FIRMA SPARKING WPROWADZA NA RYNEK DWIE APLIKACJE
Firma Sparking kończy prace nad dwoma kluczowymi projektami – nową wersją aplikacji do parkowania TiPark i systemem do buzz marketingu influgeR. Oba produkty zostaną uruchomione jeszcze jesienią tego roku.
„Misją spółki Sparking, od samego jej powstania, jest tworzenie aplikacji rozwiązujących problemy konkretnych społeczności. Najpierw dostrzegamy realne potrzeby, a następnie staramy się je zaspokoić za pomocą bardzo przemyślanych rozwiązań technologicznych” – mówi Piotr Kowalczyk, CEO spółki Sparking - „Projektujemy nasze aplikacje i systemy tak, by umożliwiały współpracę różnych grup interesariuszy, stymulujemy ich aktywność i możliwości zarobkowe, promujemy ekologiczne rozwiązania. Takie właśnie są nasze dwa flagowe projekty – aplikacja TiPark ułatwiająca kierowcom parkowanie w niezwykle zatłoczonej Warszawie i Krakowie oraz przełomowy system do buzz marketingu influgeR łączący zleceniodawców i liderów opinii funkcjonujących w zintegrowanych społecznościach.”
Aplikacja TiPark to zaawansowane technologicznie narzędzie wykorzystujące funkcję mapy do prezentacji znaczników wolnych miejsc parkingowych w czasie rzeczywistym. Korzysta z niej kilkadziesiąt tysięcy użytkowników z Warszawy i Krakowa. Dzięki TiPark kierowcy w łatwy sposób dzielą się między sobą informacjami o wolnych miejscach do parkowania i mogą się nimi między sobą wymieniać. Jesienią zostanie zaprezentowana nowa wersja aplikacji, zawierająca nowe funkcjonalności i zoptymalizowana zgodnie z oczekiwaniami dotychczasowych użytkowników.
System influgeR to agregat mikroinluencerski pozwalający zarabiać użytkownikom portali społecznościowych na promocji marek, niezależnie od zasięgu ich profili. Zleceniodawcom kampanii będzie oferował możliwość dotarcia do organicznie związanych ze sobą społeczności, korzystając z autentyzmu i kreatywności zarejestrowanych w nim promotorów. Nad przebiegiem kampanii mogą czuwać wyspecjalizowani w tym kontrolerzy. Ekosystem platformy będzie w naturalny sposób bilansował wzajemne potrzeby i cele wszystkich uczestników, otwierając przed nimi różnorodne możliwości związane z promocją.
Nowy system wykrywania i sygnalizacji pożaru w Data Centre w Warszawie
Chatbot AI w kuchni – rewolucyjne narzędzie od Maspex na Uwielbiam.pl
5 najczęstszych mitów o pracy w IT. Sprawdź, jak jest naprawdę!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Sztuczna inteligencja zmienia e-handel. Będzie wygodniej dla konsumentów, ale też sporo zagrożeń
W ciągu siedmiu lat wartość rynku związanego z wykorzystaniem sztucznej inteligencji w handlu elektronicznym wzrośnie ponad dwuipółkrotnie – do ponad 22 mld dol. Przedsiębiorcy widzą w niej duży potencjał marketingowy. Z punktu widzenia konsumentów obecność AI na platformach sprzedażowych to szansa na oszczędzenie czasu przy wyszukiwaniu produktów i możliwość otrzymywania spersonalizowanych ofert. To jednak również duże ryzyka – zwiększone ryzyko narażenia na manipulację i deepfake, a także obawa o bezpieczeństwo danych osobowych.
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Ochrona środowiska
Zdjęcia satelitarne dobrym źródłem wiedzy o zmianach klimatycznych. Ich zaletami są ujęcie dużego obszaru i regularność dokumentowania
Szczegółowe raportowanie zachodzących przez ostatnie pół wieku zmian klimatycznych i przewidywanie tego, jak warunki życia na Ziemi będą się zmieniały w najbliższych dekadach, stało się możliwe dzięki zdjęciom dostarczanym przez satelity. Z punktu obserwacyjnego, jakim jest orbita okołoziemska, od 1972 roku uzyskuje się dane dotyczące dużych powierzchni. Dzięki nim naukowcy wiedzą m.in. to, że za około pięć lat średnia temperatura regularnie zacznie przekraczać punkt ocieplenia 1,5 stopnia i potrafią wywnioskować, jak wpłynie to na poziom wód w morzach.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.