Newsy

Omenaa Mensah: Macademian Girl, Karolina Ferenstein-Kraśko i Agata Młynarska będą mnie wspierać w akcji na rzecz budowy szkoły w Ghanie

2018-02-13  |  06:21

Dziennikarka zdradza, że w ramach kolejnej odsłony akcji „Każda koszula pomaga” Lidia Kalita zaprojektuje trzy różne koszule dla trzech wyjątkowych kobiet – Macademian Girl, Karoliny Ferenstein-Kraśko i Agaty Młynarskiej. Unikatowe modele powstaną we współpracy z marką James Button, a dochód z ich sprzedaży będzie przeznaczony na budowę szkoły dla dzieci ulicy w Ghanie. Do zakończenia projektu potrzebne jest jeszcze około pół miliona złotych.

Omenaa Mensah nie czeka aż hojni darczyńcy sami przyjdą i wesprą ją w działaniach charytatywnych. Sama aktywnie szuka partnerów, dzięki którym sukcesywnie zasila budżet potrzebny do zbudowania szkoły dla dzieci ulicy w Afryce. Jednym z jej ostatnich pomysłów jest akcja „Każda koszula pomaga”.

W przeciągu kilku najbliższych tygodni ruszamy z akcją „Każda koszula pomaga”, we współpracy z marką James Button i Lidką Kalitą, która zaprojektuje trzy wspaniałe koszule dla trzech wspaniałych kobiet – dla Macademian Girl, Karoliny Ferenstein-Kraśko, a także dla Agaty Młynarskiej. Trzy różne kobiety – mądre, wspaniałe, wyjątkowe, które będą wspierać budowę szkoły dla moich dzieciaków w Afryce swoją postawą i tym, że będą naszymi ambasadorkami – mówi agencji Newseria Omenaa Mensah, dziennikarka.

„Każda koszula pomaga” to akcja, w ramach której 5 proc. dochodu ze sprzedaży każdej koszuli marki James Button przekazywane jest na konto budowy szkoły dla dzieci ulicy w Ghanie, realizowanej przez fundację Omenaa Foundation. W kolekcji marki znajduje się ponad 50 różnych modeli. Są to zarówno klasyczne, męskie koszule, jak i damskie, które doskonale wpisują się w aktualne trendy modowe. Wybrane modele noszą egzotyczne, afrykańskie nazwy nawiązujące do projektu m.in. #GHANA, #ACCARA (stolica GHANY), #OBURONI (biały w jednym z dialektów w Ghanie), #AFRICA czy #TEMA (miejsce, gdzie powstaje KIDS HAVEN, czyli Dziecięca przystań w Ghanie).

Omenaa Mensah zdradza, że dodatkowo trwają jeszcze prace nad kolejnym projektem związanym z jej działaniami w Afryce.

– Przygotowujemy się do sztuki teatralnej, którą chcemy wystawić w listopadzie podczas Dnia Tolerancji – będzie śmiesznie, będzie mądrze i z bardzo ważną inicjatywą wsparcia edukacji afrykańskich dzieci, ale też sprytnej formy nauki tolerancji naszych rodaków –  mówi Omenaa Mensah.

Budowa KIDS HAVEN (Dziecięcej przystani) w Temie w ośrodku Salezjanów Don Bosco ruszyła w kwietniu ubiegłego roku. Projekt skierowany jest do dzieci z najbiedniejszych rodzin, które wcześniej mieszkały na ulicy i o chodzeniu do szkoły mogły jedynie pomarzyć. Kilka lat temu Omenaa Mensah trafiła właśnie do tego ośrodka i poznała sytuację jego podopiecznych. Poruszona ich historiami i marzeniami zdecydowała, że zrobi wszystko, żeby stworzyć im nowoczesne miejsce do nauki. Po powrocie do Polski założyła fundację i zorganizowała szereg projektów, których celem było zbieranie pieniędzy na budowę szkoły. Do jej zakończenia potrzebne jest jeszcze około pół miliona złotych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.

Konsument

Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.