Zeroemisyjne samoloty przyszłością lotnictwa. Trwają prace nad pierwszymi ekologicznymi samolotami pasażerskimi na prąd i wodór [DEPESZA]
Lotnictwo odpowiada za 2,4 proc. całkowitej emisji dwutlenku węgla. Dekarbonizacja tego sektora przemysłu może okazać się niezbędnym elementem na drodze do skutecznego zredukowania liczby dwutlenku węgla emitowanego do atmosfery. W realizacji tego przedsięwzięcia mogą pomóc zeroemisyjne samoloty nowej generacji, nad którymi pracują m.in. Rolls-Royce czy Airbus. Maszyny mogą być w przyszłości zasilane zarówno prądem, jak i wodorem.
– Zakończenie testów naziemnych w ramach wspieranego przez rząd projektu ACCEL to nie tylko krok w kierunku ekscytującej próby bicia rekordu świata, ale również opracowania całkowicie elektrycznych i hybrydowych samolotów, które pewnego dnia mogłyby przewozić dużą liczbę pasażerów na całym świecie – podkreśla brytyjski minister biznesu i przemysłu Nadhim Zahawi.
Z raportu Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego wynika, że w 2018 roku sektor lotniczy był odpowiedzialny za emisję 2,4 proc. światowej emisji dwutlenku węgla związanej z wykorzystaniem paliw kopalnych. Rozwiązaniem mogą być samoloty elektryczne, które podobnie jak czterokołowe elektryki będą całkowicie bezemisyjne.
Rolls-Royce zakończył już pierwszy etap testowania technologii, która zostanie wykorzystana do skonstruowania najszybszego samolotu elektrycznego na świecie. W warunkach laboratoryjnych udało się skonstruować w pełni funkcjonalną, pełnowymiarową replikę przedniej części samolotu ionBird o 500-konnym napędzie elektrycznym. Ten jednoosobowy pojazd w finalnej odsłonie ma latać z prędkością dochodzącą do 480 km/h, a w pełni naładowana bateria pozwoli na lot na odległość ok. 320 km.
– Jesteśmy zdeterminowani, by odgrywać wiodącą rolę w osiąganiu zerowej emisji dwutlenku węgla netto do 2050 roku – podkreśla Rob Watson, dyrektor Rolls-Royce Electrical. – Elektryfikacja lotów jest ważną częścią naszej strategii zrównoważonego rozwoju.
W elektryczną przyszłość branży lotniczej wierzy także szwedzki start-up Heart Aerospace, który planuje do 2026 roku wdrożyć do produkcji pierwszy komercyjny samolot pasażerski. ES-19 ze względu na zasięg rzędu 400 km będzie przeznaczony do podróży o charakterze lokalnym i ma sprawdzić się głównie jako regionalny sposób transportu w krajach skandynawskich. Na obecnym etapie rozwoju technologii samoloty zasilane energią elektryczną nie będą więc w stanie zrewolucjonizować transportu lotniczego na szeroką skalę m.in. ze względu na relatywnie krótki zasięg efektywny oraz ograniczoną zdolność do szybkiego ponownego wznoszenia się w powietrze.
Rozwiązać te problemy mogą alternatywne źródła energii. Jednym z prekursorów ekologicznych samolotów chce być Airbus. Korporacja rozpoczęła proces badawczy nowych technologii, które pozwolą wdrożyć do użytku zeroemisyjne samoloty wodorowe. W ramach projektu ZEROe firma planuje opracować trzy samoloty pasażerskie zdolne do transportu od 100 do 200 pasażerów na odległość od 1000 do 2000 mil morskich. Pierwsze pojazdy tego typu mają zejść z linii produkcyjnych już w 2035 roku.
– Od pociągów po samoloty – transport przyszłości będzie napędzany czystymi, elektrycznymi źródłami – wskazuje Nadhim Zahawi. – Technologia pomoże nam spełnić nasze ambicje zeroemisyjności.
Z raportu Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego wynika, że w 2020 roku liczba pasażerów lotniczych spadnie do 2,79–2,93 mln. Odbije się to na rentowności tego sektora gospodarki. Szacuje się, że w 2020 roku przychody branży lotniczej spadną nawet o 400 mld dol.
Czytaj także
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-11-13: Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
- 2024-11-06: Rośnie zapotrzebowanie na szkolenia z gaszenia elektryków. Wiedza na ten temat jest coraz szersza
- 2024-10-03: Wstrzymanie dopłat do leasingu aut elektrycznych może zahamować na nie popyt. Większość firm odłoży zakup na przyszły rok
- 2024-09-30: Warszawa przyspiesza proces termomodernizacji budynków. Stolicę czekają wielomiliardowe wydatki
- 2024-10-21: Przyszłość motoryzacji to niekoniecznie auta bateryjne. Zainteresowanie kierowców mniejsze niż oczekiwane
- 2024-09-27: Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Firma
Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
Szanse i zagrożenia związane z nowymi technologiami, w szczególności rozwój sztucznej inteligencji, cyberbezpieczeństwa oraz zrównoważonego rozwoju i zmienność geopolityczna – to te tematy zyskują na znaczeniu na agendzie zarządów oraz rad nadzorczych działających w Europie spółek giełdowych. Jak wskazuje Raport Board Monitor Europe 2024, rola tych organów w firmach rośnie. Podobnie jak zaangażowanie pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych.
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.