Mówi: | prof. Adam Franks |
Firma: | Joan C. Edwards School of Medicine, Marshall University |
Czytanie książek już niemowlakom ułatwia im opanowanie języka. Efekty są jeszcze lepsze, jeśli rodzice czytają regularnie
Regularne czytanie książek nawet niemowlętom w wieku poniżej 12 miesięcy ułatwia im opanowanie umiejętności językowych – dowiedli naukowcy z Marshall University School of Medicine. Dotychczas było to potwierdzone u starszych dzieci. Ważna jest jednak systematyczność – rodzice, którzy zobowiązali się czytać jedną książkę dziennie, notowali lepsze postępy językowe swoich pociech. Tymczasem problem opóźnionego rozwoju mowy może dotyczyć nawet 15 proc. polskich dzieci i nie wszystkim udaje się szybko dogonić rówieśników.
– Pomysł na nasze badanie wziął się z faktu, że brakuje materiałów potwierdzających korzyści z czytania w grupie niemowląt w pierwszym roku życia. Formułę badania wymyśliła moja żona, która jest logopedą, w oparciu o wiedzę o korzyściach, jakie przynosi czytanie dzieciom powyżej pierwszego roku życia. Należą do nich szybszy rozwój języka, osiąganie lepszych wyników w nauce i budowanie lepszych relacji z dorosłymi w ich życiu – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Adam Franks, lekarz rodzinny, profesor na Wydziale Zdrowia Rodzinnego i Społecznego Marshall University School of Medicine w amerykańskim Huntington w Wirginii Zachodniej.
Jak podkreślają eksperci na podstawie licznych badań prowadzonych wcześniej na ten temat, głośne czytanie dzieciom rozwija u nich umiejętności czytania i pisania, poprawia przyswajanie słownictwa, co może stanowić podstawę sukcesów w szkole i w późniejszym życiu zawodowym. Co istotne, zacieśnia również więź między rodzicami a dzieckiem, co poprawia ich relacje także na zewnątrz, poza rodziną. Efekty głośnego czytania dzieciom mogą jednak zależeć od tego, kiedy rodzic zacznie to robić.
– Badanie przeprowadziliśmy na małych pacjentach, którzy odwiedzają mnie w ramach mojej praktyki lekarza rodzinnego. Przy każdej z regularnych wizyt – w wieku dwóch tygodni, dwóch miesięcy, czterech, sześciu, dziewięciu i dwunastu miesięcy – wykonywano badanie oceniające sprawność funkcji ekspresyjnych i receptywnych języka: czyli dotyczących komunikowania się ze światem i związanych z odbieraniem informacji ze świata – mówi Adam Franks.
Podczas randomizowanego badania rodzice lub opiekunowie otrzymali zestaw 20 książek dla dzieci. Były to specjalnie wybrane pozycje wspierające wczesny rozwój języka i interakcję z mediami drukowanymi. Uczestnicy badania zostali podzieleni na trzy grupy. Pierwsza grupa rodziców otrzymała 20 książeczek, ale bez żadnych wytycznych dotyczących ich czytania.
– Druga grupa otrzymała te same 20 książeczek, a rodzice zobowiązali się do czytania dziecku przynajmniej jednej książki dziennie. W trzeciej grupie znalazły się niemowlęta z grupy moich ciężarnych pacjentek, a więc pacjenci, którymi opiekowałem się jeszcze, zanim przyszli na świat. Dało mi to szansę pokazania matkom jeszcze podczas ciąży klipu filmowego na temat roli wspierania rozwoju mózgu w pierwszym roku życia. Rodzice w tej grupie również otrzymali 20 książeczek i zobowiązali się do czytania przynajmniej jednej dziennie – mówi ekspert.
Badanie wskazało, że regularne czytanie siedmiu książek tygodniowo prowadziło do lepszych wyników językowych we wszystkich aspektach – ekspresyjnym, receptywnym i łączonym – po dziewięciu miesiącach niż czytanie czasami, czyli mniej niż siedmiu książek tygodniowo. Wczesne, konsekwentne czytanie dziecku książek ułatwia więc opanowanie umiejętności językowych już w wieku dziewięciu miesięcy.
– W badaniu chodziło również o to, aby zachęcić rodziców do tego, by czytali swoim dzieciom częściej i bardziej regularnie. Taki był cel zobowiązania ich do czytania jednej książki dziennie i pokazywania im filmu o korzyściach ze wspierania rozwoju mózgu w pierwszym roku życia. Okazało się, że film nie pomógł szczególnie bardziej niż zobowiązanie rodziców do czytania jednej książeczki dziennie. To udało nam się ustalić – uzyskanie zobowiązania zwiększyło liczbę książeczek czytanych dzieciom przez rodziców i regularność tego czytania. Chociaż nie badaliśmy dokładnie tego aspektu, to jako lekarz rodzinny i lekarz podstawowej opieki zdrowotnej uważam, że obecność kogoś, kto zna rodziców i zmotywuje ich do regularności, może bardzo pomóc uzyskać dobre efekty – ocenia ekspert Marshall University School of Medicine.
Z badania przeprowadzonego kilka lat temu przez Instytut Badań Edukacyjnych w pięciu polskich aglomeracjach wynika, że opóźniony rozwój mowy może dotyczyć ok. 15 proc. dwulatków. 60 proc. dzieci z opóźnionym rozwojem mowy miało w późniejszym wieku zaburzenia językowe. Do samoistnego nadrobienia opóźnień doszło tylko u 18 proc. dzieci.
Czytaj także
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
- 2024-05-15: Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-04-10: Miliardowe wydatki operatorów na infrastrukturę telekomunikacyjną. Barierą inwestycyjną wciąż pozostają formalności
- 2024-03-18: Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
- 2024-02-14: Kwestie klimatyczne coraz bardziej obecne w strategiach firm. Część z nich wyprzedza nawet unijne regulacje
- 2024-03-01: Agenci sztucznej inteligencji pomogą osobom z niepełnosprawnościami korzystać z internetu. Zastosowanie rozwiązania może być jednak dużo szersze
- 2024-02-05: Rekordowe wyniki lotniska w Gdańsku. Rozbudowa siatki połączeń pozwoli na obsłużenie w tym roku ponad 6 mln pasażerów
- 2024-02-19: Diametralne zmiany w sposobie nauki języków obcych. Sztuczna inteligencja wspiera uczniów i nauczycieli
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.