Newsy

Inteligentna lampa poprawi skuteczność opieki nad seniorami. Upadki wciąż są jedną z najczęstszych przyczyn nagłej śmierci osób po 65 roku życia

2019-01-31  |  06:00

Co roku w konsekwencji upadków umiera na świecie 646 tys. ludzi, a 37 mln poważnych upadków wymaga interwencji medycznej – wynika z danych Światowej Organizacji Zdrowia. Największą grupą ryzyka są osoby w wieku powyżej 65 lat. Inteligentna lampa pozwoli zminimalizować ryzyko upadku u osób starszych, a także poprawi jakość opieki nad nimi. Domowy system trzech lamp może czuwać nad domownikiem 24 godziny na dobę.

– Aladin to inteligentna lampa, dzięki której starsi ludzie mają szansę na utrzymanie dobrego stanu zdrowia. Chcieliśmy stworzyć produkt, który przeciwdziała upadkom, ponieważ wiemy, że upadki prowadzą do trzykrotnie większej liczby zgonów u osób starszych niż wypadki samochodowe. W większości przypadków brak samodzielności wiąże się z kosztownym pobytem w domu opieki oraz z wydatkami na leczenie, które są dość wysokie. Dlatego stworzyliśmy lampę, która jest dla starszych osób jak towarzysz życia i pomaga im zachować samodzielność – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Melody Bellier z firmy Domalys.

Według firmy badawczej P&S Market Research, głównymi motorami napędzającymi rynek inteligentnych rozwiązań w opiece zdrowotnej mają być w najbliższych latach rosnący popyt na zaawansowaną inteligentną domową opiekę zdrowotną oraz opracowywanie spersonalizowanych technologii opieki zdrowotnej. Znacznie zwiększają się też możliwości zastosowania Internetu Rzeczy w opiece zdrowotnej.

Inteligentna lampa Aladin ma chronić starsze osoby przede wszystkim w domu. Lampa wyposażona jest w czujniki ruchu, które wykrywają ruch osoby będącej pod opieką. Czujniki ruchu są przydatne przede wszystkim w nocy, gdy ryzyko upadku jest większe. Lampa zapala wówczas progresywną wiązkę światła, która oświetla drogę, ułatwiając przejście np. przez korytarz, ale nie oślepiając przy tym użytkownika. Lampa zapewnia całodobowy monitoring aktywności starszej osoby.

– Stworzyliśmy rozwiązanie umożliwiające łączność między np. trzema lampami umieszczonymi w mieszkaniu oraz analizę danych związanych z nocną i dzienną aktywnością osób starszych. Dzięki temu można stwierdzić, czy z babcią jest wszystko w porządku. Jeśli częściej niż zwykle wychodzi do toalety, nie jest to dobry znak i może wskazywać na chorobę. W takim przypadku Aladin przesyła opiekunom ostrzeżenie – mówi Melody Bellier.

Dane zbierane przez czujniki są analizowane przez algorytmy, a następnie wysyłane w formie komunikatów na aplikację mobilną zainstalowaną na smartfonach opiekunów. Dzięki aplikacji Aladin inteligentna lampa daje im bezpośredni dostęp do danych takich jak temperatura w domu, pogoda czy czas aktywności i odpoczynku. W razie potrzeby możliwe jest też skorzystanie z pomocy telemedycznej.

– W nagłych sytuacjach, np. przy upadku, lampa jest w stanie go wykryć, wysłać ostrzeżenie do rodziny, opiekunów czy do sąsiada lub teleopiekuna, który wezwie karetkę – przekonuje ekspertka.

Lampę Aladin można kupić na rynku amerykańskim, ale firma poszukuje dystrybutorów również w innych częściach świata, także w Europie. Tymczasem rozwiązania inteligentne znajdują coraz szersze zastosowanie w opiece nad seniorami.

Robot stworzony przez naukowców z Washington State University wspomaga w codziennym funkcjonowaniu osoby z demencją lub niepełnosprawnością. Działanie robota wykorzystuje pracę czujników, w które wyposażony jest system smart home. Dzięki temu robot jest w stanie określić, gdzie znajdują się mieszkańcy, a także, co robią i kiedy potrzebują pomocy przy codziennych czynnościach. Urządzenie jest w stanie wspomóc seniora, wyświetlając w formie filmu instrukcję wykonywania prostych czynności, a także zaprowadzić go do apteczki czy lodówki.

Z kolei inteligentne dozowniki na leki, takie jak Smart Pillbox wykrywają pominięcie zażycia dawki leku lub zażycie niewłaściwego medykamentu. Co więcej, dozownik może się łączyć poprzez aplikację mobilną z rodziną lub opiekunem seniora.

Analitycy z P&S Market Research wskazują, że światowy rynek inteligentnych rozwiązań w opiece zdrowotnej przyniósł w 2017 roku przychody sięgające 4,5 mld dol. Do 2023 roku zachowa on tempo wzrostu na poziomie 37,3 proc. średniorocznie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Edukacja

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.