Newsy

IFA 2019: Innowacyjny oczyszczacz powietrza to ratunek dla alergików. Nie zabija bakterii, lecz zastępuje je probiotykami

2019-09-11  |  06:00

Na różnego rodzaju alergie przez cały rok cierpi 20 proc. społeczeństwa. Na sezonowe odmiany kolejne 30 proc. Zaprezentowany na targach IFA 2019 oczyszczacz rozpyli specjalne probiotyki w pokoju, biurze czy hotelu. W odróżnieniu od zwykłych oczyszczaczy powietrza rozpylone przez BetterAir szczepy dobrych bakterii zastąpią i zneutralizują alergeny zawieszone w powietrzu, a także na powierzchni przedmiotów, w tym roztocza w materacach.

– Wynaleźliśmy nową formułę probiotyków, czyli dobrych bakterii, które rozprzestrzeniamy w powietrzu wewnątrz pomieszczeń, takich jak pokój, apartament, biuro, hotel czy restauracja. Nasze rozwiązanie jest w pełni naturalne. Po rozprzestrzenieniu probiotyku, znajdujące się w nim dobre bakterie zajmą miejsce tych złych, patogenów, grzybów czy moli. To częste zjawiska, gdy w pomieszczeniu jest wilgoć. Nie zabijamy ich jednak, głodzimy je, zabieramy im przestrzeń. Gdy bakterie są po prostu zabijane, tworzą się ich mutacje – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Manuel Oberman z BetterAir.

Stosowane w innowacyjnych oczyszczaczach powietrza probiotyki Enviro-Biotics znajdują się w specjalnym roztworze, w którym zasiedlony został szczep Bacillus Subtillis. Podczas rozpylania roztworu z powietrzem wewnątrz pomieszczenia mieszają się miliardy cząsteczek bakterii o mikronowej wielkości. W ten sposób w powietrzu wytwarza się ochronna mikroflora oczyszczająca nie tylko to, co wdychamy do płuc, lecz także powierzchnie oraz przedmioty. Dzięki temu urządzenie cechuje się dużo większą skutecznością działania niż ma to miejsce w przypadku standardowych oczyszczaczy powietrza.

– Filtracja powietrza zabija zarówno złe, jak i dobre bakterie, nie ma żadnej selekcji. Nierozsądnym jest zabicie całej populacji bakterii, skoro tych dobrych potrzebujemy. Oczyszczacze powietrza oczyszczają wyłącznie powietrze, podczas gdy np. w materacu znajduje się wiele złych bakterii stworzonych przez roztocza. Nasze probiotyki dzięki grawitacji dostają się również do materaca, eliminując odchody roztocza, jeden z najpowszechniejszych alergenów –wyjaśnia Manuel Oberman.

Rozpylanie probiotyków w powietrzu jest innowacyjnym sposobem ich aplikacji. Osoby znajdujące się wewnątrz pomieszczeń wdychają je, dzięki czemu dostają się one do organizmu i oddziałują na florę bakteryjną ciała użytkownika. Najważniejszym ich działaniem w tym akurat użyciu jest jednak oczyszczenie powietrza z alergenów.

– W Polsce, jak w całej Europie, aż 20 proc. całej populacji cierpi na jakiś rodzaj alergii przez cały rok, a kolejne 30 proc. ma również alergie sezonowe. My zmniejszamy patogen, populację złych bakterii, zastępując je dobrymi bakteriami. Przywracamy tym samym równowagę w świecie bakterii – przekonuje specjalista z BetterAir.

Z danych Amerykańskiej Akademii Astmy, Alergii i Immunologii wynika, że od ponad 50 lat na świecie notowany jest stały wzrost występowania chorób alergicznych. Już nawet połowa dzieci w wieku szkolnym może być uczulona na co najmniej jeden powszechnie występujący alergen.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Edukacja

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.