Newsy

Biokompatybilne materiały z Polski pomogą w rekonwalescencji pacjentów po urazach. Sztuczne więzadła krzyżowe pozwolą uniknąć bolesnych przeszczepów

2019-06-26  |  06:00

Materiały bioaktywne mogą zrewolucjonizować medycynę. Dzięki wysokiej zgodności z tkankami pacjenta pokryte warstwami z bioaktywnych materiałów implanty nie będą odrzucane przez organizm. Ogromną szansą dla pacjentów po wypadkach czy urazach sportowych, u których doszło do zerwania więzadła, może być zastosowanie ich sztucznych odpowiedników. Rozwiązanie, nad którym pracują Polacy, wchodzi obecnie w fazę badań klinicznych. Tymczasem bioaktywne nanocząsteczki stosowane przez naukowców pozwalają już coraz skuteczniej walczyć z problemami współczesnej medycyny, takimi jak zakażenia w okresie okołooperacyjnym.

– Sztuczne więzadła krzyżowe są wykonane z bardzo wytrzymałych polimerów, które są plecione tak, aby uzyskać wytrzymałą strukturę. Materiały te są nierozpuszczalne w tkankach ciała ludzkiego, natomiast przenoszą wszystkie obciążenia podczas ruchu stawu kolanowego. Jest to innowacyjny wynalazek w skali światowej, ponieważ do modyfikacji takiego więzadła używamy cząstek nanohydroksyapatytu, które wspomagają regenerację takiego więzadła w tkance kostnej – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Julia Higuchi z Laboratorium Nanostruktur Polskiej Akademii Nauk.

Nowe biokompatybilne implanty z Polski pomogą w rekonwalescencji pacjentów po urazach więzadeł kolanowych, które są jednymi z poważniejszych kontuzji związanych ze sportami wyczynowymi, ale również rekreacyjnym uprawianiem sportu. Jak wskazuje ekspertka, urazy związane z uszkodzeniem więzadeł, szczególnie zerwania więzadła krzyżowego przedniego (ACL), występują najczęściej w przypadku młodych, aktywnych fizycznie mężczyzn w wieku 25–35 lat. W tej grupie ponad 70 proc. urazów jest związana z wyczynowym uprawianiem sportu.

Hydroksyapatyt jest jednym z materiałów, z których w naturze zbudowana jest ludzka kość. Jego syntetyczna postać może być wykorzystywana jako składnik mas stomatologicznych czy cementów kostnych, a także stanowić łącznik między implantem a tkankami ciała. To materiał o wysokiej biozgodności i mogący się łączyć z tkanką kostną. Właśnie dlatego doskonale sprawdza się w ortopedii i traumatologii. Przyszłością jego zastosowania jest jednak inżynieria tkankowa, w której materiał ten stanowi swoiste rusztowanie umożliwiające stymulowanie odbudowy tkanki i mechaniczne jej wzmacnianie.

– Sztuczne więzadła będą stosowane u pacjentów po zerwaniu więzadła krzyżowego, np. po wypadkach komunikacyjnych lub urazach sportowych. Ich zastosowanie w praktyce oznacza krótszy czas rekonwalescencji pacjentów oraz brak potrzeby przeszczepiania więzadła od pacjenta z innego obszaru ciała. Pozwala to na uniknięcie kolejnej operacji i szybszy powrót do zdrowia. Problem zerwanych więzadeł dotyczy aż 20 tys. pacjentów rocznie – twierdzi Julia Higuchi.

Badania nad więzadłami przeszły już etap badań przedklinicznych i wchodzą w etap kliniczny, z udziałem pacjentów dotkniętych urazem zerwanego więzadła. Tymczasem naukowcy z Uniwersytetu w Aston opracowali nowy rodzaj materiału pozwalający zapobiegać potencjalnie śmiertelnym infekcjom bakteryjnym, na które narażeni są pacjenci chirurgiczni. Został on stworzony na bazie bioaktywnego szkła podszywanego kobaltem, które podgrzewane jest do wysokiej temperatury, a następnie szybko schładzane i proszkowane. Testy wykazały, że materiał z dużą zawartością kobaltu zabija bakterie E.Coli w sześć godzin, dobę zajmuje mu walka z grzybami Candida albicans.

Według analityków MarketsandMarkets światowy rynek biomateriałów do 2024 roku osiągnie wartość 207 mld dol. Sama bioceramika i hydroksyapatyt zanotowały według Future Markets Insights przychody ze sprzedaży na poziomie 2,2 mld dol. w 2018 r, a do 2028 r. ma to być już 4,4 mld dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Edukacja

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.