Zaprojektowano wysoce wydajny i bezpieczny atomowy napęd rakietowy. Lot na Marsa może potrwać zaledwie trzy miesiące [DEPESZA]
Inżynierowie z Ultra Safe Nuclear Technologies opracowali na zlecenie NASA bezpieczny napęd atomowy. Silnik powstał z myślą o wykorzystaniu w misjach do najbliższych obiektów Układu Słonecznego. Prototypowy napęd jądrowy charakteryzuje się bardzo wysokim ciągiem, dzięki czemu może zostać wykorzystany w trakcie podróży na Księżyc czy Marsa, ponad dwukrotnie skracając czas trwania misji.
Ze wstępnych eksperymentów i obliczeń przeprowadzonych przez ekspertów z USNC-Tech wynika, że nowy silnik może pracować przy dwukrotnie silniejszym impulsie, niż oferują współczesne napędy rakietowe bazujące na mieszance chemicznej. Wypracowanie tak wysokich osiągów było możliwe zarówno dzięki usprawnieniu paliwa rakietowego, jak i wdrożeniu pasywnych systemów bezpieczeństwa.
– Nasz silnik maksymalizuje wykorzystanie sprawdzonej technologii, eliminuje tryby awarii z poprzednich koncepcji NTP (nuklearnych silników rakietowych – przyp. red.) i ma impuls właściwy ponad dwukrotnie większy niż w przypadku systemów chemicznych – podkreśla dr Michael Eades, główny inżynier w Ultra Safe Nuclear Technologies (USNC-Tech). – Chcemy przewodzić wysiłkom zmierzającym do otwierania nowych granic w kosmosie i robić to szybko i bezpiecznie.
Nowatorski rdzeń reaktora pozwoli uzyskać zauważalnie wyższy ciąg niż rakiety wykorzystywane w bieżących misjach kosmicznych. To z kolei odbije się na drastycznym skróceniu czasu transferu międzyplanetarnego. Silnik USNC-Tech na obecnym stadium rozwoju pozwoliłby zrealizować załogową misję na Marsa w ciągu zaledwie trzech miesięcy i zapewnić błyskawiczny transport na powierzchnię Księżyca, co przyspieszyłoby budowę stacji badawczej na jego powierzchni.
Do jego napędzenia użyto paliwa bazującego na niskowzbogaconym uranie o podwyższonym stopniu wzbogacenia (HALEU), które wykorzystuje się w najnowocześniejszych reaktorach elektrowni atomowych. Dzięki niemu udało się uzyskać wysoką temperaturę pracy silnika przy zachowaniu dużej stabilności paliwa. Sam reaktor przystosowano zaś do funkcjonowania w warunkach zerowej grawitacji, aby zapewnić wysoki poziom bezpieczeństwa astronautom oraz zminimalizować ryzyko radioaktywnego skażenia Ziemi oraz eksplorowanych obiektów kosmicznych.
Co istotne, napęd wykorzystuje mieszankę, którą można wyprodukować na liniach produkcyjnych wyspecjalizowanych w wytwarzaniu paliwa na potrzeby elektrowni atomowych. Decydując się na wykorzystanie tego silnika, przedstawiciele NASA nie musieliby inwestować w rozwój niezależnej infrastruktury produkcyjnej i transportowej.
– Kluczem do projektu USNC-Tech jest świadome nakładanie się technologii reaktorów naziemnych i kosmicznych – wyjaśnia dr Paolo Venneri, dyrektor generalny USNC-Tech. – To pozwala nam wykorzystać postęp w technologii jądrowej i infrastrukturze systemów naziemnych i zastosować je w naszych reaktorach kosmicznych.
Według analityków z firmy Research and Markets wartość globalnego rynku technologii kosmicznych w 2018 roku wyniosła 360 mld dol. Przewiduje się, że do 2026 roku wzrośnie do 558 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 5,6 proc.
Czytaj także
- 2024-09-12: Sektor kosmiczny potrzebuje nowych pracowników. To szansa dla młodych inżynierów
- 2024-10-07: Ambitne plany eksploracji kosmosu oznaczają większe zapotrzebowanie na kadry. Rola edukacji kosmicznej rośnie
- 2024-09-23: Człowiek na Marsie może wylądować najszybciej za 30 lat. Pod warunkiem ogromnych nakładów finansowych
- 2024-08-23: Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty
- 2024-08-14: Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat
- 2024-07-16: Na włączeniu komercyjnych projektów do programu Copernicus już korzystają polskie firmy. Jeszcze w tym roku na orbitę trafi największy polski układ optyczny EagleEye
- 2024-06-19: Wysokie temperatury zagrażają zwierzętom domowym. Narażone są na udary cieplne i poparzenia
- 2023-11-23: Są kolejne dowody na to, że Mars był planetą pełną rzek. Wciąż nie wiadomo jednak, czy istniało na niej życie
- 2023-10-02: Marek Kamiński: Być może kiedyś będę chciał samotnie przejść w poprzek Antarktydę, nikt tego jeszcze nie zrobił o własnych siłach. Nie wykluczam także komercyjnego lotu w kosmos
- 2023-07-31: Misja Artemis to przełom w eksploracji kosmosu. Człowiek za pięć lat znowu stanie na Księżycu, a za 10 lat na Marsie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.