Stacja dokująca - niezbędnik posiadacza MacBooka
Mimo upływu czasu, posiadacze MacBooków w dalszym ciągu nie mają łatwego życia. Interfejsy USB-C i Thunderbolt nie cieszą się dużą popularnością, przez co podłączenie zewnętrznego monitora lub myszki bywa wyzwaniem. Rozwiązaniem tego problemu mogą być stacje dokujące firmy Delock.
Niemiecki producent ma w swoim portfolio szereg stacji dokujących kompatybilnych z nowoczesnymi komputerami przenośnymi. Wśród nich są adresowane do posiadaczy MacBooków modele 88739 i 87740. Pierwszy z nich to kompaktowy wariant dla tych, którzy potrzebują minimalnego zestawu użytecznych złączy. Jest on wyposażony w pojedynczy port USB 3.1, wyjście HDMI 4K i Thunderbolt 3 z obsługą monitorów o rozdzielczości do 5K.
Całość zamknięta w metalowej obudowie pozwala na jednoczesne zasilanie komputera i zajmuje minimalną ilość miejsca w przenośnej torbie. Bardziej rozbudowany jest model 87740, który oferuje dwa dodatkowe porty USB w wersji 3.1. Jeden z nich ma standardowe, żeńskie złącze typu A, drugi zaś nowoczesne gniazdo typu C. Podobnie jak w mniejszym modelu, tutaj także można podłączyć jeden monitor 4K poprzez HDMI lub 5K za pośrednictwem interfejsu Thunderbolt 3.
Praktycznym dodatkiem jest wbudowany czytnik kart pamięci. Producent zastosował dwa sloty, zapewniając tym samym obsługę kart w formatach microSD i SD bez potrzeby korzystania z przelotek. To sprawia, że stacja dokująca dla MacBooka Delock 87740 może stanowić dobry wybór dla osób, które często zabierają sprzęt do domu i potrzebują niewielkiego, funkcjonalnego replikatora portów.
Stacje dokujące Delock dla MacBooków są już dostępne w sprzedaży. W obu przypadkach ceny wynoszą około 200 zł.
Dane techniczne - model 87739
- wymiary (D x S x W): ok. 65 x 28 x 9 mm
- złącza:
- 1 x HDMI
- 1 x USB 3.1 Gen 2 typu A
- 1 x Thunderbolt 3/USB-C PD
- Możliwość podłączenia 1 monitora w danym czasie
- rozdzielczość maksymalna dla HDMI: 3840 x 2160 @ 30 Hz
- rozdzielczość maksymalna dla Thunderbolt 3: 5120 x 2880 @ 30 Hz
- Zasilanie z wykorzystaniem Power Delivery 2.0
Dane techniczne - model 87740:
- wymiary (D x S x W): ok. 118 x 28 x 9,5 mm
- złącza:
- 1 x HDMI
- 2 x USB 3.1 Gen 1 typu A
- 1 x USB 3.1 Gen 2 typu C
- 1 x Thunderbolt 3/USB-C
- 1 x gniazdo SD
- 1 x gniazdo MicroSD
- Możliwość podłączenia 1 monitora w danym czasie
- rozdzielczość maksymalna dla HDMI: 3840 x 2160 @ 30 Hz
- rozdzielczość maksymalna dla Thunderbolt 3: 5120 x 2880 @ 30 Hz
- Zasilanie z wykorzystaniem Power Delivery 2.0
Nowa bezprzewodowa klawiatura Hama WK-300 z przyciskiem Assist AI
Dlaczego warto wybrać monitor OLED?
Oszczędź budżet i miejsce na biurku. Bezprzewodowa klawiatura Hama WK-500
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.