Newsy

W kosmos polecimy balonem. Ziemię z wysokości ponad 30 kilometrów będzie można obejrzeć z kapsuły z widokiem 360 stopni [DEPESZA]

2020-07-06  |  06:00
Wszystkie newsy

Już wkrótce podróż w kosmos może być w turystyce podobnym zjawiskiem jak np. rejs statkiem. W kosmosie powstają pierwsze hotele, wkrótce mogą też wystartować pierwsze komercyjne loty w przestrzeń kosmiczną realizowane przez prywatne firmy. Ziemię będzie można obejrzeć nie tylko z perspektywy statku kosmicznego, lecz także balonu stratosferycznego. Studio PriestmanGoode opracowało koncepcję wysokowydajnego balonu i kapsuły ciśnieniowej dla Space Perspective, aby zabrać turystów kosmicznych w rejs wokół stratosfery. Loty testowe mają się rozpocząć już w 2021 roku.

Statek kosmiczny Neptune, balon i kapsuła ciśnieniowa, które mogą polecieć na wysokość 100 tys. stóp, mogą stanowić kolejny etap turystyki kosmicznej. PriestmanGoode, agencja projektowa z siedzibą w Londynie i Chinach, zaprojektowała nowy rodzaj statku turystyki kosmicznej. Spaceship Neptune może zabrać zwykłych ludzi na skraj ziemskiej atmosfery. Statek kosmiczny, który składa się z wysokowydajnego balonu i kapsuły ciśnieniowej, jest budowany przez amerykańską firmę Space Perspective i oferuje pasażerom widok na Ziemię z wysokości ponad 30 kilometrów.

– Neptune to kulminacja długofalowej współpracy, która zaowocowała jedynym statkiem kosmicznym zaprojektowanym od samego początku z myślą o komercyjnych podróżach kosmicznych – podkreśla Nigel Goode, współzałożyciel firmy PriestmanGoode. – Naszym punktem wyjścia było doświadczenie i wygoda pasażerów. Przyjrzeliśmy się różnym elementom, które sprawiłyby, że przeżycie to nie tylko zapadałoby w pamięć, lecz było też wygodne i zawierało niezbędne elementy w sześciogodzinnej podróży, takie jak chociażby toaleta.

Statek Neptune będzie pilotowany przez pilota z maksymalnie ośmioma pasażerami na pokładzie. Całe doświadczenie zajmie około sześciu godzin – w tym dwugodzinne podejście powyżej 99 proc. ziemskiej atmosfery, dwugodzinny lot na wysokości 100 tys. stóp nad ziemią, a następnie dwugodzinne zejście. Neptune wyląduje na morzu, skąd statek odbierze pasażerów, kapsułę i balon.

– Chcieliśmy mieć pewność, że pasażerowie będą w każdej chwili mieć dostęp do widoku 360 stopni i że stworzyliśmy im na tyle dużo przestrzeni, by mogli poruszać się podczas podróży. W międzyczasie musieliśmy też zminimalizować wagę i stworzyć wysoce funkcjonalne środowisko dla pilota. Wszystkie te elementy miały wpływ na ostateczny kształt kapsuły – mówi Nigel Goode.

Statek kosmiczny Neptune nie jest jedynym projektem, dzięki któremu turyści zwiedzą skraj kosmosu. Podobne wycieczki balonami stratosferycznymi mają być organizowane przez firmę Zero 2 Infinity, która przewiduje zabranie ludzi w 4,5-godzinną podróż. W ciągu najbliższych kilku lat turyści polecą 22 mile w górę w balonie helowym Bloon. Virgin Galactic, firma astronautyczna brytyjskiego miliardera, sir Richarda Bransona, niedawno wznowiła z kolei listę oczekujących na udział w komercyjnym locie suborbitalnym.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Ochrona środowiska

Temperatury w Europie rosną dwukrotnie szybciej niż globalnie. Za tym idą rekordowe zjawiska klimatyczne

Marzec 2024 roku był 10. miesiącem z rzędu, który pobił rekord temperatur w historii globalnych pomiarów dla danego miesiąca roku – wskazują dane Copernicus Climate Change Service (C3S). Średnia temperatura wyniosła 14,14 st. C, czyli o 0,73 st. C więcej niż średnia dla marca z lat 1991–2020. Marzec był też o 1,68 st. cieplejszy niż w okresie przedindustrialnym, do którego odnoszą się globalne cele zawarte w porozumieniu paryskim. Kolejny miesiąc z rekordem ciepła oznacza nasilone zjawiska klimatyczne, również te ekstremalne. 2023 rok był w Europie okresem rekordów w tym zakresie, m.in. największych pożarów, powodzi czy fal upałów – wynika z raportu C3S i Światowej Organizacji Meteorologicznej.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.