Newsy

Polka stworzyła oprogramowanie dzięki któremu osoby niepełnosprawne będą mogły sterować sprzętem komputerowym i komunikować się ze światem

2017-07-05  |  06:25

Interfejsy mózg–komputer to oprogramowania, które pozwalają przekształcić sygnał mózgowy na sygnał cyfrowy. Zespół bioinżynierów na Politechnice Opolskiej do sterowania komputerem wykorzystał badanie EEG, gdzie każde zakłócenie widoczne w badaniu przekształcane jest na daną akcję. Stworzona w ten sposób aplikacja może służyć jako komunikator dla niepełnosprawnych nie tylko manualnie, lecz także intelektualnie. W przyszłości mogłaby pomóc osobom sparaliżowanym, z zaburzeniami pamięci czy mowy.

– Wykorzystujemy interfejs mózg–komputer firmy Emotiv do sterowania robotem mobilnym albo aplikacją komputerową. Do sterowania wykorzystujemy badania EEG, które wykonuje urządzenie, następnie wykorzystujemy zakłócenia, które wywołuje na przykład mimika twarzy – w momencie, gdy mrugniemy powieką, zaciśniemy zęby lub się uśmiechniemy, na badaniu EEG widzimy zakłócenie, które jest na tyle widoczne na badaniu, że algorytm przetwarza je na daną akcję – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Natalia Browarska, przewodnicząca Koła Naukowego Bioinżynierów na Politechnice Opolskiej.

Interfejsy mózg–komputer zamieniają sygnał mózgowy na cyfrowy, który wysyłany do różnych urządzeń pozwala sterować sprzętem komputerowym czy elektronicznym. Choć taka technologia może służyć zdrowym osobom w codziennym życiu, pomaga się komunikować ze światem ludziom chorym, niepełnosprawnym, po udarach czy wypadkach.

– Stworzyłam aplikację, która służyła jako komunikator dla niepełnosprawnej dziewczynki chorej na zespół Dandy'ego-Walkera, niesprawnej manualnie i intelektualnie. Wykorzystywała pismo obrazkowe i piktogramy. Dziewczynka wykorzystywała żyroskop wbudowany w interfejsie mózg–komputer, aby wodzić kursorem myszy, a następnie zaciśnięciem zębów wywoływała naciśnięcie lewego przycisku myszy w celu wybrania odpowiedniego symbolu – tłumaczy Natalia Browarska.

Choć wedle zamierzeń projekt miał być uniwersalnym komunikatorem dla niepełnosprawnych, musi być jednak dopasowany indywidualnie dla chorych, którzy mają różne niepełnosprawności lub posługują się innymi symbolami. Lepiej mógłby się natomiast sprawdzić u osób po udarach czy wypadkach, które potrafiły się komunikować, ale ze względu na zdarzenia losowe tę umiejętność straciły.

– Interfejs mózg–komputer opiera się na badaniu EEG. Ma 16 sensorów, które nasączone są solą fizjologiczną w celu zapewnienia odpowiedniej przewodności, sygnał zbierany jest do komputera poprzez moduł Bluetooth. Zmiany w sygnale EEG wywoływane mimiką twarzy są w stanie wywołać procesy sterowania. Kiedy korzystamy z robota mobilnego, to np. kiedy się uśmiechniemy, robot pojedzie do przodu, po zaciśnięciu zębów stanie, a po mrugnięciu lewym okiem skręci w lewo – wyjaśnia autorka aplikacji.

Interfejs mózg–komputer może być również wykorzystany w celach rozrywkowych. Obecnie nad taką technologią pracuje Facebook, który chce wprowadzić możliwość komentowania postów za pomocą myśli użytkowników. Rozwiązanie może się także sprawdzić w domu jako część smart home.

– Z kołem naukowym planujemy wziąć udział w konkursie Imagine Cup, organizowanym przez Microsoft. Chcemy stworzyć grę edukacyjną związaną z inżynierią biomedyczną – zapowiada Natalia Browarska.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Bankowość

Transport

37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.