Co daje automatyczny aplikator etykiet RFID?

Kodowanie, zadruk i aplikacja etykiet z tagami RFID przy użyciu jednego urządzenia – czy to możliwe?
Coraz więcej firm decyduje się na znakowanie produktów etykietami z tagami RFID. Nic dziwnego, że technologia RFID zyskuje coraz większą popularność. Stosowana w procesach produkcyjnych, logistycznych i magazynowych niesie ze sobą szereg wymiernych korzyści. Sprawdzamy, jaką rolę odgrywa tutaj automatyczny aplikator etykiet.
Znakowanie produktów etykietami z tagami RFID zapewnia m.in. ich łatwiejszą identyfikację bez konieczności wyjmowania produktów z opakowania. Jest to możliwe także wtedy, gdy produkty znajdują się na paletach lub regałach magazynowych. Dzięki temu proces inwentaryzacji czy rejestracji i kontroli przepływu produktów w różnych procesach jest dużo łatwiejszy. Jaka jest ich przewaga nad tradycyjnymi etykietami?
Etykiety z tagami RFID – przewaga dzięki technice
Wszelkie dane, jakie wydrukujemy na powierzchni etykiety (kod kreskowy, numer seryjny itp.) przy pomocy technologii termicznej lub termotransferowej, są zwykle powiązane z informacjami zapisanymi w tagu RFID. Raz wydrukowanych informacji nie można zmienić. Z kolei dane zapisane w tagu RFID, w razie potrzeby, mogą być wielokrotnie zmieniane. - Co więcej, mogą być odczytywane z określonych odległości, nawet jeśli etykieta z tagiem jest zakryta lub umieszczona wewnątrz produktu czy opakowania. – zauważa Michał Wąs, odpowiedzialny za systemy automatycznego druku i aplikacji etykiet print&apply w firmie Etisoft. Wiedząc, że ta technologia daje tak wiele korzyści, pozostaje znaleźć odpowiedź na pytanie, jak nakleić etykietę z tagiem RFID w sposób automatyczny? Oraz jak przeprowadzić aplikację, która umożliwia zakodowanie tagu i jednoczesne wydrukowanie treści na etykiecie?
Kodowanie w czasie rzeczywistym z automatycznym aplikatorem etykiet RFID
Zakodowanie tagu i jednoczesne wydrukowanie treści na etykiecie to zadanie, któremu sprosta urządzenie drukująco-aplikujące Label-Aire 3138N-RFID. Dzięki zainstalowanemu w nim modułowi drukującemu, wyposażonemu w kontroler i antenę RFID, umożliwia bezpośrednie kodowanie tagów RFID w czasie rzeczywistym. Co więcej, pozwala także na jednoczesny zadruk treści na etykiecie oraz weryfikację poprawności kodowania taga. Moduły drukujące takich producentów jak np. Zebra czy SATO oferują wiele konfigurowalnych opcji zapisywania i weryfikacji tagów w technologii UHF. - Pracując w trybie pneumatycznego nanoszenia etykiety, aplikator umożliwia jej aplikację na zasadzie 1 do 1. – tłumaczy ekspert z Etisoft. - Oznacza to znakowanie produktów aktualnymi, dedykowanymi danymi bez konieczności wprowadzania uciążliwego i często zawodnego kolejkowania. – dodaje.
Jak wyeliminować uszkodzone tagi RFID?
Jak rozwiązać problem, gdy etykieta, którą chcemy nakleić, zawiera wadliwy tag RFID lub antenę? Czy w takiej sytuacji zapis danych w pamięci znacznika jest niemożliwy? Nie w przypadku wyposażenia aplikatora Label-Aire 3138N-RFID w dodatkowy system, odbierający wadliwe tagi. Takie rozwiązanie pozwala na dostarczanie w 100% prawidłowo oznakowanych produktów do dalszych procesów. A wszystko to bez konieczności dodatkowej weryfikacji tagów i eliminowania produktów z przepływu produkcyjnego.
Jedno rozwiązanie, wiele korzyści
Oprócz dodatkowej funkcjonalności, pozwalającej na znakowanie produktów tagami RFID w sposób efektywny, aplikator3138N-RFID posiada wszelkie zalety swojego odpowiednika do drukowania i aplikacji standardowych etykiet, czyli modelu 3138NVCE.
Jakie korzyści daje włączenie w proces etykietowania automatycznego aplikatora etykiet 3138N-RFID? Gwarantuje pełną automatyzację procesu zapisu, weryfikacji i znakowania produktów tagami RFID. Tym samym za pomocą jednego urządzenia możemy bezpiecznie etykietować produkty zarówno przy użyciu technologii UHF jak i termotransferowej.

Personalizowane torby reklamowe – skuteczna forma promocji marki

Wielka Gala Liderów Polskiego Biznesu już 1 marca

4. certyfikat Top Employer dla Amazon Fulfillment Poland
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

IT i technologie

UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
Unia Europejska w alarmującym stopniu jest uzależniona od dostawców technologii z USA i Chin. W ponad 80 proc. polega na państwach trzecich w zakresie produktów cyfrowych, usług, infrastruktury oraz własności intelektualnej. – To sytuacja, która w kontekście bezpieczeństwa danych i stabilności gospodarczej jest po prostu nie do zaakceptowania – ocenia Michał Kobosko, europoseł z Polski 2050. Ogranicza to zdolność Europy do innowacji, konkurowania oraz utrzymania kontroli nad jej gospodarką cyfrową.
Prawo
Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy

Trwają prace nad zmianą ustawy o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców. Jej projekt jest na etapie konsultacji i przewiduje wiele modyfikacji w obszarze kompetencji organu, który do tej pory obejmuje ochroną jedynie mikro-, małe i średnie firmy. Wraz z wejściem w życie nowej ustawy będzie mógł podejmować działania na rzecz ogółu przedsiębiorców, w tym m.in. rolników, adwokatów czy wspólników spółek. Kompetencje Rzecznika Praw Przedsiębiorców zostaną rozszerzone także m.in. w zakresie opiniowania i inicjowania przyjęcia aktów prawnych.
Konsument
GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny

Tradycyjna statystyka, oparta wyłącznie na cyklicznych badaniach i danych administracyjnych, przestaje wystarczać, by analizować dynamiczne zmiany w czasie rzeczywistym. Z tego powodu Główny Urząd Statystyczny stawia na nowoczesne podejście oparte na integracji danych, budowie spójnej struktury informacyjnej państwa oraz współpracy z sektorem prywatnym. – Jesteśmy na dobrej drodze do budowy infrastruktury informacyjnej państwa po to, żeby uniknąć halucynacji sztucznej inteligencji, chaosu czy dezinformacji – podkreśla Marek Cierpiał-Wolan, prezes Głównego Urzędu Statystycznego.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.