Sztuczna inteligencja na pokładzie satelitów. Pozwoli stworzyć cyfrową replikę planety i przewidzieć skutki zmian klimatycznych [DEPESZA]
Przyspieszają innowacje w zakresie obserwacji Ziemi. To już nie tylko satelity, które monitorują i przesyłają dane. Po udanym uruchomieniu ɸ-sat-1 – pierwszej w Europie misji obserwacji Ziemi opartej na sztucznej inteligencji – trwają już plany dotyczące kolejnej innowacyjnej, najnowocześniejszej technologii ɸ-sat-2. W połączeniu z programem Copernicus Sentinels mają pomóc w rozwoju koncepcji Digital Twin Earth – opartej na sztucznej inteligencji cyfrowej repliki naszej planety.
Europejska Agencja Kosmiczna co roku organizuje wydarzenie dotyczące obserwacji Ziemi. Koncentruje się na innowacjach w jej obserwacji i prezentuje najnowsze osiągnięcia nauki, technologii i zastosowań z nią związanych. Tegoroczna, trzecia już edycja skupia się na tym, jak obserwacja Ziemi może przyczynić się do powstania koncepcji Digital Twin Earth, cyfrowej repliki naszej planety, która dokładnie naśladuje zachowanie Ziemi. Zasilana danymi z obserwacji planety, w połączeniu ze sztuczną inteligencją, ma zapewnić dokładne pokazanie możliwych zmian klimatycznych.
Dzięki Digital Twin Earth będzie można wizualizować, monitorować i prognozować aktywność ludzi na planecie i idące za tym zmiany klimatu. Dotychczas taki monitoring był możliwy dzięki programowi Copernicus, czyli Programowi Obserwacji Ziemi Komisji Europejskiej.
– Nie ulega wątpliwości, że musimy zająć się zmianami klimatycznymi. Program Copernicus oferuje nam jedne z najlepszych instrumentów, w postaci satelitów, które dostarczają nam pełny obraz stanu naszej planety. Ale przestrzeń kosmiczna to nie tylko narzędzie do monitorowania, to także rozwiązania zastosowane w naszej gospodarce, aby uczynić ją bardziej ekologiczną i cyfrową – podkreśla Pierre Delsaux, zastępca dyrektora generalnego Komisji Europejskiej ds. przemysłu obronnego i kosmosu.
W obserwacji naszej planety pomoże pierwsza sztuczna inteligencja przeniesiona na pokład europejskiej misji o takim celu, wystrzelonej w 2020 roku. Dzięki misji ɸ-sat-1 udaje się pozyskać ogromną liczbę zdjęć, które pozwolą naukowcom monitorować zmiany roślinności i jakości wody, wykrywać wyspy ciepła i przeprowadzać eksperymenty. Specjalna kamera hiperspektralna ɸ-sat-1 będzie obrazować Ziemię w widzialnej, bliskiej podczerwieni i podczerwonej części widma elektromagnetycznego. Jednocześnie sztuczna inteligencja automatycznie odfiltrowuje te obrazy, które nie nadają się do użytku np. ze względu na zachmurzenie. Na Ziemię docierają więc tylko przydatne dane.
– To pierwsze w historii zastosowanie sztucznej inteligencji do danych z obserwacji Ziemi na latającym satelicie. To przełomowy moment zarówno dla pokładowego przetwarzania danych satelitarnych, jak i dla przyszłości ingerencji SI w zastosowaniach orbitalnych – przekonuje Aubrey Dunne, współzałożyciel Ubotica Technologies.
Rusza też nowa inicjatywa ESA dotycząca obliczeń kwantowych. W połączeniu ze sztuczną inteligencją i dotychczas działającymi programami ma przyspieszyć analizę danych, poprawić wydajność i zmniejszyć koszty obliczeniowe.
Nowa inicjatywa wykorzystuje sztuczną inteligencję do wspierania takich programów jak Digital Twin Earth i Corpenicus w tworzeniu zdolności kwantowej. Obliczenia kwantowe zostaną opracowane w Φ-laboratorium ESA w centrum obserwacji we Włoszech.
– Uczenie maszynowe i sztuczna inteligencja mogą poprawić realizm i efektywność cyfrowego odzwierciedlenia Ziemi, szczególnie w przypadku ekstremalnych zdarzeń pogodowych i numerycznych modeli prognostycznych – wskazuje Florence Rabier, dyrektor generalny Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych.
Czytaj także
- 2025-08-18: Wzrost sprzedaży piw bezalkoholowych idzie w parze z inwestycjami w zieloną energię. Kompania Piwowarska ogranicza ślad węglowy i wspiera lokalne inicjatywy
- 2025-08-19: Ponad 300 mln osób na świecie potrzebuje pomocy i ochrony. Poważnym problemem niedobory żywności
- 2025-08-21: K. Gawkowski: Polska w cyfrowej transformacji gospodarki awansowała do pierwszej ligi w Europie. 2,8 mld zł z KPO jeszcze ten proces przyspieszy
- 2025-08-07: W Polsce w obiektach zabytkowych wciąż brakuje nowoczesnych rozwiązań przeciwpożarowych. Potrzebna jest większa elastyczność w stosowaniu przepisów
- 2025-08-21: Nowe przepisy o ochronie ludności cywilnej wprowadzają obowiązkowe elastyczne zbiorniki na wodę. Mają one służyć w razie suszy, pożarów czy wybuchu wojny
- 2025-08-11: A. Bryłka: Ograniczenie emisyjności nie musi się odbywać za pomocą celów klimatycznych. Są absurdalne, nierealne i niszczące europejską gospodarkę
- 2025-07-10: Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy
- 2025-08-08: Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Koszty certyfikacji wyrobów medycznych sięgają milionów euro. Pacjenci mogą stracić dostęp do wyrobów ratujących życie
Od 2027 roku wszystkie firmy produkujące wyroby medyczne w Unii Europejskiej będą musiały posiadać certyfikat zgodności z rozporządzeniem MDR (Medical Devices Regulation). Nowe przepisy wprowadzają dużo ostrzejsze wymagania w zakresie dokumentacji, badań klinicznych oraz procedur certyfikacyjnych. Branża ostrzega, że część małych i średnich producentów nie zdąży się dostosować. Problemem jest także wysoki koszt i długi czas uzyskiwania certyfikatów. W konsekwencji z rynku mogą zniknąć urządzenia ratujące życie.
Finanse
K. Gawkowski: Polska w cyfrowej transformacji gospodarki awansowała do pierwszej ligi w Europie. 2,8 mld zł z KPO jeszcze ten proces przyspieszy

Uruchomiony na początku lipca przez Ministerstwo Cyfryzacji i BGK program „KPO: Pożyczka na cyfryzację” cieszy się dużym zainteresowaniem. Samorządy, uczelnie oraz firmy mogą wnioskować o wsparcie finansowe dla inwestycji w transformację cyfrową, m.in. modernizację infrastruktury czy cyberbezpieczeństwo. W sumie na ten cel trafi 2,8 mld zł (650 mln euro). Ze względu na krótki czas naboru obie instytucje organizują w poszczególnych województwach warsztaty dla wnioskodawców, które mają rozwiać ich wątpliwości przy przygotowywaniu wniosków.
Handel
D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.