Indie na Księżycu – jak kraj staje się światowym centrum technologii i AI
Z Indii napływają coraz to kolejne wiadomości dotyczące tamtejszego mocnego zainteresowania sztuczną inteligencją – zarówno jej rozwojem, jak i wdrażaniem. Kraj ten już teraz jest jednym z najszybciej wprowadzających AI i jak się okazuje, nie zamierza zwalniać. Indie w końcu zaczynają być zauważane pod tym względem przez resztę świata. Tematowi przyjrzeli się analitycy EMIS.
Eksperci EMIS (ISI Emerging Markets Group) w raporcie „Foresight 2023 – Darkness Before Dawn” przeanalizowali, jak Indie stały się globalnym centrum technologii i sztucznej inteligencji. Potwierdzają to m.in. ostatnie wydarzenia. W lipcu świat obiegła informacja o zastąpieniu 90 proc. pracowników jednej z tamtejszych firm botem AI, a w sierpniu indyjski lądownik Vikram jako pierwszy na świecie z sukcesem wylądował na południowym biegunie Księżyca.
Dane z rynku
Wielkość indyjskiego rynku sztucznej inteligencji w 2022 roku wyniosła 9,4 mld USD. Przewiduje się, że w zaledwie 4 lata wzrośnie do 23 mld USD. Eksperci EMIS zaznaczają, że wspomniany rozwój będą napędzać przede wszystkim rozwiązania AI w ramach trzech obszarów: handlu detalicznego i e-commerce, układów scalonych i czujników półprzewodnikowych, a także technologii inżynieryjnej. Przy czym zaznaczają, że sama wartość AI w handlu i e-commerce już w 2031 roku osiągnie 6 mld USD, wzrastając w ciągu dekady ponad 13-krotnie – z 448 mln USD w 2021 roku.
Zaawansowane wdrażanie AI ma swoje wady i zalety
Indie były nieprzypadkowym przystankiem na światowej trasie Sama Altmana, której celem było ugruntowanie znaczenia sztucznej inteligencji dla przyszłości ludzkości. Bowiem to właśnie tam, jak w raporcie zauważyli analitycy EMIS, w 2020 roku większość firm wdrożyło pewną formę sztucznej inteligencji. Kraj wysunął się wówczas na prowadzenie wśród głównych gospodarek takich jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Japonia. W 2021 roku to Indie miały największy odsetek firm, które zaczęły używać rozwiązań AI, większy nawet niż w Chinach.
Jednym z możliwych skutków intensywnego wprowadzania sztucznej inteligencji jest jej wpływ na rynek pracy. Pojawiają się duże obawy, że AI zastąpi ludzkich pracowników. I choć Sam Altman uspokaja, że ludzie zawsze dostosowywali się do zmian technologicznych, a ponadto mogą powstać nowe, wręcz lepsze stanowiska, to sztuczna inteligencja zaczęła już wprowadzać zamęt na indyjskim rynku pracy. Indyjski przedsiębiorca Suumit Shah w lipcu br. obwieścił, że zwolnił 90 proc. pracowników na rzecz stworzonego w 2 dni bota AI. Jak twierdzi, chatbot może natychmiast odpowiadać na zapytania klientów, podczas gdy pierwsze odpowiedzi jego pracowników były wysyłane średnio po 1 minucie i 44 sekundach. Niecałe 2 minuty – tyle wystarczyło, aby podjąć decyzję o zwolnieniu 23 osób.
– Techno-optymiści mają oczywiście rację, że rynki pracy prędzej czy później zawsze dostosowywały się do zmian technologicznych. W ciągu ostatnich stu lat wiele tradycyjnych zawodów zostało zastąpionych przez maszyny i komputery, a mimo to dziś pracuje więcej ludzi niż kiedykolwiek w historii. Jednak krótkookresowo, taka rewolucja może być bolesna – komentuje Andrzej Żurawski, ekonomista EMIS.
