Mówi: | dr Ewelina Król |
Firma: | Uniwersytet Gdański, Gdański Uniwersytet Medyczny |
Naukowcy testują szczepionki pozwalające zapobiec epidemii egzotycznych chorób przenoszonych przez kleszcze i komary. Na celowniku znalazł się wirus Zika
Postępujące ocieplenie klimatu sprzyja rozprzestrzenianiu się chorób przenoszonych przez kleszcze i komary na nowe tereny. Aby zapobiec przenoszeniu się infekcji, naukowcy pracują nad szczepionkami bazującymi na cząsteczkach wirusopodobnych, które pozwolą zabezpieczyć się przed epidemią np. wirusa Zika przenoszonego przez komary z rodzaju Aedes, pochodzące ze strefy tropikalnej. Wirus Zika znalazł się na liście chorób priorytetowych WHO.
– Jedyne, co możemy obecnie robić, to stosować repelenty, czyli zapobiegać ugryzieniom. W przypadku kleszczowego zapalenia mózgu to są szczepionki dostępne na rynku od wielu lat. One nie są w Polsce obowiązkowe, są rekomendowane dla osób wysokiego ryzyka, czyli dla leśników, albo osób, które podróżują w rejony endemiczne. W przypadku wirusa kleszczowego zapalenia mózgu możemy się szczepić i to jest podstawowa metoda zapobiegania infekcji. W przypadku wirusa Zika to jest tak naprawdę ochrona przed potencjalnym ugryzieniem przez zainfekowanego komara – mówi Ewelina Król, adiunkt na Międzyuczelnianym Wydziale Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Choć dziś w Europie liczba zakażeń wirusem Zika jest marginalna, postępujące ocieplenie klimatu będzie sprzyjać przenoszeniu się komarów z rodzaju Aedes na północne rejony globu. W związku z tym w perspektywie kolejnych kilkunastu-kilkudziesięciu lat problem masowych zakażeń Ziką może dotknąć zarówno kraje Ameryki Północnej, jak i Unii Europejskiej. Aby zapobiec pandemii, naukowcy z całego świata pracują nad stworzeniem szczepionek, które zabezpieczyłyby nas przed tym wirusem.
W Polsce badania w tej materii prowadzone są m.in. przez dr Ewelinę Król, która eksperymentuje z wykorzystaniem w szczepionkach cząstek wirusopodobnych, czyli białek wirusowych pozbawionych materiału genetycznego wirusa. Pierwsze testy pozwoliły wypracować potencjalny poziom ochrony szczepionki na modelu mysim, ale badania nad nią są dopiero we wczesnej fazie rozwoju. Aby dopuścić ją do powszechnego użytku, należy jeszcze przeprowadzić testy skuteczności i bezpieczeństwa.
Z powodzeniem zakończyły się również badania szczepionki na mysiej populacji przeprowadzone przez naukowców z University of Texas Medical Branch oraz Instituto Evandro Chagas. Eksperymentalna szczepionka weszła w interakcję z układem immunologicznym gryzoni i zabezpieczyła je przed infekcją.
– Szczepionki to jest jedyna możliwa metoda zapobiegania infekcjom i przenoszeniu się różnych infekcji. Powinniśmy szczepić się na wiele infekcji wirusowych. Oczywiście, nie należy się szczepić jeżeli np. nie podróżujemy w rejony endemiczne, gdzie dane wirusy występują. Natomiast jeżeli wybieramy się w takie miejsca, to jak najbardziej wszystkie szczepienia obowiązkowe powinniśmy przebyć, żeby być pewnym, że nie zachorujemy – wyjaśnia ekspertka.
Obszerne badania nad wirusem Zika przeprowadzili naukowcy z Duke-NUS Medical School. Wykorzystali oni mikroskop krioelektronowy, aby precyzyjnie odtworzyć strukturę wirusa. Badania wykazały, że Zika wykazuje wyższą wytrzymałość termiczną niż denga, inny przedstawiciel rodziny flawiwirusów, w związku z czym wykazują większą przeżywalność w warunkach podwyższonej temperatury, w tym w trakcie gorączkowania pacjenta.
Eksperymenty przeprowadzone przez Duke-NUS Medical School pozwolą lepiej zrozumieć naturę wirusa, a co za tym idzie – wytypować przeciwciała, które pozwolą skutecznie zapobiec wybuchowi potencjalnej epidemii.
Ważny krok na drodze w walce z wirusem poczyniła również Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków, która dopuściła do powszechnego użytku test ZIKV Detect 2.0 IgM Capture ELISA pozwalający na wykrycie przeciwciał Zika w krwi pacjenta. Pozwoli on wykryć chorobę we wczesnym stadium rozwoju u pacjentów, u których wystąpiły pierwsze objawy kliniczne.
– Nikt pewnie nie robił jeszcze takich badań, żeby zaszczepić się wszystkim na raz w tym samym czasie, natomiast nie ma potencjalnego zagrożenia. Ostatnimi czasy pojawiła się teoria, jeżeli chodzi o flawiwirusy, że infekcja jednym wirusem powoduje wzmocnienie infekcji kolejnym należącym do Flaviviridae. I to faktycznie w przypadku tych wirusów może być problem, ponieważ np. zaszczepienie się przeciwko wirusowi Denga może wzmocnić objaw infekcji wirusem Zika. Obecnie staramy się opracowywać szczepionki, które będą eliminowały problem wzmocnienia infekcji zależnej od przeciwciał – tłumaczy Ewelina Król.
Wirus Zika znalazł się na liście chorób priorytetowych WHO m.in. obok wirusów Ebola, Nipah czy koronawirusa MERS. Organizacja umieszcza na niej choroby i patogeny zagrażające ludzkości, na które nie ma ani lekarstwa, ani szczepionek.
Czytaj także
- 2024-02-12: Prawie połowa kobiet z diagnozą raka szyjki macicy umiera. Zmiany w badaniach przesiewowych i ich szerszy zasięg pomogłyby wcześniej wykrywać ten nowotwór
- 2024-01-22: Bezpłatne szczepienia dla nastolatków przeciw HPV także w 2024 roku. Jak na razie niewielu rodziców się na nie decyduje
- 2023-12-13: Kryzysy ostatnich lat zmieniły podejście do strategicznych rezerw państwa. Konieczne było wprowadzenie szybkiego reagowania i rozszerzenie katalogu zadań
- 2023-12-20: Medyczne fake newsy rozprzestrzeniają się jak choroby zakaźne: szybko i łatwo. Najbardziej podatni są ludzie młodzi
- 2023-12-07: W gabinetach lekarskich coraz więcej przypadków COVID-19 i grypy typu B. Polacy często jednak leczą się sami, niekoniecznie prawidłowo
- 2023-11-30: Wpływ poezji na samopoczucie zbadali naukowcy. Okazała się pomocna w walce z samotnością i radzeniu sobie z trudnymi emocjami
- 2023-10-06: Polskie firmy coraz śmielej podbijają globalne rynki. Nie tylko eksportują, ale też inwestują w nowe fabryki za granicą i przejmują zagranicznych konkurentów
- 2023-11-06: Polacy pracują nad innowacyjną terapią zapobiegającą nawrotowi glejaka. Jej działanie opiera się na technologii mRNA
- 2023-08-25: Będzie więcej szczepień w aptekach. Lekarze i farmaceuci apelują o nowe rozwiązania przed nadchodzącym sezonem infekcyjnym
- 2023-08-14: Środowisko medyczne przygotowuje się na sezon zachorowań na grypę i COVID-19. Spodziewa się sporej liczby zachorowań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.