Rewolucyjna zmiana w rozliczeniach freelancerów
W dynamicznie zmieniającym się świecie cyfrowym, usprawnienie procesów pracy zdalnej i freelancingu staje się nie tylko wyzwaniem, ale i koniecznością. Platforma Useme, służąca do rozliczeń na linii klient-freelancer, wprowadziła innowacyjne rozwiązanie bazujące m.in. na technologii podpisu kwalifikowanego, które eliminuje konieczność fizycznego podpisu protokołów przeniesienia praw autorskich. Dzięki niemu klient, po zakończeniu transakcji,l natychmiast może legalnie dysponować nabytym dziełem, a freelancer szybciej otrzymuje zapłatę.
Proces tradycyjnego przenoszenia autorskich praw majątkowych jest obarczony licznymi formalnościami, wymagającymi od zleceniodawców i podwykonawców fizycznego podpisywania umów czy wizyt na poczcie, co generuje nie tylko znaczne opóźnienia, ale i dodatkowe koszty związane z wysyłkami oraz archiwizacją dokumentów. Te skomplikowane procedury często stanowiły barierę w kwestii czasu realizacji projektów i wypłaty dla freelancerów.
Chcąc zautomatyzować i ułatwić ten żmudny proces, platforma Useme, służąca do rozliczeń na linii klient-freelancer wykorzystała m.in. technologię podpisu kwalifikowanego i maksymalnie skróciła formalności, przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa danych zarówno po stronie freelancerów, jak i ich klientów.
Majątkowe prawa autorskie w praktyce
Freelancer tworzący dzieło na zlecenie może zarządzać swoimi prawami autorskimi na dwa sposoby: przez umowę o przeniesienie praw majątkowych lub przez licencję, znaną również jako umowa licencyjna. Przeniesienie praw zazwyczaj obejmuje trwałe i nieograniczone czasowo prawa, podczas gdy licencje są ograniczone czasowo, co może wpływać na różnice w wynagrodzeniu.
Umowa o przeniesienie praw autorskich musi spełniać określone wymagania prawne: dokładnie opisywać zakres eksploatacji dzieła przez nabywcę, określać wynagrodzenie autora, a także posiadać formę pisemną pod rygorem nieważności. Ponadto strony są zobowiązane do podpisania dokumentu ręcznie lub kwalifikowanym podpisem elektronicznym.
Umowę o dzieło można połączyć z przeniesieniem autorskich praw majątkowych, co zobowiązuje twórcę nie tylko do wykonania zamówienia, ale również do przekazania praw autorskich do utworu. Taka umowa o dzieło, rozszerzona o elementy umowy o przeniesienie praw, pozwala na elastyczne kształtowanie warunków współpracy z freelancerem.
Uproszczone przekazywanie praw autorskich
Dotychczas przekazywanie majątkowych praw autorskich było czasochłonnym i żmudnym procesem. Freelancer po wgraniu dzieła nie mógł otrzymać zapłaty aż do momentu pobrania, wydrukowania, podpisania i wgrania do systemu protokołu przekazania praw autorskich. W międzyczasie zdarzały się również zmiany w zapisach umowy, które miały wpływ na poprawność danych w protokole i skutkowały koniecznością powtórzenia wcześniej wymienionej procedury.
Zleceniodawca natomiast, aby móc w pełni legalnie wykorzystywać dzieło, musiał poczekać na podpisanie protokołu przez freelancera, a następnie na jego dostarczenie przez pocztę. Ponadto po otrzymaniu protokołu nie można było zapomnieć o jego poprawnej archiwizacji na wypadek kontroli.
– Wcześniej, cała procedura przekazania praw autorskich wymagała od nas bardzo wielu pochłaniających czynności m.in. dbania o ich terminowe dostarczenie protokołów, nanoszenia poprawek, czy wizyt na poczcie. Dzięki nabytej przez lata wiedzy oraz wykorzystaniu nowych technologii, udało się całkowicie tę procedurę uprościć. Skorzystały na tym wszystkie strony: freelancer, zleceniodawca i my – tłumaczy Przemysław Głośny, Prezes Useme, platformy do rozliczeń na linii klient-freelancer.