Świat już mierzył się z podobnymi problemami
W I połowie XIX wieku świat miał do czynienia z czymś, co ekonomiści nazywają „pauzą Engelsa”, czyli wzrostem gospodarczym przy jednoczesnej stagnacji wynagrodzeń. Nim rynek pracy dostosował się do zmian wywołanych przez rewolucję przemysłową musiało minąć pół wieku.
– Wynikało to między innymi z tego, że zadania, które wcześniej wykonywali tylko wysoko wykwalifikowani i najlepiej opłacani rzemieślnicy, z pomocą rewolucyjnych wynalazków mógł wykonywać już każdy. Sztuczna inteligencja ma w wielu aspektach podobny charakter. Potrafi tworzyć kod, pisać wiersze i obrabiać grafikę, a więc wykonuje te zadania, które wymagają wysokich kompetencji. Różnice strukturalne między gospodarką XIX-wieczną a XXI-wieczną powodują, że ryzyko powtórzenia „pauzy Engelsa” nie jest duże, ale nie można go zaniedbywać. EMIS jest platformą, która pozwala śledzić tego typu zmiany i przygotować się na to ryzyko – dodaje Andrzej Żurawski.
Najważniejsza sprawa na najbliższe miesiące
Analitycy EMIS na podstawie przychodzących z Indii danych i informacji, zapowiadają, że w najbliższych latach uchwalone zostaną tam nowe przepisy dotyczące rozwoju najnowszych technologii. Szczególnie pilną kwestią jest teraz ochrona danych osobowych, a zwłaszcza przepisy dotyczące ich przechowywania oraz przetwarzania z wykorzystaniem narzędzi AI. Ze względu na charakter gospodarki Indii, będącej centrum outsourcingu usług IT dla całego świata, ochrona danych osobowych jest problemem o zasięgu globalnym. Pozostaje teraz uważnie obserwować, jak Indie będą coraz odważniej przystępować do wyścigu o najlepsze narzędzia AI – podsumowują eksperci EMIS.
Źródła:
ISI Emerging Markets Group „Foresight 2023 – Darkness Before Dawn” (dostępny w zakładce Więcej informacji poniżej)
Blog EMIS „India’s pace of AI adoption one of the fastest”
O ISI Emerging Markets Polska:
ISI Emerging Markets Group – wiodący dostawca informacji (danych, analiz, badań, raportów) makroekonomicznych, spółkowych i branżowych na temat rynków wschodzących i rozwiniętych. Firma posiada 20 biur na całym świecie oraz profesjonalny zespół konsultantów, analityków, programistów, inżynierów, specjalistów od danych i treści (ponad 500 osób zatrudnionych).
ISI Emerging Markets Group składa się z trzech marek: EMIS (wrażliwe i trudno dostępne dane o firmach, branżach i krajach rynków wschodzących), CEIC (od ponad 30 lat dostarcza kompleksowe i dokładne dane makroekonomiczne ze źródeł tradycyjnych oraz alternatywnych, dotyczące ponad 200 gospodarek rynków wschodzących i rozwiniętych, analizy i badania dla ekonomistów, analityków, inwestorów, korporacji i uniwersytetów z całego świata) oraz REDD (istotne informacje o katalizatorach transakcyjnych z rynków wschodzących).
Nest Bank laureatem Global Retail Banking Innovation Awards za N!Asystenta
Magia Świąt z LAMAX: Kreatywne prezenty dla dzieci, które rozbudzą wyobraźnię!
Superpolisa Ubezpieczenia wykorzystuje e-podpisy od SIGNIUS
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media i PR
Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
Z badań GroupM wynika, że już w najbliższym czasie połowa inwestycji w media będzie oparta na decyzjach wspomaganych przez sztuczną inteligencję, a do 2028 roku będą to już dwie na trzy transakcje. Prawie 9 na 10 przedstawicieli branży wskazuje AI jako technologię, która będzie mieć w najbliższym czasie największy wpływ na marketing. Debata o potencjale tej technologii rozgrzewa branżę, a możliwości jej wykorzystania wciąż przybywa – od planowania i optymalizowania kampanii reklamowych, przez influencer marketing, po media postrzegane jako tradycyjne, które dzięki innowacjom zyskują „drugie życie”.
Farmacja
Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.