaniem powszechnie dostępnym, żeby zarówno firmy handlujące pojazdami, jak i zwykły człowiek, który pozbywa się swojego starego auta, mogli wykonać takie badanie i z tym Cyfrowym Paszportem Pojazdu wyjść na rynek i sprzedawać swój samochód. Wtedy nasze bezpieczeństwo ekonomiczne i fizyczne znacznie się poprawi, a przecież o to chodzi – podkreśla Anna Streżyńska.
Czytaj także
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
- 2024-12-09: Frontex chce stworzyć cyfrowego bliźniaka zewnętrznych granic UE. Umożliwi to przygotowanie na różne scenariusze i zagrożenia
- 2024-11-07: Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy. Wśród zaleceń nie tylko wymiana opon, ale i sprawdzenie oświetlenia
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-11-13: Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
- 2024-09-04: Firmy coraz odpowiedzialniej podchodzą do obrotu danymi i e-dokumentami. Rośnie popularność usług, które go zabezpieczają
- 2024-04-10: Miliardowe wydatki operatorów na infrastrukturę telekomunikacyjną. Barierą inwestycyjną wciąż pozostają formalności
- 2024-02-09: Popyt na używane samochody przyspiesza. Na rynku dwukrotnie wzrosła liczba ofert elektryków
- 2024-01-12: W ofertach na rynku wtórnym coraz więcej „młodszych” aut. Przez to wzrosły także średnie ceny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Prawo
Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane – alarmują toksykolodzy.
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.