Rozwiązanie wprowadzone przez Useme w pełni zautomatyzowało proces przekazania autorskich praw majątkowych, oferując prosty i intuicyjny mechanizm, który eliminuje wymóg formy pisemnej i fizycznego podpisu, m.in. dzięki technologii podpisu kwalifikowanego. Obecnie przeniesienie autorskich praw majątkowych wygląda następująco:
- Freelancer: wgrywa pracę do systemu, czego następstwem jest wystawienie faktury dla klienta. Przechodząc przez proces rozliczenia, aktywnie zaznacza, że chce przekazać majątkowe prawa autorskie lub udzielić licencji na korzystanie z dzieła.
- Zleceniodawca: płaci niezależnemu specjaliście za wykonane dzieło, otrzymuje fakturę oraz protokół przeniesienia praw autorskich.
— Nasze rozwiązanie dostępne jest przede wszystkim dla freelancerów, którzy nie posiadają własnej działalności gospodarczej, co dodatkowo obniża próg wejścia dla wielu twórców i specjalistów pragnących oferować swoje usługi na rynku globalnym. Wykorzystany przez nas mechanizm zapewnia najwyższy stopień bezpieczeństwa i zgodność z prawem. Dzięki temu klient, po zakończonej transakcji natychmiast może legalnie dysponować nabytym dziełem, co stanowi znaczący krok naprzód w kwestii efektywności i płynności pracy zdalnej – podsumowuje Przemysław Głośny, Prezes Useme, platformy do rozliczeń na linii klient-freelancer.
Useme to istniejąca od 2014 roku platforma dla freelancerów oraz zleceniodawców z siedzibą we Wrocławiu. W bazie Useme znajduje się ponad 100 000 freelancerów z takich dziedzin jak IT, grafika, copywriting, marketing, tłumaczenia i inne. Platforma zajmuje się wszystkimi kwestiami prawnymi i podatkowymi po stronie freelancera i zleceniodawcy, a także umożliwia rozliczanie podwykonawców zagranicznych. Obecnie Useme jest liderem rozliczeń pracy zdalnej w Polsce, Europie Centralnej i Wschodniej.
Nowy system wykrywania i sygnalizacji pożaru w Data Centre w Warszawie
Chatbot AI w kuchni – rewolucyjne narzędzie od Maspex na Uwielbiam.pl
5 najczęstszych mitów o pracy w IT. Sprawdź, jak jest naprawdę!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Ochrona środowiska
Zdjęcia satelitarne dobrym źródłem wiedzy o zmianach klimatycznych. Ich zaletami są ujęcie dużego obszaru i regularność dokumentowania
Szczegółowe raportowanie zachodzących przez ostatnie pół wieku zmian klimatycznych i przewidywanie tego, jak warunki życia na Ziemi będą się zmieniały w najbliższych dekadach, stało się możliwe dzięki zdjęciom dostarczanym przez satelity. Z punktu obserwacyjnego, jakim jest orbita okołoziemska, od 1972 roku uzyskuje się dane dotyczące dużych powierzchni. Dzięki nim naukowcy wiedzą m.in. to, że za około pięć lat średnia temperatura regularnie zacznie przekraczać punkt ocieplenia 1,5 stopnia i potrafią wywnioskować, jak wpłynie to na poziom wód w morzach.
IT i technologie
W Krakowie powstało centrum operacyjne cyberbezpieczeństwa. Sektor małych i średnich firm zyska dostęp do specjalistycznych usług [DEPESZA]
Security Operations Center, które zostało uruchomione w ramach Centrum Technologicznego Hitachi w Krakowie, ma zapewnić firmom dostęp do usług specjalistów w zakresie cyberbezpieczeństwa, bez konieczności tworzenia własnych działów IT. Dla przedsiębiorstw outsourcing tego typu zadań jest rozwiązaniem, które pozwala uniknąć wysokich nakładów inwestycyjnych, zabezpieczyć się przed coraz intensywniejszymi atakami hakerów, a także sprostać wymogom legislacyjnym.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.