Mówi: | Adam Cegielski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Omnioxy |
Komory hiperbaryczne pomagają pozbyć się powikłań po przejściu COVID-19. Polski start-up opracował ich tańszą alternatywę
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że samo zapalenie płuc jest przyczyną 800 tys. zgonów rocznie. Szacuje się, że nawet 40 proc. z nich można by zapobiec dzięki dostępności tlenoterapii. Tlenoterapia hiperbaryczna poprawia zaś stan chorych na COVID-19, wspiera też rekonwalescencję ozdrowieńców. Badania izraelskich naukowców udowodniły, że terapie tlenem hiperbarycznym opóźniają efekty starzenia mózgu. Dlatego popularność komór hiperbarycznych będzie rosnąć. Polska firma Omnioxy opracowała tzw. łagodne komory, o niższym ciśnieniu niż te stosowane w placówkach medycznych.
– Komory hiperbaryczne są coraz częściej wykorzystywane do wspomagania regeneracji osób po COVID-zie, które system w zasadzie pozostawia samym sobie – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Adam Cegielski, prezes Omnioxy. – Zdarza się, że mają one powikłania, trudności z wydolnością organizmu, z oddychaniem, mają różnego rodzaju schorzenia pocovidowe, a system o nich zapomina. Trafiają do gabinetów tlenoterapii hiperbarycznej, żeby przyspieszyć regenerację organizmu.
Tlen jest podstawowym lekiem stosowanym w opiece nad pacjentami na wszystkich poziomach systemu opieki zdrowotnej, w tym w chirurgii, urazach, niewydolności serca, astmie, zapaleniu płuc oraz opiece nad matką i dzieckiem. Według Światowej Organizacji Zdrowia samo zapalenie płuc jest przyczyną 800 tys. zgonów rocznie. Nawet 40 proc. z nich można by uniknąć dzięki dostępności tlenoterapii. Pandemia koronawirusa nie tylko zwiększyła zapotrzebowanie na sam tlen. Wzrosła również popularność komór hiperbarycznych.
Już w kilka miesięcy po wybuchu pandemii badania dr. Zhong Yanglinga, dyrektora Wydziału Tlenów Hiperbarycznych w szpitalu w Wuhan, wykazały, że terapia tlenem hiperbarycznym zmniejsza objawy u chorych, znacząco wspomaga też rekonwalescencję ozdrowieńców.
– Odkąd mamy problem z koronawirusem, zauważyliśmy wzrost sprzedaży komór hiperbarycznych, które zakupują najczęściej gabinety czy jednostki sanatoryjne do tego, żeby pomagać ludziom wrócić do zdrowia po przejściu COVID-a. Obecnie około 20 proc. naszej sprzedaży jest tam skierowana – ocenia Adam Cegielski.
Tlen hiperbaryczny ma zdolność dostarczania znacznej ilości dodatkowego tlenu do krwiobiegu i może pomóc w okresach niedotlenienia. Wyższe ciśnienie umożliwia przenikanie większych ilości tlenu przez zagęszczoną i objętą stanem zapalnym tkankę płuc do krwiobiegu. Komory hiperbaryczne były popularne już od dawna, na tyle że kilka lat temu amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków wyjaśniała, że terapia jest zatwierdzona tylko do kilkunastu rodzajów leczenia, od oparzeń po głębokie rany i zatrucia tlenkiem węgla, zaś nie pomaga przy raku czy autyzmie. Komory okazały się jednak niezbędne przy koronawirusie.
– Bardzo często po przejściu COVID-a osoby mają problemy z wydolnością organizmu, z oddychaniem i komora hiperbaryczna może być świetnym sposobem na to, żeby takich powikłań się pozbyć. Trzeba to robić w konsultacji z lekarzem, ale jest to jeden z niewielu bardzo naturalnych, nieinwazyjnych sposobów na to, żeby zwiększyć regenerację organizmu i przyspieszyć powrót do zdrowia – wskazuje prezes Omnioxy.
Polski start-up stworzył tańszą alternatywę dla zwykłych komór hiperbarycznych. Omnioxy mają niższe ciśnienie niż komory w placówkach medycznych, ale nadają się dla sportowców, rehabilitacji po udarze czy w walce z koronawirusem.
– Mamy dwóch sportowców amatorów, którzy uprawiali triathlon i przeszli COVID, a teraz nie mogą wejść wyżej po schodach, bo mają zadyszkę. Przechodzą właśnie serię kilkudziesięciu zabiegów, jesteśmy na razie po około dwóch tygodniach, ale już po pierwszych zabiegach mieli większą wydolność – mówi Adam Cegielski.
Polski rynek komór hiperbarycznych jest stosunkowo niewielki. W USA dostępnych jest 12 tys. komór, w Polsce ok. 300. Sytuacja może się jednak zmienić, właśnie dzięki polskiemu start-upowi. Omnioxy są równie skuteczne co komory stosowane w sanatoriach, ale znacznie tańsze i łatwiej dostępne.
– Żebyśmy osiągnęli takie nasycenie rynku, jakie jest w Stanach Zjednoczonych, to w Polsce, przeliczając liczbę mieszkańców, powinno tych komór być około 1,1 tys. A w USA cały czas ich sprzedaż rośnie, więc rynek jest bardzo wzrostowy. Moim marzeniem jest, żeby każda osoba, którą stać na luksusowy samochód, miała też w domu komorę hiperbaryczną – podkreśla prezes Omnioxy.
Czytaj także
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-21: Ministerstwo Finansów chce objąć akcyzą wkłady do e-papierosów. Eksperci prognozują upadek polskich producentów i wzrost szarej strefy
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2025-01-03: Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-15: Trwa jesienna fala COVID-19. Według GIS jest najwięcej zachorowań od dwóch lat
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Bankowość
Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.
Medycyna
Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć

W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna stawka akcyzy na paczkę papierosów w UE może wzrosnąć nawet dwukrotnie: z 1,8 euro do 3,6 euro. Doprowadziłoby to do wyrównania cen papierosów pomiędzy państwami UE. Wzrost cen byłby najbardziej dotkliwy dla palaczy z tych państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku, w tym Polski, z uwagi na znacznie niższy udział akcyzy w cenie paczki papierosów niż nowe minima unijne. Nad Wisłą paczka papierosów mogłaby kosztować nawet ok. 40 zł. Nowa dyrektywa tytoniowa może zostać otwarta już podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.